reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

hej ja juz po wizycie zaraz opisze w odpowiednim watku choć nie ma duzo pisania :baffled:
natis dzisiaj ja tez wertuje przepisy dzisiaj natknełam sie na kaczkę z pomarańczami hmmm tez brzmi pysznie :-)
co do facetów za kółkiem to mój wie że do mnie się na ten temat nie odezwie bo jak coś marudzi to zamykam go jednym zdaniem : przesiadamy się? i nic sie wiecej nie odzywa zwłaszcza jak jest po piwku i nie może jechać ha ale i tak uważa że jak na babe to całkiem dobrze sobie radze
co do ciast to ja oprócz serników makowców i królewca obowiązkowo robię karpatkę uwielbiam tylko u nas jest tak że jak ją zrobię to 20 minut i jej nie ma więc raczej świat nie doczeka ;-)
ale wam zadroszcze tego śniegu jeszcze 2 dni temu u nas były zaspy a teraz nie ma śladu ja chcę białe świeta plisssss:baffled:
życzę spokojnej nocy jak to mój synek mówi nam co wieczór kolorowych snów ;-)
 
reklama
Szybkiego powrotu do zdrówka zycze tym, którzy się rozchorowali.
Ja w tym roku organizuje wigilie u nas, oczywiscie wszystkiego jedzenia sama nie przygotowuje, bo bym nie dała rady, oczywiscie kazdy ma swój przydział. Mój przydział to dwa ciasta, ryba po grecku i ryba w zalewie. Dzisiaj mąz firanki wyprał i zawiesił, nawet nie zauwazyłam ze są wyprane:-D jaka wtopa:szok:
 
Zbiłam gorączkę , więc na chwilkę wpadłam, moja mama zadzwoniła do lekarza i powiedział, że jak było już lepiej a dzisiaj gorączka --to może być taki przełomowy dzień--oby. Jeśli nie to jutro znowu do lekarza, i jeszcze do tego wszystkiego jutro wieczorem mam wizytę u gina.

Teri robisz taki zwykły sernik??? Jeśli tak to bardzo proszę o przepis:tak:
 
korba ja robię sernik złota rosa pierwszy raz jadłam u teściowej kilka lat temu i od tamtej pory zawsze robie z ta rosa na wierzchu ta rosa jest z ubitych na sztywno białek z cukrem jutro znajde przepis z którego robie zawsze to dam na wątek z przepisami i jeszcze robie seromakowiec bo za samym makowcem nie przepadamy
 
Dzień dobry wszystkim ;-)
Ale tu cisza ostatnio... Chyba przygotowania świąteczne pochłonęły mamusie.

Mnie jakoś brzuch boli dzisiaj... a właściwie to tak ciągnie. Chyba rośnie. Wczoraj wieczorem tak mi go wysadziło że nie mogłam się napatrzeć :-D mąż się ze mnie śmiał że cały czas o brzuszku gadam :-)

Jutro wizyta... już nie mogę się doczekac, zaczyna się stres.
Rano musze odebrać wyniki badań (toxo, hiv, przeciwciała i jeszcze jakieś inne...) a na 15 do lekarza. Mam nadzieje że mąż będzie mógł iść ze mną.
 
Dzień dobry :happy2:

Zima nie odpuszcza. Chałdy śniegu na brzegach dachów i wielkie sople zaczynają wyglądać groźnie. Ale ta biel - cudo...

Wczoraj nareszcie wyszłam z domu - szczęśliwa jak dziecko. Samochód zasypany, więc zostały nam "autochody". Maszerowałam po zaspach, rzucałam śnieżkami w Aro, rysowałam w śniegu uśmiechy na samochodach. Aro komentował tylko jednym słowem : "nienormalna". Nie wszystko udało się załatwić, a ja byłam szczęśliwa - uwielbiam zimę...
No i się załatwiłam - po długim czasie bez spacerów (bo wszędzie zawsze autem, że szybko załatwić sprawy i nie dźwigać zakupów) nabawiłam się zakwasów. Od tego przedzierania się przez śnieg całe pachwiny nie bolą i chodzę jak polamana. Ale co tam - warto było. Następne L4 muszę dostać chodzące - będziemy mogli spacerować, wzmocnię kondycję, powdycham powietrza. Nawet dużo lepiej mi się spało w nocy (jedna krótka przerwa na siusiu i znów odpływ).

I pomyśleć, że zima nas z Aro połączyła...
 
Witam Babeczki !
u mnie wczorajsze popołudnie i wieczór też intensywnie.
Najpierw niespodziewanie wylądowałam u dentysty ( S nie zdążył na swoją wizytę ). Okazało się, że mam zdrowe ząbki ! Aż byłam zaskoczona. Wyczyścił mi trochę kamienia. Natomiast młody ma znów dziurkę :wściekła/y: Masakra - to będzie 5 plomba w jego mlecznych zębach :wściekła/y: No ale też się dowiedziałam, że wyszły mu dwie szóstki :) Jutro idziemy borować - ja już mam stresa :)
Po pysznej pomidorówce pojechaliśmy do Ikea po szafkę pod kuchenkę do zabudowy. Piekarnika nie miałam więc kupiliśmy nową kuchenkę by coś upiec :) Za godzinkę przychodzi gazownik zamontować. Już się nie mogę doczekać gotowania :):)
No ale moja lista z planami legła w gruzach... dwa dni poślizgu :( Zaraz lece nadrabiać ale znów nie wiem od czego zacząć :(

Z moim S i moją jazdą autkiem było kiedyś podobnie - musiał marudzić....W końcu zrozumiał, ze co kierowca to inne nawyki i wreszcie siedzi cicho :) Aczkolwiek jak jedziemy razem to raczej siedzę z boku.

Korba ja robię sernik wiedeński i taki zwykły z rodzynkami. Mam nadzieję, że wyjdą mokre i że w ogóle wyjdą bo dawno nie piekłam :)
Ok. zmykam zabrać się za robotkę- ale wpadnę tu niedługo z kawką bo zaczęłam ją znów co dzień pić - mam nadzieję, że nie robię krzywdy mojej maluśkiej kruszynce. Też pijecie kawę ? Tak codziennie choć jedna ?

Zdrówka dla chorych I dla leżących też !
Isis jak ucho ?
 
Witam, u mnie tylko taki lekki biały nalot za oknami, ale za to pierwszy raz od co najmniej paru miesięcy spałam od 24 do 6, a nie chyba o 2 się obudziłam do córki, nie jestem pewna. Ale napewno wstałam dzis wyspana, zbieram sie bo musze naszykować mała do teściowej a z M. jade do ginekologa a póżniej oboje na piaskowanie i pewnie jakieś zakupy.
 
Dzień dobry dziewczynki :-)

Oj tak, Świeta wymagają poswięcej i w kuchni i w porządkach. Lepiej mają Ci którzy idą w gości na Święta (czytaj JA :-D) Jedynie co to okna umyłam na raty, ogólne porządki trwają nadal, choinki jeszcze nie mamy, będzie w weekend no i jakieś ostatnie zakupy jeszcze przed nami.

Pogoda u nas FATALNA, absolutnie nie Świateczna i nie zimowa :/
 
reklama
Witajcie kobietki

W nocy znowu miałam gorączkę , teraz na razie spokój...
Uwielbiam sernik ale taki zwykły nie wiedeński, i taki chciała bym upiec, jeśli macie takowe przepisy---to ja bardzo poproszę :tak:

Palindromea dobrze , że poszalałaś troszkę na śniegu , zawsze coś innego niż siedzenie w domku.

Robaczku Ty to masz energii, ja pewnie gdyby nie ta choroba też inaczej bym funkcjonowała ;) A tak to mój S śmieje się , że wyglądam jak Monster high z kolekcji piżamowej :-) Robaczku ja codziennie piję kawkę rozpuszczalną z mleczkiem - rano, i po obiedzie ale już taką malutką..;)

My pewnie w weekend kupimy choineczkę , ach przez tą chorobę, nie czuję w ogóle Świąt , tak bardzo bym chciała się już lepiej poczuć....

Dzisiaj na 18 wizyta kochane, mam nadzieję ,że mój ciągły kaszel nie szkodzi maleństwu, dzisiaj w nocy tak męczył mnie kaszel i cały dół brzucha mnie boli:-(

Miłego dnia Kochane:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry