reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

Witam wieczornie :)

A od czego robi się ciemieniucha???

Byłam dziś w kościele i załatwiłam chrzest Gabrysia na 13.10 :) Teraz muszę restaurację załatwić jeszcze.
Wypiłam dziś 4 herbatki na laktację, 2 Karmi i hektolitry wody i mi cycki rozsadza, idę zaraz pod laktator :-D

Anilek ja mam słabość do Princessy mlecznej ;-)

Dziewczynki dobrych i spokojnych nocek, ja idę luli, bo padam juz. Dobranoc.
 
reklama
Witam się na dobry wieczór:happy:

Dziś już ze mną lepiej. Rzuciłam się całkiem w wir zajęć, czas szybko minął i mniej myślałam o smutasach. Niestety, raczej nie ma co liczyć na wcześniejszy powrót Ara (miałam taką nadzieję, że choć ten tydzień wcześniej się uda). Mało tego – może jeszcze być ciutkę przedłużony.

Paulunia – a no trzeba się w końcu spotkać. Aż wstyd – Chłopaki mają po 3 miesiące (Mikołaj prawie), mieszkamy w jednym mieście, a się nie znają.:zawstydzona/y:

Robaczku – ja obcinam Mikołajowi paznokcie co 2-3 dni (jak są dłuższe to łatwiej chwycić nożyczkami, żeby nie porobić zadziorków) i tylko kiedy śpi. Też się strasznie drapie (czasem jak zahaczy o ucho to się boję, że naderwie), więc do spania zakładam mu niedrapki – jak nie śpi to mogę upilnować.

Dmuchawcu – też czekam na Twoją opinię o bluzie. Może wtedy sama się skuszę…;-)

Anilek, Isis – wiecie, że ja od porodu jeszcze nic czekoladowego nie zjadłam (a też strasznie lubię)? Sama już nie wiem, co mnie powstrzymuje – chyba już tylko świadomość, ze jak zjem troszkę będę chciała więcej, a kg już całkiem staną w miejscu ( a obiecałam sobie, że jak Aro wróci będzie ich zdecydowanie mniej).

Czy u któregoś z Waszych Szkrabów też stwierdzono wiotkość krtani? Nie chcę wszystkiego przypisywać temu i ciekawi mnie, czy to możliwe, żeby to było po części przyczyną naszych problemów (staram się ciągle zrozumieć dlaczego Mały nie najadał się cyckiem, skoro pokarmu jest wystarczająco).

Mikołaj zaczyna mieć w nocy dłuższe drzemki. Może w końcu dojdzie do przespania całej nocy. Lecę do łóżka to wykorzystać.

Dobranoc :happy2:
 
Anielek - tez je uwielbiam!!! a dzis w sklepie juz reka szla w ich kierunku, ale dala rade !! 2 dzien bez slodkosci...jest ciezko

MatkaEwa
- jak nie zwalczymy przez 2 tygodnie to sciagne z PL :)

Isis
- zastrzel mnie ale ci nie powiem od czego. Wydawalo mi sie, ze to moze cos z gruczolami lojowymi?? nie wiem :confused: ale sie z checia dwiem.

Zmykam jeszcze z psem i spacccc.
DObranoc
 
Isis, jak słusznie sugeruje Gosiak, ciemieniucha to wynik zaburzenia pracy gruczolow lojowych. Dobrym sposobem na jej uniknięcie jest mycie główki codziennie. Ja u Sebo myje codzień szamponikiem biodermy i nie ma, ale na brwiach sie troszkę robiła juz. U Zuzi miała bo pry jej supergestych włosach cieżko je było myć co dzień.. Zresza potem walka z ciemieniucha w tej gestwinie była tez hardcorowa ;)

Ja ostatnio tez dużo w chuscie chodzę z małym, motam sie juz chyba w minutę :D tak więc i ja czekam na relacje z bluzy Dmuchawcu!

Wisienka to Ty sie naprawdę niezle naganiasz przy spacekach z tego 4 pietra.. Szacun! A ja narzekam, choc mam pare schodów tylko ;)

Skalbka, 10 dnie to sporo, choc bez paniki.. Zuzia co 5, max 6 robiła więc znam ten ból czekania. Ja tam pare razy stosowalam u niej czopki glicerynowe, jak juz nie wytrzymalam psychicznie ;) tylko taki czopem chyba na 4 dzielilam o ile pamietam.. W końcu nie zaszkodzą raz na jakiś czas, a mogą pomoc... Daj znać czy sie ruszyło :)

jutro moj mąż wraca z Norwegii, alez sie ciesze :)

moja Zuzie plecak szkolny przeważa o zgrozo ;) a podobno polityka lekkiego plecaka obowiązuje ;) tragedia..

dobrej nocy w konkretnym kawałku życzę mamusie!
 
Robaczku my pazurki obcinamy raz w tyg, raczej ja obcinam bo mąż nawet się nie dotyka, boi się, że małemu coś zrobi. Już nie raz się drapnął po nosku więc uważam:) I tak zmieniłam avatarek. Niech będą dwa słoneczka na nim a nie jedno ;-)

Justa oby tylko za jakiś czas mojemu się nie pozmieniało bo ja już przyzwyczajona do wysypiania się :-D

Palin no to trzeba się w końcu spotkać :) Daleko do siebie nie mamy :tak: Co do Arka to rozumiem, że Ci ciężko ale dacie radę:) Tulę Cię mocno :tak:

Co do słodkości to ja raz na jakiś czas skuszę się na jak to moja córcia mówi "słodyczorka" choć wiem, że nie powinnam bo brzuch mam taki jak przy porodzie Julci :( Kg zamiast w dół idą w górę i naprawdę czas się wziąść za siebie ale jak

Dzieciaki śpią, mąż też więc i ja zmykam co by jutro jakoś funkcjonować.
 
Hej :-)
Karina dzisiaj dosyć dużo spała, ale niechce zbyt jej chwalić ;-) wczoraj (a raczej dzisiajl) jak zasnela po 1 to spała do 7 :p jeżeli chodzi o pazurki to ja też tak raz w tygodniu obcinacz. GOSIAK czytasz mi w myślach, wlasnie chciałam się dzisiaj zapytać o ciśnienie ;-)
Jakąś dzisiaj cisza na bb ;-) dobra młoda śpi, mleczko odcignietym, to można is apac:-D
Dobranoc wszystkim, oby maleństwa dały się wyspać.
 
To ja znow pierwsza mowie dzien dobry.
Hubert nacycany spi dalej a ja ide robic moje zaleglosci. Bym nie wygladala hardcorowo- zasnelam wczoraj razem z chlopakami albo tuz ponich ok godz 21:-)
 
Hej :-)
Karina obudziła się godz temu n butelke i niechce dalej spać ;-) takze siedzi teraz w bujaczku, ja ją kolysze nogą a ona zjada palce :p
ROBACZKU ale z Ciebie ranny ptaszek, ja pójdę spać jak tylko młoda zasnie ;-) a jak tam z plesniawka u Was? Lepiej coś?
 
reklama
Maryś już lepiej, a właściwie już pokonaliśmy. Dostaliśmy Nystatynę i zwalczyła do końca. Teraz profilaktycznie smaruje jeszcze 2xdziennie aphtinem a piersi wodą utlenioną.

Poprasowałam całą pościel i już nie mam nic do prasowania :) Niestety tylko przez chwilę. Bo jedno pranie, schnie to dużo powiedziane ale wisi na dworzu i czeka na słonko, drugie się pierze. Po raz pierwszy w życiu wieszałam pranie o 6:50 :)

Piję właśnei kawusię i jem śniadanko, za 5 minut budzę chłopaków.

Kupujemy Sewerynowi duże łóżko i nie wiem jaki materac kupić. Sprężynowy ? Do tej pory spał na piankowym z gryką. Wydaje mi sięten materac zbyt twardy. Zastanawiam się nad sprężynowym ale totalnie nie znam się na materacach :confused::confused::confused:

Ok czas iść budzić śpiochów :) Seweryn spał dziś z nami.
 
Do góry