dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Paulus- u mnie dokładnie tak poród sie zaczynał. Lekkie pobolewanie brzucha jak na okres, brązowy śluz (nie czop, tylko wydzielina) i kibelek
I z czasem skurcze coraz silniejsze, choć długo nieregularne. Ale tez zero ruchów dzidziola.
MamaWikuusi- gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-)
Natis - dobrze, ze z Lenką lepiej. A tego zadęszczania pokarmu nie zazdroszcze
Torby jeszcze nie ruszyłam
I z czasem skurcze coraz silniejsze, choć długo nieregularne. Ale tez zero ruchów dzidziola.MamaWikuusi- gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-)
Natis - dobrze, ze z Lenką lepiej. A tego zadęszczania pokarmu nie zazdroszcze

Torby jeszcze nie ruszyłam

Masakra! Myje się 5 razy dziennie. I tez sie zastanawiam czy to normalne, zwłaszcza, ze tak jest odkąd brałam nystatynę.