DzikaBez
Fanka BB :)
sara- to widzę ze samopoczucie mamy takie samo, ja już zanim z łózka wstałam coś mi nie pasowało w dzisiejszym dniu, pewnie to wczorajsze panny jeszcze krzyczą mi w głowie
Zapomniałam się pochwalić- mamy 5 zęba a właściwie Nina ma
justa- ja problemów z układnaiem menu nie mam, mam za to odwrotny w głowie mnustwo pomysłów co wybrać, zawsze staram się dopasować to do spotkania, pory roku, jak byś nie miała pomysłów pisz do mnie jaka impreza to Co pomogę
mikoto- ha ha przeczytałam Twojego posta i załamka, tyle zrobiłaś a ja uśpiłam rano Nine i się jeszcze położyłam bo nie chciałam dzieci obudzić. Z zakupami zawsze tak jest, nigdy nie kupisz lub nie dostaniesz tego co najbardziej chcesz
Korba- trzymam kciuki, mam nadzieje że się obejdzie bez szpitala
Palin- Twój Mikołaj to bomba energetyczna, Nina nie zrobi tyle za cały dzień
Kingusia- ukcja zeby u nas przerosła moje najczarniejsze scenariusze oby u Laury było lepiej, mlekiem i jedzeniem się nie przejmuj, Nina to samo od 3 tyg. nic nie przybrała
i mamy Kupę, idę przebrać zanim wyjdzie bokiem
Zapomniałam się pochwalić- mamy 5 zęba a właściwie Nina ma
justa- ja problemów z układnaiem menu nie mam, mam za to odwrotny w głowie mnustwo pomysłów co wybrać, zawsze staram się dopasować to do spotkania, pory roku, jak byś nie miała pomysłów pisz do mnie jaka impreza to Co pomogę
mikoto- ha ha przeczytałam Twojego posta i załamka, tyle zrobiłaś a ja uśpiłam rano Nine i się jeszcze położyłam bo nie chciałam dzieci obudzić. Z zakupami zawsze tak jest, nigdy nie kupisz lub nie dostaniesz tego co najbardziej chcesz
Korba- trzymam kciuki, mam nadzieje że się obejdzie bez szpitala
Palin- Twój Mikołaj to bomba energetyczna, Nina nie zrobi tyle za cały dzień
Kingusia- ukcja zeby u nas przerosła moje najczarniejsze scenariusze oby u Laury było lepiej, mlekiem i jedzeniem się nie przejmuj, Nina to samo od 3 tyg. nic nie przybrała
i mamy Kupę, idę przebrać zanim wyjdzie bokiem
dalalm przeciwgoraczkowe i zasnal od razu. Nawet nie wiem o ktorej wyladowal z nami w lozku i pospalismy do 8. Po goraczce ani sladu, dziecko zywsze niz wczoraj. wiec ja nie wiem co to bylo . Uzebienia brak .
szafki sa stare, a to biale cudo to jakas okelina...aaa nie warzne jak znajdzie sie kupiec to bedzie najwazniejsze. Dzis jeszcze sprtzatne lazienke , a Emil ma dzwonic po agencjach..niech przychodza mierzyc 
energi za dwojga 

Ale już nawet tego nie słucham ;-)
