reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Niby nie dużo. W piątek wziełam ostatnią tabletkę więc zwykle dostawałam w sobotę wieczorem albo w niedziele rano.
Ale i tak mnie to wkurza :dry:
 
Dzien dobry,

u nas kolejny szaruy i ponury dzien, ma padac,wiec ciezko bedzie chocby po owoce wyjsc..Tymek drzemie, ja umylam glowe i jem drugie sniadanie (platki z jogurtem)

Sara - ehh z tym mlekim bede miala zagwozdke. Widzialam tu pare mieszkan dalej takiej starszej Pani przywoza mleko w szklanej butelce, zamkniete taka folia, jak to kiedys u nas bylo, wiec mysle, ze to jest to swieze w mire mleko...musz ja podpytac skad ma :tak:

Wenusjanka - ja wlasnie w szkole mialam odnosnie pasteryzacji i przechowwyaaniania mlek apo udoju i calej reszty cudow wiankow, dlatego nie chce podawac sklepowego za bardzo. Tak naprawde to najszybciej dostalabym pewnie swieze mleko OWCZE .... bo tu owiec od groma...tylko czy to dobre bedzie ???

Mikotko - hahahahah no juz ja wize miny sasidow, jakbym tak krowe sobie sprowadzila i przed naszym mieszkanie na trawce trzymala :rofl2::rofl2:

Kinnia - glowa do gory i przepedz te chmurzyska. Jak zab boli to niestety dentysty sie nie uniknie :zawstydzona/y: jutro na pewno bedzie lepiej :* Szybko po skonczeniu opakowania dostawalas okres. Ja zawsze na trzeci dzien mialam i to bez roznicy jakie tabsy bralam

Ja w tym tygodniu ide do pracy tylko dzis i jutro, potem do piatku wzielam wolne (opieke nad Tymkiem), Emil ma szkolenie i bedzie konczyl o 18 wiec z syniem trzeba posiedziec ;-)

Aaaaa tatus nauczyl Tymka podawac raczke na " czesc " :-)
 
Kingusia rozumiem, ale sres nie jest wskazany, tylko dodatkowo negatywnie wpływa.

Gosiak czytam i mysle, Boże, jakie szczury, a to szary jak byk pisze :-D :-)) :-D brawo, Tymus! Pięknie! Zosia od czwartku "mówi" jak robi piesek (hmmm hmmmm) i kotek ( miaaaaa miaaaaa) :-D
 
kurcze ale dzieciaczki się Wam rozwijają.. ;-) i nas jest mamma, babba i da (daj)
kinia mnie też ząb boli, dzwoniłam i jutro po 17 do wyrwania :szok:
 
Wenusjanka właśnie dlatego się z mlekiem absolutnie nie śpieszę i będę to odwlekać w czasie ile się da ;-)

Współczuję Wam zębowych problemów. Sama muszę się też umówić na sprawdzenie aleeee odwlekam to w czasie chyba ze strachu (dentystka klatkę obok przyjmuje)

Felini z Babcią na spacerze. Lecę poodkurzać
 
Cześć .
Sarah - jak się cieszę , ze Cię widzę na BB !!!!!!!!!!!!!:rofl2::tak::-):-D.
Kingusia - kciuki za @ &&&&&&&&&&&&&&
Asiulka - ja na Przyjaźni mieszkam . Koniecznie daj znać jak będziecie w Mikołowie !!!! Spacer , kawka ....:tak::tak:
Gosiak - gratulacje dla Tymka ! Nie wiedziałam , ze mleko UTH to taki syf !!!!!!!! Przerzucam się na to z krótkim terminem ważności ! Krowy nie kupię :-)
Jeju !!! U mnie też wizyta u zebologa odkładana :-(

W sobotę idziemy na chrzciny . Mój mąż został ojcem chrzestnym córeczki mojej przyjaciółki :tak:. Muszę fryzjera jeszcze zaliczyć .
Kochane dziękuję za rady w sprawie gardła . Dalej boli :-(, trochę pomaga płukanie szałwią :sorry:
 
witam

dzis chłodno tylko 15 stopni i wiatr silny wczoraj po południu jz sie rozpadało tyle tylko co weszliśmy do domu ze spaceru a tu taka wichura się zerwała że łoo :szok: kurcze w niedziele roczek mam letnią sukienkę dla Darii oby sie ociepliło :baffled:

ma ktoś z Was krzesełko - uczydełko z fb bo chrzesna coś wspomniała że chce to kupić i chyba by się sprawdziło bo Daria ma zwykłe plastikowe krzesełko ale jeszcze jest na nia za wysokie ale uwielbia na nim siedzieć tylko trzeba ja sadzac i zsadzać a tak to sama by sobie siadała
Daria najbardziej chyba ucieszyła by się z ... psa !! uwielbia psy jak zobaczy na spacerze psa to daje w długą za nim leci wtedy nie patrzy na nic tylko ten pies przed oczami i szczeka hau hau nie boi się nic a nic musze uważać bo normalnie łapie za co popadnie do obcych jej nie daje bo to nigdy nie wiadomo na wsi u babci ma 4 psy to nie odchodzi od nich na krok :sorry:no ale w bloku psa chwać nie mam zamiaru więc trzeba poszukać takiego z plastiku co szczeka widziałyście coś takiego :-D
Mikotu
super Daria tez szczeka jak pies ciągle bo kocha psy :-D jak niedziela Wam minęła jakieś atrakcje mieliście :-D

sara witaj i pisz pisz :tak:

kingusia na pewno @ przyjdzie ja tez po tabsach mam puzno nawet do 4 dni dopiero po odstawieniu i w sumie czasem trwa tylko 2 - 3 dni :sorry:

tak piszecie o tym mleku krowim chyba tez bedziemy gotowac zaraz manne i pić zwykłe mleczko tylko mąz musi się dowiedzieć jak z mlekiem bo u niego w pracy obok jest hodowla krów i musi zapytać czy mógłby kupowac po butelce mleczka mamy też na wsi u teściów mleczko bo mają 2 krowy i mleczko swieże jest zawsze no ale jedzić codziennie 15 kilometrów w jedną stronę po mleczko troche bez sensu a tak to by jechał z pracy to po drodze by było Daria zaraz roczek skończy to bedziemy próbować miałam dawac z kartonu ale jak Was poczytałam to już zrezygnowałam z takiego pomysłu :zawstydzona/y::eek:
wczoraj zjadła troszke koktajlu ze świeżych truskawek i banana nic się nie wydarzyło a i zjadła delicja :-pto tylko było mmmmm i klepała się po brzuszku jakie dobre :-D
 
reklama
Dzień dobry poweekendowo. Fajnie tak mieć co nadrabiac, tylko ciężko wszystkim odpisać. Przepraszam, ze tylko kilka słów o nas, ale po staram się być teraz na bieżąco.

Weekend nam minął szybko, mimo, ze był dłuższy. Aro juz piątek miał wolny. Byliśmy na grillu i choć miałam kilka zastrzeżeń do męża, to było całkiem fajnie. Nawet nikomu nie przeszkadzał prysznic z nieba.

Sobota tez cała poza domem. Właściwie wracalismy tylko zjeść i na drzemki Mikiego (najlepiej śpi we własnym łóżeczku). Trochę nas deszcz zrosił, trochę słonko ogrzało. Było miło.

Wczoraj już nie dało się wyjść z domu, bo pogoda zmieniała się zbyt szybko. Ale i tak było fajnie, rodzinnie. Miki dużo spał, wiec z Arek mieliśmy tez trochę czasu dla siebie. Mogłyby częściej się zdarzać takie weekendy.

A dziś juz przyszła codzienność. Aro na służbie, Amy z Mikim już zaliczylismy porządki i spacer, i zakupy. Obiad się nam gotuje, a my odpoczywamy, każde u siebie :p

Nasz Bąk wkroczył juz w 12 miesiąc. Od kilku dni przesypia ładnie całe nocki, po 12 godzin, bez przerw na jedzenie, picie, czy podawanie smoczka. W dzień też zalicza dwie drzemki po 2 godziny. Lubi spać - w tatusia, a jakże by inaczej ;-) Zasuwa na tych swoich dwóch nóżkach, że ho ho. Wynajduje sobie kryjówki i siedzi w nich cichutko, że czasem trudno go znaleźć. A taki cwany. Da sobie rade w życiu :-D

No mam jeszcze troszkę czasu do pobudki Młodego, to i ja sobie poleże. Miłego dnia :-*
 
Do góry