reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jestem w ciąży?

Takie objawy niekoniecznie muszą świadczyć akurat o ciąży. Spóźnia ci się okres? Miałaś niezabezpieczony stosunek? Bo uwierz, że nie wszystkie kobiety w ciąży mają huśtawki humorów i zachcianki ;-)
 
reklama
ja w ciąży nie miałam ani jednej zachcianki, huśtawki nastrojów też nie. Pierwsze objawy to podwyższona temperetura tyle że ją mierzyłam od dnia okresu to miałam świadomośc tego że mogę zajśc, obrzmiałe piersi, żyłki na piersiach bardzo widoczne. W 35 dniu cyklu, dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test, wyszły na szczęście II kreseczki. Na drugi dzień beta ponad 6tys więc już wiedziałam co jest grane :) Mdłości miałam dopiero pod koniec 2 mca.
To nie jest tak że jak zajdziesz w ciąże to już natychmiast masz wszystkie objawy ciąży. Najlepiej zrób test.
Szczerze mówiąc nie rozumiem wpisów takiej treści, bo czy nie łatwiej jest zrobić test (cena nawet 10zł) i się nie zastanawiać czy się zaszło czy nie?
 
Witam Drogie Panie!

Mam wątpliwości, które nie dają mi spokoju, pomyślałam, że Wy jako doświadczone ciążowiczki możecie mi pomóc.
Od pewnego czasu nie zabezpieczamy się z mężem - oddaliśmy się z ręce losu :) W tym miesiącu trzykrotnie kochaliśmy się w dniach, które według moich obliczeń były najbardziej płodne. Dziś powinnam dostać okres, brzuch boli mnie tak jakby się zbliżał i piersi są obrzmiałe i bolesne. Przedwczoraj byłam u ginekologa ale nie powiedziałam mu, że była możliwość, żebym zaszła w ciążę, zakładając, że gdybym była w ciąży, on sam by to stwierdził podczas badań, choć być może było za wcześnie. Podczas USG lekarz stwierdził ciałko żółte w jajniku i kazał skontrolować się za miesiąc, w celu potwierdzenia jego zniknięcia. Moje pytanie jest następujące - czy ciałko żółte, które stwierdził lekarz mogło być objawem bardzo wczesnej ciąży ( 4 tydzień od menstruacji, 2 od ewentualnego zapłodnienia)? Czytałam o tzw ciałku żółtym ciążowym, stąd moje pytanie. Bardzo bym chciała, żeby moje podejrzenia okazały się prawdą. Powiedzcie proszę - macie jakieś doświadczenia z USG we wczesnej ciąży?


u mnie widać było ciałko żółte po owu, po 2 tyg potwierdzona ciąża. Tutaj masz link Ciałko żółte – Wikipedia, wolna encyklopedia a najlepiej zrobisz jak kupisz test, będziesz mieć pewność. Zrób go sobie w dniu spodziewanej @ lub dzien czy 2 po. Dla 100% zrób badanie krwi, a potem do ginka :-)
 
ja zawsze w trakcie cyklu i tuz przed okresem mialam "swoje" specyficzne objawy. w polowie cyklu wyskakiwal mi jeden syfek na czole (smialam sie ze mi rogi rosna) i jeden po srodku miedzy piersiami, no i bardzo silne uplawy - i to zawsze - miesiac w miesiac - niezaleznie czy bylam na tabsach czy nie. i na 2-3 dni przed okresem strasznie bolaly mnie piersi. podczas staran o dzidziusia, w cyklu w ktorym okazalo sie, ze jestem w ciazy - zero syfkow, zero bolacych piersi i uplawy pare razy mocnijesze niz zawsze. w dzien kiedy powinnam dostac okres - a nie przyszedl - juz wiedzialam, ze sie udalo (zawsze mialam cykl 28 dni), na drugi dzien zrobilam test - i zobaczylam wynik pozytywny ;)

czyli moimi objawami ciazy byl brak objawow zblizajacego sie okresu. ale wydaje mi sie ze takie "rzeczy" dzialaja tylko wtedy kiedy kobieta ma miesiaczki regularne.

a co do wachan nastrojow w ciazy to u mnie wystepuje nadmierna placzliwosc. ale to dopiero od ok 4ego miesiaca. wymioty mialam miedzy 8-12 a poza tym nic - zadnych zachcianek czy innych "udziwnien"

Powodzenia dla staraczek! ;)
 
hej Dziewczyny, niektóre z Was są zapewne bardziej doświadczone, więc zapytam:) Byliśmy z partnerem na urlopie, w czasie urlopu powinny mi wypaść dni płodne, wydawało mi się, że czulam ból owulacyjny. Po powrocie z urlopu "przytulaliśmy" się bez zabezpieczenia i następnego dnia czułam ból jajnika, taki jak zawsze czułam na owulację. Jestem wprawdzie przed @, ale zrobiłam wczoraj test, nie był robiony z pierwszego moczu, bo robiłam go w pracy, nie od razu, ale po jakieś dłuższej chwili pokazały się dwie kreski, poza tym od kilku dni czuję kłucie w podbrzuszu i jestem bardziej przemęczona, codziennie po pracy muszę sie zdrzemnąć, a dodatkowo jakaś rozkojarzona jestem;) czy jest szansa, ze to ciąża?? ja bym się tym wcale nie zmartwila, a wręcz przeciwnie, bardzo bym się ucieszyła:)
 
Cześć dziewczyny.
Jestem mamą dwójki już nie małych dzieciaków a czuję się jak małolata przed klasówką pytając Was o radę...mianowicie od ponad sześciu lat jestem na tabletkach anty, ostatnią miesiączkę miałam z lekkim opóźnieniem 18 marca i było to raczej skąpe plamienie niż normalna @. Nie zdarzyła mi się żadna zapomniana pigułka, ani nie przyjmowałam leków osłabiających ich działanie. Raz się czymś zatrułam i wymiotowałam, ale było to raczej przed tamtą miesiączką. 8 kwietnia trafiłam do ginekologa na zwykła wizytę kontrolną i podczas usg zostałam poinformowana że jestem w ciąży:szok:. Aż za dobrze widziałam pęcherzyk ciążowy...Dwa dni po wizycie zrobiłam test - negatywny, wczoraj kolejny test - negatywny. Podbrzusze od wczoraj boli jak na miesiączkę, piersi również pobolewają i chyba częściej biegam do toalety. Dziś jest dzień spodziewanej @. Za tydzien mam przyjść na powtórne usg, jednak do tego czasu chyba zwariuję... Co o tym sądzicie? Czy testy robiłam za wcześnie, z drugiej strony czy skoro na test za wcześnie to jakim cudem widać pęcherzyk ciążowy w usg?
 
dzisiaj zrobiłam betę i wyszła mi >0,1 więc to na pewno nie ciąża, w takim razie zastanawiam się co to takiego, bo podobną sytuację miałam w poprzednim miesiącu. Z tego co się orientuję na nic nie choruję, nie przyjmuję żadnych leków oprócz kwasu foliowego, czy może któraś z Was wie, jaka może być przyczyna, może powinnam sie wybrać do ginekologa, żeby mi zlecił jakieś badania??
 
reklama
Cześć dziewczyny. mam taki mały dylemat, otóż chodzi o to że podejrzewam ciąże, powinnam dostać dzisiaj okres ale nie mam żadnych objawów, tzn zawsze bolal mnie brzuch kilka dni przed @ albo tydzień wcześniej, oraz piersi, nic z tego u mnie nie było. 12 kwietnia miałam wyrywane usemki 2 i musialam przez tydzien brać antybiotyk i przeciwbólowe, przez to jak mi się wydaje miałam plamienia, ale nie jestem pewna 12 tez kochalam się z moim bez zabezpieczenia do końca, tydzień pożniej bolal mnie jajnik wiec pomyślałam że mam owu, ale również tego dnia skończyło mi się plamienie, i zaczął sie taki śluz jakby na owu, taki przezroczysty i ciągnący się, mam go do teraz ale jakoś od tygodnia zmienił barwe na leko biały... mam go dużo. ostatni okres miałam 2 kwietnia, trwał tylko 3 dni i o te 3 dni dostałam go za wcześnie i mam 33-35 dniowy cykl, proszę doradcie mi coś, czy to może być ciąża? nie boje się o to że moge być, ale nie jesteśmy z chłopakiem na to jeszcze przygotowani zbytnio, on ma stała prace, a ja dorabiam i ucze się zaocznie, za rok mam mature. Z góry bardzo dziękuje za wszełką pomoc i informację. mam jeszcze takie dziwne uczucie czasem mnie zakłuje a teraz, mam tekie wrazenie ze jakby coś gilgotało mi w środku brzucha
 
Do góry