reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

a ja powiem Wam że nie będę kupowała wózka... wymmienie opony i dętki w starym wózku po synu i jeszcze posłuży... jest strasznie brzydki ale ma duze kola i duzy kosz:D P2190214.jpg

Kosmetyki jonsona uczuliły też synka mojej koleżanki, aż szkoda było patrzeć na malca. Ale to wszystko zalezy i trzeba wypróbować. Ona mówiła, że u córci normalnie uzywała, dopiero synek tak reagował.

a ja johnsons baby uzywalam od narodzin synka i bylo wszystko wporządku.. i husteczki i oliwki i zele do mycia i nawet wkladki laktacyjne :) do tej pory uzywamy husteczek johnsons:D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No tak...synek kumpeli urodził się na tyle duży, że nie potrzebował 1...więc newborny kupiłam tylko jedne...zbieram raczej 2 i 3 :)
Najbezpieczniej 3 sobie zbierać :) ja nie lubię happy wydają mi się wielkie i twarde.

Taki sam lezaczek dostanę od siostrzenicy :)

Ja dalej zakochana w wózku Bebecar, ale sama nie wiem chyba jak bede teraz w pl to przejade sie do sklepu i zobaczę jak się go prowadzi i będę wiedziała :)
A co do zakupów to zdecydowałam się jeszcze na dostawkę do łóżka z której można zrobić małe łóżeczko- kołyske.

U mnie siostrzenica na początek używała tylko oliwki i mydła bambini :) a ja myślę o jakiś naturalnych na początek, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
carla - jesli Cie to uspokoi to happy jako jedyne (bynajmniej w wawie) mozna dostac w malutkich rozm dla wczesniakow. takze i takie pol kg dzieci w nich widziałam i było ok, a wiesz jakie te dzieciatka sa delikatne

kamila - ilosc pokoi nie ma znaczenia jesli dziecko spi w łozeczku, poza tym nawet jesli spi z mama to raczej trzebaby było patrzec na nie 24g na dobe. Ale ja tylko spytałam:-)
 
carla - jesli Cie to uspokoi to happy jako jedyne (bynajmniej w wawie) mozna dostac w malutkich rozm dla wczesniakow. takze i takie pol kg dzieci w nich widziałam i było ok, a wiesz jakie te dzieciatka sa delikatne

kamila - ilosc pokoi nie ma znaczenia jesli dziecko spi w łozeczku, poza tym nawet jesli spi z mama to raczej trzebaby było patrzec na nie 24g na dobe. Ale ja tylko spytałam:-)

na syna patrzylam non stop .. taki mialam odruch .. matczyny hehe :) caly czas patrzylam jak spi jak lezy.. wiec mysle ze i teraz bede tak miala.. :) jestem straszliwie czujna jeśli chodzi o takie malenstwa:)



Lece w odwiedziny do teściówki... papa
 
na syna patrzylam non stop .. taki mialam odruch .. matczyny hehe :) caly czas patrzylam jak spi jak lezy.. wiec mysle ze i teraz bede tak miala.. :) jestem straszliwie czujna jeśli chodzi o takie malenstwa:)



Lece w odwiedziny do teściówki... papa

kamila - :baffled: Kazda mama ma jakis taki odruch, ze pilnuje dziecka (kiedys nakarmilam w nocy bl i zamiast klasc sie spac stalam nad bartkiem i czekalam nie wiem na co??? po chwili porzadnie ulał a ja jakbym to czuła, jakbym wiedziala ze nie moge sie jeszcze polozyc) ,ale nie da sie patrzec na dziecko 24h/dobe :-) wierze w to, ze kazda mama spi, kąpie sie, robi sobie herbate, korzysta z toalety czy nawet odkurza. Nie mowa o odwiedzinach w obie strony. Ale jak pisałam wczesniej ja tylko spytałam :tak:

krew mi z nosa leci :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Madzia, Siula, Sicilpol super ,że jest wsyztsko ok:)

Co do wózków, to poprzednio miałam X-Landera, ale sprzedałam, bo szczerze mówiac nie była zadowolona. Mała gondola, wózek mało zwrotny, ciężki. Może te nowe modele są doskonalsze:)W każdym razie lepiej wyglądają.Polecam napewno wózek Tautonia:)- moja przyjaciólka go nabyła i prowadzi się jedną reką po wertepach:)

A tak na marginesie, to ja bym kupiłą gondole używaną, bo to na 5-8 meisiecy starcza i zainwestowała raczej w dobry wóżek- spacerówkę parasolkę:)

Co do krwi z nosa, to mnie w poprzedniej ciązy leciała raz i to pierwszy raz w życiu:)
Mnie najbardziej w tej chwili-szybkie bicie serca- cały czas czuję przez to niepokój w klatce piersiowej- wiem, wiem powtarzam się, ale to wkurzające:)a i odkad chorowałam bola mnie węzły chłonne przy uszach i szczęce- nie wiemc zy to normlane...pierwszy raz tak mam.

edit. Monitorek mam i nie wyobrażam sobie życia bez niego:)Przy Lili używałam go bardoz długo:)
wiesz co ja tak myslalam ostatnio o gondolce. bo jak mlodego rodzilam to byl pazdziernik. pol roku i bylo juz cieplo wiec juz moglam go do spacerowki przesadzic nawet na pollezaco bo do gondolki sie ne miescil . a teraz mysle sobie ze jak rodzimy w czerwcu to jednak w gondoli dluzej pojezdza bo minie pare miesiecy i bedzie zima. wiec wole wieksza gondolke kupic zeby pojezdzilo dluzej(sa takie z regulowanym oparciem nawet jakby dziecie wsciekalo sie ze nic nie widzi:)) bo raczej takiego malego dziecka w srodku zimy nie przesadze do spacerowki bo pewne jeszcze nie bedzie siedziec, chociaz roznie to bywa, rafal pewnie siedzial dopiero jak mial 8-9 miesiecy, ale to tylko juz sa takie moje rozmyslenia i mozecie sie ze mna oczywiscie nie zgodzic:) ja spacerowke zostawie sobie jedna taka prosta w razie jakiegos wypadu do babci a tak to wole duzym jezdzic w wersji spacerowej. mieszkam na parterze wiec waga mi wogole nie przeszkadza a jednak kosz jest wiekszy i wygodniej mi sie prowadzi wiekszy wozek, ze spacerowkami mialam rozne przejscia i dziekuje bardzo hehe:)jakas inna jestem.kupilam slappy bo byla lekka, sliczna , kosztowala niemalo a rozsypala mi sie po 2 tygodniach:/posypalo sie w niej wszystko co moglo. wozek swietny dla majsterkowicza:)
Kosmetyki jonsona uczuliły też synka mojej koleżanki, aż szkoda było patrzeć na malca. Ale to wszystko zalezy i trzeba wypróbować. Ona mówiła, że u córci normalnie uzywała, dopiero synek tak reagował.
ja przez to ze sie nasluchalam o tej firmie to nic malemu nie kupilam z jonsona tylko bambino na poczatku a potem balneum bo okazalo sie ze jest atopowcem.
a ja powiem Wam że nie będę kupowała wózka... wymmienie opony i dętki w starym wózku po synu i jeszcze posłuży... jest strasznie brzydki ale ma duze kola i duzy kosz:DZobacz załącznik 416190
normalny wozek Kamila, ja mialam podobny swoj pierwszy:) naprawic, wyprac i uzywac skoro sie sprawdzil. moj nie przetrwal:p
Buziak trzymaj sie

ja ide sie pomalwac wreszcie i do sklepu niedlugo ruszam lozka szukac bo chcemy kupic na swieta :)
 
Ostatnia edycja:
Ja tez chce monitor oddechu kupić nikt nie jest w stanie patrzeć całą noc na dziecko.

Kolezanka chce za pol ceny odsprzedac, wiec chyba wezmiemy jej mala spala 4miesiace w tym wiec jak nowe.
Stillbett Beistellbett Stubenbett Babybett NEU #B73 | eBay

tym bardziej ze materacyki kładzie sie pod materacem, wiec czyste sa napewno:-)
u nas tez juz nie beda spelniac swojej roli jak przy chlopcach, bo wiekszosc dni bedziemy na dworze.. ale zawsze w nocy spokojniejsza bede;-)
 
no nie da się patrzeć przez 24 godziny- zreszta jakie stresujace to by to było.
Moje dziecko choć urodzone 8 dni po terminie miało spore przerwy w oddychaniu- jak to zobaczyłam to się przeraziłam dosłownie. 20 sekund oddychania , potem przerwa, 20 sekund oddechów i przerwa....Tak dużo dzieci ma nawet do roku....

Mnie monitor się włączył ze 4- 5 razy i do tej pory nie wiem, czy były to fałszywe alarmy czy rzeczywiscie nie oddychała przez 15 sekund......aczkolwiek wolę fałszywe alarmy i chwilowe nerwy niż......ach nawet nie chcę o tym myśleć...
 
reklama
no nie da się patrzeć przez 24 godziny- zreszta jakie stresujace to by to było.
Moje dziecko choć urodzone 8 dni po terminie miało spore przerwy w oddychaniu- jak to zobaczyłam to się przeraziłam dosłownie. 20 sekund oddychania , potem przerwa, 20 sekund oddechów i przerwa....Tak dużo dzieci ma nawet do roku....

Mnie monitor się włączył ze 4- 5 razy i do tej pory nie wiem, czy były to fałszywe alarmy czy rzeczywiscie nie oddychała przez 15 sekund......aczkolwiek wolę fałszywe alarmy i chwilowe nerwy niż......ach nawet nie chcę o tym myśleć...


dokładnie tak myślę:-):-)

u nas były jaja jak moja mama pierwsza wpadła do pokoju i zaczęła szarpac Dominikiem zeby zaczał oddychac a to alarm Bartka wył;-) do tej pory sie z tego smiejemy
 
Do góry