reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Pirania ..nie...ostatni raz wstałam przed 3 w nocy i potem juz spałam...nie..
poza tym gdyby juz miało to wpłynąć to była by własnie wyższa..bo ruch to ciepło..dlatego babki które mierza w dzień maja zawsze ponad 37...
nie ma sie co oszukiwac ..lipa i tyle..
albo jeszcze dziś albo jutro przyjdzie @...
 
reklama
Piranho wczoraj od godz 16 do wieczora miałam starszny ból prawego jajnika więc może owu była własnie wieczorem. Przytulanki były ok godz 22 i dzisiaj mamy zamiar je powtórzyć również wieczorem. Myslę, że raczej kolejny cykl nieudany ale może jednak uda się O+12. Dzisiaj jajnik już nie boli, za to pierśi coraz bardziej. A śluzu nie ma cały cykl, sucho na zew, wew też jakoś trudno mi cokolwiek zaobserwować. Może tu tkwi przyczyna, że się nam nie udaje :baffled:

Dziewczyny widze na Waszych wykresach czerwone pionowe i poziome linie. Aż mi głupio się zapytać ale o co w tym chodzi bo to mój pierwszy wykres i jeszcze jestem w tym zielona.
 
Ostatnia edycja:
zobaczycie dziewczyny, że luty będzie dla Was szczęśliwy!
co miesiąc jest taka nadzieja piranha że ten miesiąc bedzie lepszy że sie uda... Ja osobiście się nie napalam bo po tylu latach niepowodzeń człowiek inaczej patrzyma na to. Co ma być to bedzie. Ale wierzę i nie przestanę wierzyć. Uda się na pewno, musi nadejść odpowiedni czas dla każdej z nas dla mnie i dla Krzysi tak samo.
 
Mama - nie smutaj sie Kochana...plissss
Skarbie tak bym chciala zebys doczekala sie fasoleczki...tak bardzo Ci tego zycze....
Kurcze no i zeby corci sie poprawilo...mowie ci to wirusisko jakies!!!!
Trzymaj sie Kochanie
 
MissBella, bardzo możliwe, że wieczorem (test pozytywny był o 19 a wcześniej nie testowałaś więc możliwe, że wcześniej był negatywny, zazwyczaj owulka jest 24h od pozytywa na teście i możliwe, że pęcherzyk pękł wczoraj wieczorem). Dzisiejsze przytulanki na pewno nie zaowocują już ciążą (komórka jajowa żyje tylko 24h a niektórzy twierdza, że do zapłodnienia zdolna jest krócej, do tego po przytulankach plemniki nie trafią od razu do komórki jajowej ale wędrują przez 3-6 godzin przed drogi rodne kobiety i pod wpływem enzymów hydrolitycznych zawartych w śluzie szyjki macicy, macicy oraz wydzielinie błony śluzowej jajowodu podlegają procesowi kapacytacji) ale poprzytulać się zawsze warto! :-) Trzymam zatem mocno kciuki by za jakieś 5-12 dni zagnieździła się u Ciebie mała Zuzia! :-)
 
Ostatnia edycja:
tak teraz siedze i myślę ile już dziewczyn zaciążyło i urodziło dzieci od tego czasu co my z M się staramy. Dziewczyny to jest już prawie 3 lata!
Niektórym tak łatwo przychodzi zajść w ciążę.. a inne pary muszą tak długo czekać i walczyć o spełnienie marzenia.
Kiedyś znajoma mi powiedziała Kinia kobiety całe życie o coś walczą.. a ja mówię no ale ile można walczyć?! nam sie już nie należy to szczęście? musimy tyle przejść? aż tyle?!! to nie fer.
Ale cóż... nie mamy wpływu niestety na pewne sprawy.
:-(
Nauczyłam się być twardą. Co cie nie zabija to cię wzmacnia.
Krzysia Ty po 2 latach też powinnaś już być twardsza.. nie ma co się załamywać.
Jasne że sie chce płakać ale czy to coś da.
Zycie... :/
 
mama05 moja Ty bidulko...a wiesz może następny cykl po prostu wrzuć na luz, bez mierzenia tempki i całej tej innej oprawy....bo tyle się mówi o blokadzie psychicznej....może tutaj jest problem
 
reklama
Nauczyłam się być twardą. Co cie nie zabija to cię wzmacnia.
Krzysia Ty po 2 latach też powinnaś już być twardsza.. nie ma co się załamywać.
Jasne że sie chce płakać ale czy to coś da.
Zycie... :/

Kinga może i powinnam byc twarda....ale porażki comiesięczne nie uodporniły mnie na brak okazywania uczuć..
jest mi smutno i źle...
czas nas goni..
mase kasy wydajemy na różne specyfiki...

każda z nas jest inna...ja trzymam sie od@ przez cały cykl a potem mam 2,3 dni załamania i własnie jest ten czas...


dziękuję wszystkim Wam za wsparcie..zmykam..nie jęcze...

Gal &&&&&&&&&&&&&&&& za wyniki!!!
Pirania mam nadzieję ,że Krzyś dał pospać ;)ukochaj Go proszę..
 
Do góry