No to jestem ja, nocna zjawa, biała dama.
Agoja witaj szybko nauczysz się z suwaczkami i innymi takimi kolorowymi duperelkami
Mikotku bo ty jestes moja siostra duchowa i dlatego masz sprzatanie w głowie wkręcone
Kingusia moja Laurka coraz ładniejsza. Jesli martwisz się, ze za mało nowości to wprowadzaj jedną na 2-3 dni
Palin Tosiu jest szatan na co dzien, tylko na ręce albo grandzi.Wiem co czujesz, kocham go szalenie ale czasem chce zeby ktos go zbarał na trochę
Dzika przykro mi z powodu siostry i róznicy zdań z mężem oby szybko wszystko wróciło do normy
Witam wszytskie niewymienione, chciałam wiecej napisac ale zapomniałam
Kochane
ja jestem jakas niepozbierana
Patrze wy na bb, na Fb a ja cholerka nie daję rady,JAK WY to robicie
Na przykład dziś
Wstałam bladym świtem i od razu oczywiście zajęłam się Tosiem czyli przebieranko, karmienie itp. Potem zrobiłam sobie kawe , Paweł bawił sie z Tosiem a ja wyprasowałam Miki ubrania do przedszkola bo mam zaległości w prasowaniu. Obudziłam Miki, zrobiłam jej kasze i przyszykowałam do przedszkola. P ją zawiózł i Macka na maturę z polskiego rozszerzonego. ja w tym czasie wypiłam zimną kawę , pomyłam butelki.Pol wrócił, zjedliśmy śniadanie i pojechałam do sklepu. Wróciłam zrobiłam szybki obiad i była 11. Połozyłam Tosia spac. P zjadł i pojechał po Miki bo dziś była tylko do 12. Tosiu spał więc w tym czasie nastawiłąm pralkę. Przyjechała Miki, Tosiu wstał i poszliśmy na spacer .Wróciliśmy przed 15, nakarmiłam dzieci, połozyłam Tosia, zjadłam obiad.Pobawiłam się z Miki ciastoliną i Tosiu wstał. Bawiliśmy się razem na podłodze do około 17.30. Dałam im serki i ogarnęłam kuchnię i pokój. Oni bawili sie na podłodze a ja powiesiłam pranie i naszykowałam kapiel. Potem usypianie, ogarniecie mieszkania i noc.I co ja mam z tym zrobić? Tak jest codzień. Jeszcze działak wskakuje
