strega
Fanka BB :)
Witajcie!
Dzieki za trzymanie kciukow, my na 16 mamy brrr
bedzimey trzymac...
Jesli chodzi o to usg genetyczne to ja pamietam,ze dla mnie to byl najfajniejsze usg....dalo nam mocno po kieszeni ,, bo musileismy robic prywatnie, bo trzeba sie wbic w odpowiedni termin a na tutejsz akase chorych miejsc nie bylo wiec tylko prywatnie i zaplacilam 270 € (180€ bitest i 90€ ecografia) ale najfajniej sie widzialo dzidzie..bo byl(a) jeszcze malutka i meiscila sie cala na calym ekranie. Pozniej to patrzysz na ten ekran i nic nie widzisz...a jak lekarka mowi to jest glowka to jest cos tam...Lekarka byla super dala serducha posluchac ile tylko chcielismy pokazala przeplywy i trwalo bardzo dlugo. bo te usg kontrolne tszkie co meisiac...to pomiziali po brzuchu i tyle tego bylo a to to co inengo. no i pani dr stwierdzila, ze to chlopiec i sie sprawdzilo .-))))
zazwyczja najpierw usg a pozniej pobeiraja krew do bitestu, bo podobno jak te pomiary z usg nie sa pomyslne to nie kuja tylko neistety wysylaja na Amniocentesi albo villocentesi ( jesli dobrze zrozumialam )...u mnie bylo na odwrot, bo moj v sie spozniala wiec najpierw krew a pozniej USG...ale wszystko bylo ok ..brawdopodobiebnstwo z bitestu wyszlo bardzo niziutke wiec nie keiropwali na nic innego