emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
Dzięki dziewczyny za wszelkie info. Mała jak kichnie to aż smarki jej na brodę lecą
oczyszczam jej nos dosłownie co 15-20min takie smary
Nasivin niby mozna 3 razy na dobe...Psikam tez wodą morską a i tak co jakis czas kaszle bo jej tam wydzielina w gardle zalega... Do tego od dwóch dni mała wiecej wrzeszczy sobie,gada po swojemu i M się przeraził,ze może to coś z Nopu po szczepieniu
Ze jakiejs nadpobudliwosci dostała
Dobrze,ze gorączki nie ma.
Dziewczyny a jak kładziecie spać chore maluchy?Moja spi na plecach ale głowe ma na boczku,do tego łóżko od strony głowy mam podniesione,jest skos...wystarczy?Czy jednak lepiej na boczku? Na brzuchu jej samej na noc nie zostawie,bede sie bała ,ze nie usłysze jak coś wywinie...
Ze jakiejs nadpobudliwosci dostała
Dobrze,ze gorączki nie ma.Dziewczyny a jak kładziecie spać chore maluchy?Moja spi na plecach ale głowe ma na boczku,do tego łóżko od strony głowy mam podniesione,jest skos...wystarczy?Czy jednak lepiej na boczku? Na brzuchu jej samej na noc nie zostawie,bede sie bała ,ze nie usłysze jak coś wywinie...
Słyszałam w tv o tego typu działalnościach. Fajnie, że masz taką możliwość, a jeszcze lepiej, że chcesz to robić i się w tym odnajdujesz.
Jak śpi w dzień to kładź na boczku, albo na brzuszku. W dzień łatwiej upilnować spanie na brzuchu. Zosia lubi nad ranem dosypiać na brzuchu, a ja wtedy już nie śpię tylko czuwam. Pocieszenie w tym, że jak kicha, to przynajmniej katar wylatuje, gorzej jakby zalegał. 
Kochana, Ty to jesteś torpeda, nie do zdarcia! Masz siłę i potrafić wygospodarować czas, żeby jeszcze słoiki zrobić. Wiseńka piecze ciasta. Dmuchawiec lepi pierogi. A ja się obijam 