reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwiec 2013

reklama
Korba bardzo chętnie tylko nie mam do żadnej z was numeru :-( jakby któraś była chętna wysłać mi na pw


oooooooooo juz mam dzięki saara dam znać co i jak
 
Ostatnia edycja:
Ariena wrzuć jaki wózeczek Ci zaproponował. A jak to moja koleżanka mówi: w kupie siła, kupy nikt nie ruszy.

Teri Sara robiła listę numerów tel. Jak coś to napisz do mnie swój a ja zaraz Ci odpiszę swój i chętnie będę robić za łącznik.
 
teri ;-)

ariena cudna aukcja! Ja bym się nie zastanawiała. Jeśli chcesz opinię o wózku to podrzuć linka na wątku zakupowym

keks dobrze, że już w domu jesteś:tak:
 
Ostatnia edycja:
Keks, witaj po powrocie:-) dobrze ze juz wszystko ok a powiedzieli od czego krwawienie?
Teri trzymaj sie tam i daj znac do sary. Jestesmy dokladnie na tym samym etapie ciazy, wiec szczegolnie czuje wiez:-) Mysle ze macica tylko cwiczy ale najwazniejsze sprawdzic wszystko.
 
Betty2309 witaj i się rozgość, ja tez tak mam – przed kazda wizyta się denerwuje ze będzie cos nie tak,
Xez super ze dzien zaczał Ci się fajnie i oby tak dalej było, czekam na same dobre wiesci
Palindromea jak tam zakupy, licytacja udana?

sa_raa musze przyznać, że też dzis rano jakoś kręciło mi się w głowie, ale potem przeszło, ja chyba będę pracować max do końca kwietnia, chociaż nie widze siebie w domu :-)

RobaczekII fajnie, ze będziesz miała towarzystwo na 2 dni

Dziewczyny narobiły ochoty na frytki, chyba jutro będę musiałam zrobic na obiad z rybka i surówką:-D
 
macica się stawia a jak powiedziałam o tej kolce w lewym boku co miałam 3dni temu to stwierdził że woli mnie wysłać na odział na porządne badania mam nadzieje że będzie dobrze w sumie przynajmniej mnie dobrze wybadają ale tak nie chce tam iść :-(
Teri trzymam kciuki, żeby wszystko było OK i żeby czas Ci tam szybko zleciał, ja jestem zdania, że lepiej jak przebadają i dadzą szybko odpowiednie leki niż potem mieć pretensje, że coś się zaniedbało
a szpital nie taki straszny, i człowiek wie lepiej co na następny raz trzeba koniecznie wziąść a co niepotrzebne (czyli np. pamiętać o papierze toaletowym !!!, wszystkich lekach, klapkach pod prysznic i zapasie dwuzłotówek jak się chce oglądać telewizor :)
i człowiek docenia domowe ciepłe jedzenie :) i to że ma blisko do toalety w domu, i że wąż od prysznica w domu nie jest dziurawy i nie tryska we wszystkie strony :wściekła/y:
ariena87 życzę cierpliwości do chłopa !!! nie daj się !
 
Keks dobrze, że plamienia ustąpiły i jesteś już w domku:tak:
Teri trzymaj się kochana. Ja też byłam w szpitalu właśnie ze względu na te twardnienia ale oprócz zastrzyków nic nowego nie dostawałam. Była luteina, nospa. Dodatkowo swój magnez i witaminy i zastrzyki 3 razy dziennie.
A powiedz u Ciebie brzuch twardnieje jak chodzisz czy bez wzgledu na pozycję???
 
reklama
Czułam się dzisiaj bardzo dobrze, nosiło mnie w łóżku i w końcu nasmażyłam dziś naleśniki na obiad - miały być na ostro, ale się przeliczyłam ze staniem w kuchni i jak brzuch się zaczął stawiać zostały na słodko :-). Mąż niedowierzał własnym oczom, że stoję w kuchni :).
Od godziny dopadła mnie taka migrena, że ledwo na oczy widzę... Nie wiem czy kawę nie wypić, ale wtedy mam po nocy:baffled:

KEKS - bardzo się cieszę, że jesteś w domku i że wszystko u Was dobrze. Niestety znam też realia polskich szpitali, rok temu przekonałam się aż za dobrze - choć myślałam, że to jeszcze tylko w Bytomiu panują takie warunki.
Wiadomo skąd były plamienia???

TERI - Kochana - nie martw się, jestem z Tobą. Dobrze, że Was dobrze zbadają, dostaniesz leki i poczujesz się lepiej.

ARIENA - jesteśmy z Tobą, a ciuszki śliczne :-)
 
Do góry