reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

Smile, cudowny ten Twój synek i w ogóle bardzo fajne fotki!:-D

Anilek, w odwiedzinach u rodziny męża jesteśmy, mieszkamy w Polsce, czemu wszyscy sie zwykle dziwią :D ja sama sie sobie tez czasem dziwie, bo Norwegia to idealny kraj do życia z małymi dziećmi :) ale dużo w życiu spędziłam juz lat na emigracji i wiem jak strasznie za ta nasza Polska tęsknię.. Więc póki mąż sie zgadza, mieszkamy w Polsce :) na dobre i na złe :D pewnie tak jak wszyscy mam czasami chęć wszystko rzucić i wyjechać, jak mnie panie z Zusu np wkurza, ale mimo wszystko zostaje ;) póki co..
 
reklama
Hejo :-)
Karina znowu pospala 6 h :-D ale to chyba tylko dlatego, że wczoraj w dzień prawie nic nie spała, miała krótkie drzemki :-\ wogule wczoraj jakiś dziwny dzień miała bo nawet jeść zbytnio nie chciała (tak po 50-60 ml). Dzisiaj już chyba będzie lepiej bo jak się obudziła to zjadła 90, a prze d chwila 125 ml :-)
EMKA moja tez się zakrztusza, dzieje się tak podczas ulewania bo leje jej się przez nosek tez :-\
SMILE cudnie wygląda na tych zdjęciach :-D
TERI termin idealny na chrzciny :-D
ANILKU ja też czasem co 1-2h daje mleczko małej ;-) wczoraj tak vylo, ale to chyba dlatego ze tak po małych porcja jadła ;-)
ANUSIAK fajnie tak wyjechać czasem za granicę do rodziny :-)

Mam pytanko czy we wrześniu pojechałybyście na parę dni nad jeziorko do drewnianego domku? Nie bedzie za zimno dla takiego maleństwa?
 
Ostatnia edycja:
Witam . My już p Chrzcinach - wszystko sie udało . Mały przespał całą Mszę zakneblowany smoczkiem;-). Zmęczona dziś jestem a za dwa dni wyjezdżamy nad morze . Muszę zacząć sie pakować teraz . Nie chce mi się i nie lubię tego ...
Kurcze troche się boję , ze mały złapie katar - na chrzcinach moja siostra i jej dzieci zakatarzone były :-(. Co prawda do Jasia się nie zbliżali ale wiadomo jak to z katarem ... Jak sie zaraził to z wyjazdu nici i mąz sam ze starszakami pojedzie :-(.
Dmuchawcu , Robaczku - jak tam u Was ????
Smile - zdjęcia super !!!
Ja ze chrzcin wrzuciłam na FB . Nie są jakieś rewelacyjne ale pamiątka bedzie :tak:.
Marys - jak jest ogrzewanie w tym domku to pojechałabym . My jedziemy do drewnianego nad morze. Koniec sierpnia tez chłodny może być . Ale jest kominek w tym domu.
Gosiak - witaj w ojczyźnie :) . Miłego pobytu !!!
 
Elo

Po kolejnej nieprzespanej (przez mamę, bo Młody spał spokojnie, budził się tylko na amciu) nocy pod hasłem "podaj smoczka, bo mi wypad" Mały spał jeszcze do 9.30, potem na spacerze jak zasnął o 10, to koło 12 zrobił sobie pobudkę na jeść i wstał na dobre o 14 :szok: Teraz gnębi stojak gimnastyczny (ale chyba się powoli zaczyna nim nudzić).

Marys - ja bym się wybrała. Najwyżej wcześniej się wróci.

Teri - termin najwłaściwszy ;-)
 
oj co tu tak pusto? czyżby wszystkie maluszki mialy dzis gorszy dzień? Mój Adaś po 2 tygodniowej biegunce dziś nie zrobił kupy wcale, a bbączki go męczą.
 
Faktycznie pustawo, mimo, że nie weekend.

Mikołajowi trochę się rozregulował dzień i całe popołudnie jest marudny. W końcu tata się nim zajął, bo ja już powoli wymiękałam. Aż się boję wyjazdu Ara, że jak zostaniemy z Młodym sami wysiądę psychicznie. :sorry2::baffled:

Byliśmy dziś u lekarza (w związku z tą jego skórą). Potwierdził, że to nic poważnego. Jak się złuszczy to wszystko wróci do normy. Powiedział, że jeszcze od porodu mu się złuszcza skóra. Normalnie byśmy nie zauważyli, ale przez ostatnie upały to się nasiliło i dlatego tak to wygląda.
Co ciekawe - w poczekalni spotkaliśmy parę z dzieckiem a takim samym wieku co Mikołaj (wcześniej spotkaliśmy się w poczekalni przed badaniem bioderek i mamy takie same wózki :-)) i przyszli z dokładnie taką samą dolegliwością.
 
Cześć.
Ja dziś po południu pożegnałam prawie ostatnich gości, ale zostali mój tato i teść do pomocy na działce:sorry2: Do końca tygodnia więc znów mam więcej gotowania itp. Boniu, kiedy to sie skonczy i bedzie troche spokoju? No i kiedy wreszcie odzyskam męża?:sorry2:

Chrzciny udały sie baaardzo, ale zdjęć ni ma bo wszyscy cykali swoimi aparatami i naszym nie miał kto. Więc pochwalę się jak zgram od rodzinki.
Idę kąpać pszczółki a jutro o 10tej piję z Wami kawę 9chyba, ze pogoda pozwoli na wycieczkę do Augustowa).
Pa!
 
reklama
anilek mój mały zwykle robił 1-2 kupy dziennie, ale w ubiegła sobotę nie zrobił wcale, więc jak w niedzielę zrobił to pampers tego nie pomieścił i wyszło bokami, dobrze że zrobił to rano w domu a nie w kościele, bo byłaby tragedia...
dziś powtórka z rozrywki, również dzień bez kupy ale bączki są, ciekawe jak jutro.

Filipka coś w nocy pogryzło, całą rączkę ma w bąblach, oczywiści smaruje altacetem ale troszkę napuchło.
 
Do góry