Rysica z żółtkiem to robisz tak,że zupkę gotujesz bez żółtka i sobie mrozisz,a jak odmrozisz to przed samym podaniem dodajesz ugotowane żółtko. Żółtko co drugi dzień pół.
no trudno, to będę się bawić w gotowanie jajka co drugi dzień

czego to się nie robi dla dziecka

pamiętam jak tak z Szymkiem robiłam

ale miałam nadzieję, że można dodać od razu i zamrozić....
witam,
noc jak zwykle ostatnio nieciekawa, młody obudził sie o 23.30 i ani myslał iśc spać, D z nim walczył, ale się pokłóciliśmy przy okazji i chyba się na mnie obraził, bo jakis małomówny od rana
widziałam wczoraj na fb ten wpis, nie wypowiadałam się, bo nie mam doświadczenia ale dzisiaj śniło mi się, że ruszał mi się ząb, górna trójka, wisiał tylko na takiej żyłce i Sergiusz mi go wyrwał
a ja strasznie przeżywałam, to jak będę teraz do pracy chodzić
Zaza - nocki współczuję, ale to że mąż jakiś cichy zazdroszczę

mój dzisiaj wstał lewą nogą i docinkami do rana sypał, a teraz dalej śpi

no i przepraszam, że przeze mnie miałaś koszmary senne




czescu nas nocka taka se pobudka o 4 potem kolo 6 i juz nie chcial spac tylko pojekiwal albo gadal sam do siebie i zeby nie bylo za milo robil to na stojaco oczywiscie bo takto to moze by jeszcze zasnal, 7 dostal butle i z nadzieja go odlozylam do lozeczka i ciszy bylo 9 minut a potem zaczal znowu swoja tyrade na szczescie zajal sie nim maz a jak sobie poslalam jeszcze do 8 ... ja to nie wiem jak ja wroce do pracy chyba bede spac nad kompem
Rysica to gratuluje pierwszego stalego ząbka Szymusiowi

i koniecznie do dentysty zeby sie nie pokrzywily

no i zoltko mozna dolozyc tuz przed obiadkiemhttp://allegro.pl/naklejki-scienne-kawa-napisy-kuchnia-100cm-warto-i2692037885.html
Dziękuję, do dentysty pójdziemy zaraz w przyszłym tygodniu, chyba, że dzisiaj sam mu wypadnie, wtedy się na spokojnie umówimy a nie na biegu

dzięki za rady z żółtkiem a nocek współczuję!!! Szymek jak już wstawał to i tak wcześniej niż o 8 nie jadł... Więc nawet jak się obudził to ćwiczył po cichu chodzenie w łóżeczku, a my spaliśmy

Dopiero o 8 się upominał o jedzenie, wtedy któreś z nas wstawało.
Witamy niedzielnie

co do nocy to nie ma czym się chwalić no i moje dziecko trochę mnie przeraża, bo podgryzał mnie parę razy w nocy

Rysica szybko ząb Szymkowi wychodzi- czyli masz 2kę ząbkujących dzieciaków

mam nadzieje, ze to "normalne" i dentysta Cię tylko uspokoi.
Ja wyjdziemy na spacerek to fotke strzelimy, drugi to peg perego, a trzeci jane nomad- dobrze mieć starsze kuzynostwo
Aga - Antoś jest niezły

podgryza Cię skubaniec, charakterny ;]
No, mam 2 ząbkujących, ale Szymek nie przejawia objawój wyskomfortu z tym związanego
A z tymi wózkami to masz super

Ja mam tylko Tako Jumper X w wersji spaceróej, który mam wrażenie że jest jeszcze lżejszy i bardziej zwrotny niż gondola albo lepiej wyważony

No i typową parasolkę Chicco ct 0.6 liteway co się nie rozkłada na płasko tylko trochę tak do pozycji pół siedzącej i ma kwadratowy daszek - taka parasolka typowo do marketu na zakupy
Monika się obudziła o 8, przewinęłam, zrobiłam mleko o dałam mężowi, poszłam robić chleb a jak wrzuciłam do piekarnika, Szymek się obudził i położył koło męża i Moniki, więc ja co? Wskoczyłam do Szymka łóżka i poszłam dalej spać

a mąż się zajął Moniką, i potem był tak nieprzytomny, że nie wiedział i nie domyślił się gdzie ja się podziałam

ale miałam spokój!
EDIT:
No i nabazgrałycie podczas gdy posta produkowałam
Iwon - no to jasne, że dawaj mu mm o tej 23, jak lepiej śpi

dobre nocki na pewno jeszcze wrócą
Hatszept - ja niestety mam za daleko do Warszawy na basen

Jedynie w Pruszkowie, bo chyba już skończyła ulewać... od dawna tylko jej się beka a nie ulewa więc chyba najwyższy czas, ale my nie możemy wykupić konkretnych zajęć, bo mąż ma zbyt nieregularny system pracy... No i on z Szymkiem do szatni a ja z Moniką

Więc sama bym ją musiała oporządzić. No i jak z czepkiem dla niej, przecież ona ma takie włosy, że hej........... wyrzucą nas bez czepka


