reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

Cześć Kobietki,

Nie było mnie tutaj równy tydzień i codziennie zasypiałam z poczuciem winy, że Was zaniedbuję :zawstydzona/y: Przepraszam.
Niestety ostatni tydzień był bardzo intensywny, do tego zaczęła się szkoła, szukanie książek, lekarze, badania itd.

Podsumowując z Leną wszystko w porządku, kupki się unormowały na Nutramigenie, są (nie zapeszając) IDEALNE. W zachowaniu nie ma różnicy, w dzień nie śpi jak nie spała, jedynie w nocy mamy 1-2 karmienia a na cycu różnie bywało. Moje piersi też mają się już lepiej, ściągam 3-4 razy dziennie po ok. 100-120ml, więc już luzik. Nie mamy szans już na powrót do karmienia, więc czekam aż laktacja sama ustąpi. Pogodziłam się już z sytuacją i nie rozpaczam. Widocznie tak miało być.

Mamy dzisiaj z mężem 11 rocznicę ślubu. Byliśmy wczoraj na kolacji, dzisiaj Darek gra, więc wróci rano. Dzisiaj mija też równy rok od poczęcia Leny - jest dzieciątkiem naszej 10 rocznicy :-).

Przepraszam, że nikomu nic nie odpiszę, ale nie jestem na bieżąco. Jak karmiłam piersią to karmiąc czytałam BB, FB, czasem napisałam, a czasem wiedziałam co i po karmieniu szybko pisałam póki Lena była spokojna. Teraz mam wrażenie, że tylko butelki myję, wyparzam, sterylizuję i znów przygotowuję mieszankę. Szczerze tego nie cierpię. No i karmiąc butelką nie mam szans na czytanie, brakuje mi rąk :-). Ale obiecuje poprawę, jak tylko się u nas uspokoi :).


DMUCHAWCU - dziękuję Kochana jeszcze raz za matę :-). Tak z niczego 10 minut przed zakończeniem udało mi się włączyć i zalicytować :)
 
reklama
Gosiak - mnie charakteryzuje totalna niewiedza w tematyce samochodów (choć trochę mnie te nasze poszukiwania podszkalały). Na egzaminie na prawko miałam banalne wskazanie sprawdzanie oleju (już bez sprawdzania). I mnie się wydaje, że ja mam do tego guzik (bo tak wygląda), ale pewna nie jestem.

Natis - wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Darka. Przepiękny sobie sprawiliście prezent (myśmy "świętowali" przeprowadzkę na nowe mieszkanko:-p) :happy2:
Dobrze, że u Lenki kupki pierwsza klasa - chyba wszystkich tu to cieszy.
Ty 100 - 120 ściągasz przy ustawaniu laktacji - ja tak czasem ledwo wyciągam, a bardzo chciałabym więcej (ledwo nadążam z podażą przy Mikołajowym "popycie"). A było już tak fajnie (po 180, a nawet 200 ml przy 1 podejściu do obu piersi), teraz znów spadło. Boję się, że będzie trzeba dołączyć mm.
Twarda z Ciebie Babka. Jesteś dla nas naprawdę wzorem Matki Walczącej do ostatniej chwili.
 
Ostatnia edycja:
Gosiaku z tego co wiem to wyłączenie poduszki nie jest skomplikowane :tak: A smoka kupiłam silikonowego i tak go ssie że słyszę ją w drugim pokoju :-D Też kupiłam 2 TT, jeden leży nowy...
Natisku ja najczęściej karmie Laurę na fotelu w jej pokoju. Kładę sobie poduszkę na kolano, na poduszkę bąbla i tym sposobem jedną rękę mam wolną :-D
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :-)
 
Natis - nie przeprasza, wiadomo, ze przy dwojce dzieciaczkow jest wiecej pracy. Super, ze Lenka czuje sie dobrze :tak: Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy...to prezent macie jak znalazl :-)


Tymek cos kupki nie moze zrobi, dzis drugi dzien....wiem, ze na mm tak moze byc, ale widze, ze biedny sie prezy i ida tylko baczki (choc i to dobre) . Przebudzila sie zjadl, szybka kapiel i zasnal od razu ...niech spij Kochany moj ...

Ide wybierac zdjecia i szukac albumow, bo wstyd sie przyznac ale nie mamy rzadnych zdjec Tymka wywolanych :zawstydzona/y:


Palin - heh ja na egzaminie tez musialam pokazac poziom oleju i uwaga...uzyc sygnalu dziwekowego :-p .... ale co do resszty jestem zielona totalnie, ale pewnie dlatego, ze nie jezdze .....
 
Ostatnia edycja:
Gosiak - z sygnałów to ja miałam awaryjne :-) No i potrafię zatankować :-D Niedawno moja koleżanka się śmiała, że ma prawko 7 lat, a jeszcze nigdy nie tankowała :szok:
 
Palin - oj do super mamy daleko mi , ale staram sie jak moge. Ale wiesz co ?? Z drugiej strony mysle, ze kazda z nas jest Super Mama w oczach naszych dzieci :tak: moze dla siebie jestesmy krytyczne, bo czasem zmeczone, ale dla tych Malych oczek, raczek i nozek jestesmy najlepsze . Ja to sie wzruszam jak Tymek siedzi u taty na nozkach a oczkami wodzi za mna kszatajaca sie po pokoju :tak:

dopero teraz zauwazylam jaki slodki suwaczek masz :tak:
 
PALINDROMEA - a tylko ściągasz laktatorem czy Mikołaj też ssie piersi??? Przy samym ściąganiu laktatorem ilość pokarmu najczęściej się zmniejsza - widać po mnie - pierwsze dni ściągałam po 200ml co 4-5 godz., a teraz po 12 dniach już tylko co 6-8 godz. po 100-120ml. Z tego co pamiętam to BONA jest wyjątkiem, bo ona ciągle dużo ściąga :).
 
reklama
Gosiak - ja to zawsze się śmieję, jak Mikołaj przeczołguje się po Aro i próbuje się przyssać do cycka (tylko mu włoski przeszkadzają i się kręci):-D
Masz rację - dla naszych maluchów musimy być najlepsze. Ale i one dla nas są niesamowite.
 
Do góry