reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

Gosiak- bluzę juz odesłałam:-D Szkoda. Ciekawe czy by mi Ewa R. udziergała ocieplaczki na "nóżki" i żabkową czapulinkę dla męża? Jak myślicie?
 
reklama
Mysle, ze nie byloby z tym problemu...pytanie tylko czy Ty dalabys rade udziwgnac tak slodki ciezar i jeszcze Pszczolki w wozeczku na spacer...tylko gdzie miejsce dla Halszki (uwielbiam to zdrobnienie)???tatus na pleckach a Helenka z przodu ???
 
Dmuchawiec - teraz Pszczółki małe, ale ciekawe jak on się będzie odnajdywał w babińcu ;-) "Błogosławiony między niewiastami" :-)

Mikołaj po kąpieli i jedzeniu zasnął o 19.30. Właśnie wstał :baffled:
 
Natali zasnela to mam chwilke:)
Jeżeli chodzi o kochanego męża...cóż... u nas jest tak , że przy Natalce robię wszystko ja od ubieranie,przewijanie, kąpanie (mąż ostatnio zaczął ją trzymać bo mi wysiadał już kręgosłup)itd. W nocy to czasami nie mogę go dobudzić zeby mu powiedzieć ze między nami jest dziecko i zeby uważał. Ale ja już przestałam prosić zeby ją ponosił albo przebrał, bo powiem ze strasznie na początku się z nim kłuciłam teraz już nic nie mówie i czasami sam z siebie pobuja ją w wózeczku, poprostu zaczął chyba dostrzegać ze jestem zmęczona:)
Dmuchawcu właśnie mnie też to zastanawiało jak twój mąż odnajduje się miedzy samymi kobietkami (bidulek) :rofl2:
 
Sara - dziekuje....zaraz wstawie i wyprobuje. Nie zdarzylam przed poprzednim karmieniem , a mialam ostatnia czysta butelek :-p

Mecz obejrzany...wiadomo bylo jak sie skonczy...

Dmuchawcu - mysle, ze teraz mezowi jeszcze latwo ale jak dziewczyny beda nastolatkami HO HO HO :D

Spokojnej nocki :)
 
Witam się porannie!

Z góry przeprjszam, ze bedzie tylko o nas, ale mamy ciężki czas :-( od wczoraj Zonia jest na mm. Byłyśmy u naszego pediatry, bo nic sie nie polepszało, wręcz przeciwnie - cały dzień był krzyk, płacź,zero spania. Kupy częste, strzeliste, a ja nic nowego nimd jadlam :-( lekarz, ktory do tej pory próbował wszystkiego, by Zosia była na piersi, zalecil do wtorku Enfamil 0lac. Ja mam sciagac i wylewac:-( Natis bardzo dobrze wiem i rozumiem co czułas itczujesz :-( trzymajcie kciuki, żebytZosi pomogło, i. Zebym ja jakos dała radę, bo serce mi pęka, ze nie moge dać jej piersi:-( prosze
 
Ostatnia edycja:
mikotku- przykro mi, mam nadzieje że mm Zosi się polepszy

A ja szykuję drużynę na wesele, popakowałam nasze torby i czekam aż się obudzą, najbardziej się boje że Ewa będzie haftowała w aucie i żeby M. garnitur ocalał.......

Skalbka- i jak tam kupa była?
 
reklama
Mikoto wszystko się ułoży, dacie radę. Najważniejsze żeby Zosi pomogło a wtedy obie będziecie szczęśliwe :tak:

Mnie dzisiaj od rana strasznie żołądek boli :dry: nic dziwnego nie jadłam więc nie wiem skąd te sensacje :dry:
 
Do góry