Paulunia8713
Fanka BB :)
Dziewczynki dużo zdrówka dla dzieciaczków życzę. Ja to się tylko modlę, żeby moją nic nie złapało. 3 kwietnia zabieg a już trzeci raz przekładać nie chce
Kari często mam podobnie jak Ty. Jak leżę, siedzę jest miękki a nieraz jak wstanę to jakbym skałę miała. Często to właśnie mały się tak napręża, przekręca. Zobaczymy co mi gin na to powie
Ja o swoich oknach nic nie mówię. Mężuś zaoferował, że przed świętami umyje więc wiosno przybywaj
Co do świąt to my zostajemy w domku. W poniedziałek wielkanocny teściowa robi 50 urodziny więc wpadniemy na kawkę i ciasto i tyle. Muszę pomyśleć jeszcze co zrobić bo na razie pomysłów brak
Kari często mam podobnie jak Ty. Jak leżę, siedzę jest miękki a nieraz jak wstanę to jakbym skałę miała. Często to właśnie mały się tak napręża, przekręca. Zobaczymy co mi gin na to powie
Ja o swoich oknach nic nie mówię. Mężuś zaoferował, że przed świętami umyje więc wiosno przybywaj

Co do świąt to my zostajemy w domku. W poniedziałek wielkanocny teściowa robi 50 urodziny więc wpadniemy na kawkę i ciasto i tyle. Muszę pomyśleć jeszcze co zrobić bo na razie pomysłów brak

Za 2 godziny wraca i ruszamy na miasto (poczta, zakupy; może w końcu kupimy mi spodnie, bo te jak pękły to zszyłam, ale w innych miejscach się przecierają, a na święta trzeba jakoś wyglądać. A może jakąś spódnicę?).
cudny kraj. A u mnie chyba twardnienie nie jest spowodowane ulozeniem dziecka bo mam skale na calosci brzucha i to tak ze sie rudzyc nie moge. Zreszta, mnie polozna tez zlala. Powiedziala ze jak bedzie regularnie i bolesnie to do szpitala. Tyle ile oni moga mi pomoc 

Ten z tygryskiem - nic tylko w takim brykać...
i w ten sposób nakarmiłam mojego 'głoda'