Witajcie 
ppatqa - witaj i gratuluję fasolki!
Misialina - u mnie w 8t2d fasolka miała 18mm, więc wydaje mi się, że nie powinnaś się niczym martwić. Ostatnie USG to był 10t6d i już dzidzia miała 42mm. Zobacz jak szybko rośnie. Dla niej każdy kolejny dzień do przodu to kolejne minimetry na plus
Widzę, że dzisiaj w nocy coś wisiało, bo mój syn też nas zbudził po 2ej, bo śnił mu się koszmar. Wypił kubek ciepłej wody i na szczęście zasnął już bez większych sensacji. Za to ja po takim przebudzeniu nie mogę od razu zasnąć
Co do picia alkoholu to mam szczęście, bo mój mąż w ogóle nie pije. Nikt nie jest w stanie go namówić, nawet na umoczenie ust
Kiedyś tam coś spróbował, ale stwierdził że jemu to nie smakuje a poza tym, chce odpowiadać za to co robi i jak się zachowuje, a wie co alkohol robi z człowiekiem. Ja też wiem, bo mój ojciec go naużywa, dlatego się cieszę, że mój mąż jest abstynentem 
Chłopaki pojechali do kina a ja dalej się kuruję. Jutro przyjeżdża moja mama, więc w przyszłym tyg pewnie będę mniej zaglądać na forum. Ciesze się, że będzie, bo troszkę pomoże w domowych obowiązkach no i raźniej jakoś będzie
ppatqa - witaj i gratuluję fasolki!
Misialina - u mnie w 8t2d fasolka miała 18mm, więc wydaje mi się, że nie powinnaś się niczym martwić. Ostatnie USG to był 10t6d i już dzidzia miała 42mm. Zobacz jak szybko rośnie. Dla niej każdy kolejny dzień do przodu to kolejne minimetry na plus
Widzę, że dzisiaj w nocy coś wisiało, bo mój syn też nas zbudził po 2ej, bo śnił mu się koszmar. Wypił kubek ciepłej wody i na szczęście zasnął już bez większych sensacji. Za to ja po takim przebudzeniu nie mogę od razu zasnąć
Co do picia alkoholu to mam szczęście, bo mój mąż w ogóle nie pije. Nikt nie jest w stanie go namówić, nawet na umoczenie ust
Chłopaki pojechali do kina a ja dalej się kuruję. Jutro przyjeżdża moja mama, więc w przyszłym tyg pewnie będę mniej zaglądać na forum. Ciesze się, że będzie, bo troszkę pomoże w domowych obowiązkach no i raźniej jakoś będzie