reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2013

matka ewa gratuluję studniówki - to jest taka fajna granica, bo po niej to co "tydzień" niemalże zmienia się ta liczba na o 10 mniejszą - przed chwilą 99 a teraz już 88 i zaraz poniżej 70

natis super że do domku :-D

ja już się nie mogę doczekać wzyty - przestałam kaszleć, ale dalej mnie wieczorem pobolewa [tak jaby pod przeponą] no i znów mi się wczoraj brzuch stawiał

a hehe smaka mi narobiłyście z tymi truskawkami, miałam dziś rozmrażać, ale mam miksery zapaskudzone pastą jajeczną [wczoraj z Arturem robiliśmy] - jak się umyją ;-) to sobie zrobię, pewnie jutro - jogurt naturalny już kupiony

aaa dmuchawcu - tort mega!
ty powinnas firmę założyć i na zamówienie piec
[ale to pewnie by zabiło całą radochę z pieczenia]

kingusia fajnie masz :-D u mnie ciocia dziś wpadła i posprzątała całą chatę, a za tydzień okna umyje
no i można czekać na święta

nayaa bzdura z tymi truskawkami - po prostu trzeba patrzeć co się je i jak dziecko reaguje na to
czasem dzieci reagują na cokolwiek, a czasem i kapustę kiszoną można bez problemu jeść - obserwować i tyle, odstawiać jak coś ewidentnie szkodzi

dobrz zmykam się położyć
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej
Natis super ze juz zabezpieczona wracasz do domu:-) wycierpialas sie z tym krwawieniem, lezeniem ale masz za soba juz praktycznie 28 tygodni:-) Teraz Lenka jest juz duza, rozwinieta i bezpieczna:-)
Kari tez troche odzylam wczoraj przy tym sloneczku:-) Dzisiaj juz nie jest tak fajnie ale nadal cieplo i wiosennie:-) Pisalas gdzies na prywatnym o badaniu Adasia ale ja nie wiem gdzie, napisz na facebooku bo ciekawa jestem. Jak sie czujesz? Kiedy masz nastepna wizyte u poloznej?
Mnie rzpiera energia, mam ochote sprzatac, sacerwac, odwiedzac znajomych i robic zakupy. Mam przykazany oszczedny tryb zycia i ciezko mi sie opanowac:-)
 
To prawda kochane , ludzie są dziwni :tak:

Natis, Myślę , że niebawem się odezwie bo już wyszła do domku:-)

Ja robię obiadek, ziemniaki , pierś z kurczaka w panierce i brokuły z sosem serowym -:tak: A do tego po obiadku kefirek truskawkowy. Wstawiłam też bigos..... a waga pewnie w górę :szok::sorry2:

Pogoda po prostu BOSKA :tak::tak::tak: aż chce się żyć !!! Nawet pozwoliłam sobie założyć buciki na obcasie, tak jakoś mnie tchnęło na tą pogodę:tak:

NATIS CZEKAMY :-):-):-)
 
ja się zgrzałam w kurtce zimowe i czapce... ale pogoda jeszcze zdradliwa
za to gdy czekałam na rodziców to z babcią po podwórku się poszwendałyśmy, próbowałyśmy podejrzeć króliki, bo są małe, ale się nie dało
 
Fioletowa na dworze dzisiaj u nas było 16 stopni, a ja w czapie i kurtce zimowej do sklepu poszłam, założyłam cieniutki sweterek, żeby się nie zgrzać, ale czapa była- masz rację, teraz najłatwiej coś złapać, lepiej dmuchać na zimne, a jeszcze zdążę się wystroić na letniaczka:-)

A ja po obiedzie lenia złapałam. Filmowałam się i popijałam koktajl truskawkowy.

Korba podaj, proszę, przepis na sos serowy do brokułów:sorry2: Brokuły gotujesz - dobrze wnioskuję?

Natis czekamy na Twoją relację, ale już z domowych pieleszy:-) Chociaż podejrzewam, że najpierw będziesz chciała się nacieszyć Natalką, mężem i domową atmosferą - tego z całego serca Ci życzę:tak:
 
Oooo Fioletowa masz króliczki ??? Jak fajnie, takie maleńkie są przesłodkie , sąsiad hoduje króliki takie ładne z taką srebrną sierścią . Latem zawsze chodzimy je podglądać..;)

Mikoto, Z paczki kochana:-)
 
Korba dlatego ja właśnie nie lubię starych ludzi:/ jakoś już tak mam przez te ich zachowanie, zawsze jak coś takiego mnie spotyka to nie omieszkam na głos wyrazić swojego zdania na ich temat:p co do obiadku - mmm pyszny :))) ja dzisiaj sałatka i nuggetsy z kurczaka:) a na deser... OCZYWIŚCIE TRUSKAWKI!!! po tym całym Waszym pisaniu tak mi w Lidlu zapachniały, że kupiłam:p

Piękna dzisiaj pogoda, Madzia padłam po tym naszym spacerku... dopiero w domu poczułam jaka jestem zmęczona:))) ale warto... szkoda, że zima znowu wraca:/

Natis w końcu się doczekałaś!!! mam nadzieję, że reszta ciąży będzie nudna i niczym nie będziesz się już martwić:D

Kingusia ale fajnie, że takie porządki masz już za sobą... ja muszę Pięknemu przypomnieć, że przed świętami musi jeszcze okna umyć:D

Anilek... nie wiem do końca jak to jest z tymi smakami, ale ostatnio gadałam z moją mamą. Nie cierpię wszystkiego czym ona się objadała jak była ze mną w ciąży:D

Dmuchawiec... no tort BAJKA!!! ale Ci zazdroszczę takiego talentu!!!!
 
Piękna dzisiaj pogoda, Madzia padłam po tym naszym spacerku... dopiero w domu poczułam jaka jestem zmęczona:))) ale warto... szkoda, że zima znowu wraca:/


Nawet mi nie mów-jak siadłam w aucie to poczułam wielką ulgę a w zasadzie moje nogi poczuły :-D A potem stałam w mega korku, bo dwa auta urządziły sobie fikołki na środku drogi :szok: Dobrze, że w auchan kupiłam sobie białe michałki, bynajmniej z głodu nie umarłam :-p
A potem jakoś natchnięta przypływem energii wypastowałam podłogi, zrobiłam obiad, zadanie z Mateuszem i przed chwilą usiadłam na kanapie.. chyba już nie wstanę :-p
Mam nadzieję, że wiosna szybko wróci i powtórzymy spacerek :-) Jeszcze knajpy mogłyby się uruchomić w parku, to byłaby okazja do odpoczynku :-)
 
Dokładnie... spacerek w słońcu z przerwą na piwko (oczywiście bezalkoholowe jeszcze:D )...mmm super:)

Ja zajechałam do Lidla i kupiłam 2 rogaliki maślane i zjadłam je od razu w samochodzie;)
Podziwiam, że dałaś radę wypastować jeszcze`podłogi! :)
 
reklama
madzia ale Wam fajnie, wspólny spacerek:-) Białe michałki uratowały sytuację:-D Ale dzisiaj się nagimnastykowałaś - pastowanie podłóg - nie wiem czy dałabym radę:sorry2:
 
Do góry