reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Wiesci od anilka:

Żółtaczka się nasiliła,więc zostalismy. Może jutro się uda. Pozdrawiamy!!! Anilek77 i Adaś. :-*


Ja padam na paszczaka. Jak tylko mam zamiar nadrobić to mi się oczy zamykają :eek:

K. Ma wolne do 4 lipca na szczęście :-D

pierwszy spacer za nami dzisiaj. Tak jak przypuszczałam Ci którzy w kółko pytali czy długo jeszcze do porodu teraz wielce zdziwieni, że to już :dry:

Dmuchawcu super pazczoły!!!

zyje nadzieją, że wkrótce wrócę i nadrobię :yes:
 
reklama
isis moja położna jak zobaczyła herbatke koperkową od pierwszego tygodnia dla niemowląt to kazała mi ją wyrzucić...Powiedziała,ze to przeważnie od takich specyfików pojawiają się kolki...Nie wyrzuciłam jej,ale i tez jej nie podaje małej,wole zwykłą wodę mineralną przegotowaną dawać,żeby nabrała nawyku picia wody,a nie smakowych napojów.Póki co pije wode i mm. Dzisiaj odpukac jest już spokojniejsza,włączyłam wiatrak w domu,jest inne powietrze,na spacerek pójdziemy chyba około 19 dopiero,taki u nas skwar.
 
U nas 34C w cieniu. Spacer wybiłam sobie z głowy, siedzę w domu i pot mi po plecach leci :/

Isis ja daję wodę i MM, z Wiki też tak było że na samej wodzie i teraz woli wodę od jakiś soczków z czego ja jestem zadowolona :)
 
Ja już po ktg, wszystko jest ok następne za tydzień (chyba, że coś zacznie się dziać) :biggrin2:
Właśnie zauważyłam, że i mi nogi trochę spuchły :eek: a na dworze skwar jak nie wiem co :dry:
Dmuchawcu no to co? byle do soboty i rodzisz?? :-D;-)
Mama2013 zobaczymy :-p a może umówimy się razem na jakiś termin ;-)
 
Witam się popołudniowo
podobnie jak Ines dostałam skierowanie do szpitala- na obserwację :dry: mam nadzieję, że nie potrwa to długo i wszystko będzie dobrze

pozdrawiam
 
Czy ktoś wie co z Mikoto????? (ja stawiam na dziewczynkę:) )

Marys no obyś przyszłego KTG juz nie doczekała:) dobrze, że wszystko jest OK!

Robaczku to nie dobrze, że Cie tak boli... ja już nic nie czuję po CC. Może idź do lekarza?

Sa_raa my pierwszy spacer wczoraj zaliczyliśmy:) fajnie tak chodzić z wózeczkiem:))))

U mnie była położna. Nie spodobał jej się pępek, więc siup do przychodni. Lekarka przepisała inny specyfik do psikania, bo octenisept nic nie zdziałał. Mam nadzieję, że pępuszek nie będzie już zaczerwieniony i ten kikutek szybko teraz odpadnie!!!
Poza tym lekarka powiedziała żeby w takie ciepło prócz piersi dawać wodę do picia... a ponieważ mamy bilirubine podwyższoną to wodę z glukozą... podobno wypłukuje żółć. W poniedziałek / wtorek mam jechać na kontrolę krwi do poradni neonatologicznej przy moim szpitalu.
No i Franek od niedzieli przybrał 200 gr :-):-):-):-) cieszę się, bo się martwiłam, że samo moje mleczko nie będzie mu starczało, a tu proszę... mimo przespanej prawie każdej nocy przybiera:) W nocy jak leniuszek nie będzie się budził to ja mam go budzić co 4-5h.

OK to zmykam coś zjeść... normalnie mi ulżyło po tej wizycie:))) 3majcie tylko kciuki żebyśmy się tej żółtaczki pozbyli!

edit: Mama mam nadzieje, że faktycznie nie potrwa to długo i będziesz tulić Maluszka!!!!
 
Witam,
ogarnelam szybko jedynie ze 2 strony wstecz, nie dam rady wiecej
U nas dzis polozna byla , Maly stracil na wadze jakies 130g od wyjscia ze szpitala, nastepne wazenie w poniedzialek, miejmy nadzieje, ze bedzie oki.
Juz wczoraj pozegnalismy pepusia - i cale szczecie bo jakos z tej klamerki nie pachnialo mi za ladnie.
Co do naciecia i zszywania - czuje jak to ciagnie momentami, ale niby zostal tam juz kawaleczek szwu, ktory odpadnie a wszystko cacy zrosniete. Szczerze myslalam, ze potrwa to dluzej.
Zazdroszcze Wam tych spacerow....niby dzis spytalam i powidziala , ze nie ma najmniejszego problemu i moge wyjsc kiedy zechce , ale ta pogoda jakas niepewna. Moze jutro sie przelalmiemy.

A u nas zawsze cos sie musi zdarzyc...psiak zerwal na 95% wiezadlo krzyzowe w lapce i kicha...musi byc operowany. Najgorsze, ze tu cena w przeliczeniu to koszt ok 10 tys zl , wiec odpada. No i mezus bedzie z nim jechal do Polski, bo innej opcji nie widze. I az sie boje myslec , jak sama tu zostane z Malym :-( nie wiem czy dam rade. Ciezko Malucha uspic, on zje kimnie troszke potem na mnie, ale jak sie ruszyc, od razu sie budzi . W lozeczku nie chce spac, w wozku jeszcze czasem usnie. W nocy najlepiej z nami teraz mu, wiec wole go miec przy sobie i troche pospac niz zarwaz cala noc.
A powiedzcie mi jak czesto i jak dlugo karmicie Maluchy?? Tesciowa jak uslyszala to stwierdzial, ze powinnam najpierww maleu dac wode a potem dopiero karmic. A ja pytam jaki sens?? zapchac dziecku zoladek , potem nie wypije mleczka, nie bedzie sie produkowac??
Zmykam, przepraszam ze tak tylko o sobie , ale na wiecej nie ma czasu
Maly juz placze:-(
 
Melduje się z domku, ufff ;-)

My już po spacerku 2 godzinnym - koniec kiszenia się w malutkim pokoiku.

Weszlam na BB z nadzieją ja newsy porodowe a tu jeszcze cisza :-(
Ja obstawiam u Mikoto córeczkę ;-)

Robaczku teraz mmie już od dawna nic nie boli, ale po Natce miałam takie bóle brzucha jak mówisz. Lepiej to sprawdzić u gina.

Kingusia nawet się nie obejrzysz kiedy Laura wyrośnie z 56. Mója Lena też się topila w 56 a teraz już odkładam, bo za małe.
Chciałam Ci też powiedzieć, ze mója Lenka też początkowo nie przybierała na piersi. Ruszyła z wagą dopiero z 2,5 tyg temu. Nie zniechęcaj się naturalnym karmieniem. W 3/4 tygodniu będzie przesilenie, przystawiaj ja wtedy częściej. U nas po tym przesileniu Lenka zaczęła ładnie przybierać. W pierwsze 3 tygodnie nie wróciła do wagi urodzeniowej, a teraz w 2 tygodnie ponad 700g przybrała. Waży teraz 3850g.

Ja ubieram Lenkę od przedwczoraj od mega upałów w samo body z krótkim rękawem. Myślę, ze tak jest jej najlepiej, nie chcę jej przegrzewac. Już ma sporo potówek.

Chyba muszę kończyć, bo pożeracz cyca sie budzi ;-)

Sara fajnie tak tylną spacerku,co??? Marzyłam o tym całą ciążę :p
 
Smile to Franuś super przybiera na wadze :tak: u nas na szczęście pępuszek zagoił się jeszcze w szpitalu więc problem z głowy ;-)
gosiak na pewno poradzisz sobie z synkiem :tak: ja też całe dnie jestem sama.
Natisku strasznie się ciesze że jesteście w domku :-) czyli wystarczył probiotyk?
Co do karmienia to nie mam zamiaru odstawiać piersi ale musze ją dokarmiać MM bo teraz waży mniej niż w 2 dobie gdy waga naturalnie spadła.

Położna nas pochwaliła że nie mamy żadnych potówek ;-)
Laura ma nad noskiem małego płaskiego naczyniaczka i drugiego tak na żebrach... ciekawe czy jej to zejdzie, troche się martwie tym nad noskiem bo jest dość widoczny.

Ciekawe jak tam Mikoto...
 
reklama
Dziewczyny-rozpuszcazm się. O prasowaniu nei ma mowy. W dodatku opuchlizna ciut zeszła, a teraz znów czuję jak puchnę:sorry2:

Mama- dlaczego na obserwację Cię dają? jestes już po terminie?

Gosiak- tesciowa głupotki plecie;-)

Natis- cudnie, że już w domku jesteście- bardzo się cieszę!!!:-):-)

Dziś mam dzień lenia:tak: Za to jutro biorę się do galopu, a w sobotę zobzczę Helenkę:tak:;-):-D

Kingusia- obie moje pszczoły miały naczyniaki. Zosia na powiece i karku- wszytsko zeszło do 6miesiąca. Marysia na powiece, rączce i czole. Na rączce i powiece zeszło, a na czole jeszcze ma, ale cały czas blednie. Jesli są płaskie, to się nie martw.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry