reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Noemi ja to się może tak nie znam ale czy Ty nie powinnaś mieć granicy postawionej w 19dc?????? Wtedy to by za czymś wyglądało bo dziś masz 7dfl i jest to spadek implantacyjny! :rolleyes2: no ale nie jestem pewna na 100%.
Bo teraz to dziwny ten wykres... :sorry: nie spotkałam sie jeszcze z tak dużym spadkiem w 2dfl.
 
reklama
Ooo jak tu dziś pusto.

Ja wpadam żeby oznajmić że tak mnie niedawno chorobsko jakieś rozebralo, że leze w łóżku z 38 stopniami gorączki, bólem mięśni głowy i gardła. Dzieci robią co chcą, łącznie z bieganiem mi po głowie i do tego maz dziś dłużej w pracy. Może na 21 zjedzie :( Tylko sie załamać
 
hejka

ja już morzem żyję:-D
Wczoraj miałam jakiś kryzys...wyobraźcie sobie, w pracy już mi się nic nie chciało, poza spaniem, wróciłam wieczorem do domu, zjadłam kolacje, położyłam się z młodym...i on mi tak gładził włosy, opowiadał bajki..ZASNĘŁAM:-D po czym mnie obudził, że on chce już iść spać, zebym sobie poszła:-D
to poszłam do łóżka i ...zasnęłam :-D
potem przerwa na szybki prysznic i dla odmiany...poszłam spać:-D

ale za to jaka dziś jestem wyspana hehe

Kinga dzięki za wieści od Mamy :) całujemy ją!!!!
Nie-Myślenie jest dobre hehe spontanicznie, przyjemnie i owocnie:cool2:
Axarai fajniutkie fotki Aduśki :D
Piranha mam nadzieję że dziś brzdące mają więcej litości
Natusia to synek miał przygody :)
MArzycielka Hop Hop? gdzie jesteś?
Nullka ZDRÓWKA!!!!
Noemi dobrze że podziałaliście :)
i widzisz, kurcze, życie uczy pokory i cierpliwości. Pamiętam jak ja miałam parcie na ciążę "już teraz natychmiast"...i serio myślę że to moje myślenie mnie zgubiło, pokręciło cykle...teraz już bardziej na luzie, bez wyliczania dokładnego...wiadomo, wspomagacze są, zwiększamy szansę na małą ..ale już tak bardziej na luzie z hasłem "co ma być to będzie..teraz, za jakiś czas..." po prostu działamy i czekamy na swoje małe szczęście :)
Trzymam mocno kciuki bejbika u Was :DDDDD
 
Czesc laseczki :-)

Wrocilam wczoraj.... och bylo super tylko ze tak krociutko :crazy:. Pozniej poczytam co tam u was ciekawego, jejku jakie wy macie upaly w PL, nie napisze wam ze zazdroszcze, bo ja nie dawalam rady. Wesele bylo super, ale goraco....poprawiny jeszcze lepsze :-). A tutaj wczorajszy dzien i wjazd do UK i co... deszcz, deszcz....

Uciekam szykowac kanapeczki, zaraz mala budze do szkoly... oj bedzie ciezko i znowu codziennie to samo....ach co za zycie.

Piranha dostalas ode mnie ?????

Dziewczynki zycze milego dzionka, pozniej wpadne poczytam i popisze z wami. Buziaczki i uwazajcie w te upaly no i burze...
 
czesc dziewczyny.

Ostatnio jakos nie mam weny do pisania, a od weekendu ciagle sie cos dzieje i nie mam na nic czasu.
Bylam wczoraj u lekarza i w piatek jade na badanie krwi, zeby lekarz mogl stwierdzic czy mam owulacje. a tak pozatym to nic wiecej sie nie dowiedzialam, bo wiecie jak jest u lekarzy w UK. i jeszcze moj maly sie rozchorowal, wiec przy okazji pani doktor go zbadala. nie ma goraczki ale ma okropny kaszel. dostal antybiotyk bo jednak cos tam slychac w klatce piersiowej.
w domu cigle mam cos do zrobienia. jak juz mi sie wydaje ze wszytko wysprzatane to dochodza kolejne obowiazki i tak w kolko.
Maz musi zrobic badanie nasienia i tutaj pojawia sie problem... bo nie wiem jak go do tego badania przekonac...

Dziewczyny ja oczywiscie mozno trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za was wszystkie.

U mnie w tym miesiacu napewno nic z tego nie bedzie, bo pewnie przegapilismy owulacje. ale nie przejmuje sie tym bardzo.
bardziej jestem ciekawa co wykaza te badania. no ale na to musze jeszcze poczekac.

buzki dla was i milego dnia zycze.

a ja ide kontynuowac sprzatanie...
 
hej hej babeczki!!!

co tu taka pustka?????????????????????????????
wiem, że sezon urlopowy ale bez przesady...pisać trochę, dać jakiś znak życia!!!

Natusia - oj współczuję, ale z małym na pewno będzie dobrze, te upały nie działają dobrze na serduszko...tulę kochana, miej czujne oko na synka
Kinga - może kebeb był nieświeży:no: a jak dziś się czujesz???
Nullka - jak samopoczucie????
Pirania - jak sobie radzisz z dzieciaczkami??? nocka przespana??? Kaja śpi w wózeczku???
Kasia - prześlij mi odrobinę tego deszczu!!! wiem, że marudzę, ale boję się, że mi wiatrak wysiądzie, bo chodzi dzień i noc...na przyszły rok kupię sobie klimatyzator przenośny:-D, najgorzej jak lato w pełni, wszyscy mają jakieś wakacyjne wyjazdy w planach a człowiek siedzi w domu gruby jak balon:-D
Daria - co u Ciebie??? ja też dostałam zastrzyki na rozwinięcie pęcherzyków płucnych u małej...
Andziak - hop, hop!!! odezwij się!!!
Truskafffka - pozdrów ode mnie morze!!! i szalej kobieto zanim Cię dzieci obsiądą:-D, bo po powrocie czekamy na kinder niespodziankę:tak:
Kosmo - ???????????????????????????? ciekawe czy książę daje popalić...odezwij się do nas i pokaż fotkę Gracjanka
Noemi - jak tempka???
Missbella - powolutku gromadzisz wyprawkę dla królewny???
Patrysiak, Patrysia, Marzycielka - co u Was dziewczyny????

dziewczynki, mam pytanie czy któraś z Was używała wcześniej leżaczka - huśtawki bright starts???

teoretycznie do porodu zostało mi 49 dni...ale mam ogromną nadzieję, że będzie mniej:-) i być może już w ten piątek dowiem się o terminie mojego cc...trzymajcie kciuki plisss, bo chciałabym już znać datę kiedy moja królewna będzie po drugiej stronie brzuszka:-)

no to sobie pogadałam...do siebie:-D:-D:-D

pozdrawiam serdecznie o cieplutko i życzę udanego dnia!!!
 
hej hej babeczki!!!

co tu taka pustka?????????????????????????????
wiem, że sezon urlopowy ale bez przesady...pisać trochę, dać jakiś znak życia!!!

Natusia - oj współczuję, ale z małym na pewno będzie dobrze, te upały nie działają dobrze na serduszko...tulę kochana, miej czujne oko na synka
Kinga - może kebeb był nieświeży:no: a jak dziś się czujesz???
Nullka - jak samopoczucie????
Pirania - jak sobie radzisz z dzieciaczkami??? nocka przespana??? Kaja śpi w wózeczku???
Kasia - prześlij mi odrobinę tego deszczu!!! wiem, że marudzę, ale boję się, że mi wiatrak wysiądzie, bo chodzi dzień i noc...na przyszły rok kupię sobie klimatyzator przenośny:-D, najgorzej jak lato w pełni, wszyscy mają jakieś wakacyjne wyjazdy w planach a człowiek siedzi w domu gruby jak balon:-D
Daria - co u Ciebie??? ja też dostałam zastrzyki na rozwinięcie pęcherzyków płucnych u małej...
Andziak - hop, hop!!! odezwij się!!!
Truskafffka - pozdrów ode mnie morze!!! i szalej kobieto zanim Cię dzieci obsiądą:-D, bo po powrocie czekamy na kinder niespodziankę:tak:
Kosmo - ???????????????????????????? ciekawe czy książę daje popalić...odezwij się do nas i pokaż fotkę Gracjanka
Noemi - jak tempka???
Missbella - powolutku gromadzisz wyprawkę dla królewny???
Patrysiak, Patrysia, Marzycielka - co u Was dziewczyny????

dziewczynki, mam pytanie czy któraś z Was używała wcześniej leżaczka - huśtawki bright starts???

teoretycznie do porodu zostało mi 49 dni...ale mam ogromną nadzieję, że będzie mniej:-) i być może już w ten piątek dowiem się o terminie mojego cc...trzymajcie kciuki plisss, bo chciałabym już znać datę kiedy moja królewna będzie po drugiej stronie brzuszka:-)

no to sobie pogadałam...do siebie:-D:-D:-D

pozdrawiam serdecznie o cieplutko i życzę udanego dnia!!!


witaj:) ostatnio ogladalam ta hustawke w sklepie tez ciekawie wygladala i miala duzo funkcji :)
ja sie narazie wstrzymala z hustawka bo mama mowi ze moze akurat dziecko bedzie takie grzeczne ze nie bedzie potrzebowala jak nadia hustawki :) wrazie czego kupie jak urodze :)
moja mam pojechala wczoraj do holandii to siedze sama z nadia ;/ plecy bardzo mnie bola od paru dni ;/ w sobote jade po wozek bo jednak strach z tą moja skracającą sie szyjka ;/ ostatnio u tego lekarza co bylam widzialam chwilke buzke mojego dzidziusia taka pulchna byla;d 4d :) ale plci mi nie powiedzial bo mowi ze to nie jest ważne :)
a ty masz juz termin cc? bo ja chce jeszcze dotrwac te 7 tygodni i lekarz mowi ze na koniec sierpnia moge rodzic :)bo dostaje takie jedne tabletki co przed porodem musze je odlozyc 3 dni predzej a ze nie wiemy kiedy bedzie porod tu mamy problem ;/
ale obliczalam ze szyjka skraca mi sie 4mm na tydzien to moze uda mi sie dotrwc do 37 tygodnia :)
 
reklama
Hej dziewczyny!

Nie mam ostatnio za wiele czasu, Kaję brzuszek boli i co chwilę ją to wybudza, nawet w nocy płakała a nocki do tej pory były bezproblemowe. Wczoraj wypróbowałam na spacerze nosidło ergonomiczne (działa jak chusta i jest zdrowe dla kręgosłupa, ja mam Bondolino, Krzysiu w tym spał non stop) i córcia spała jak zabita. Zważyłam dziś ją (stanęłam z nią na wagę łazienkową) i waży już 4500 g, niezły ma przyrost :-)

natusia, jak dziś synek, nie boli go już?

Kasiu, to Ty mi coś wysłałaś? ...miłe strasznie, dziękuję :-* Wczoraj doszło jakieś awizo ale nie zdążyłam odebrać przesyłki na poczcie, dziś się tam wybiorę :-)

Marzycielko, dużo zdrówka dla synka! Co do M to rozumiem doskonale bo mój w życiu by nie dał się na to namówić, niestety niektórzy faceci tak mają. Trzymam w piątek kciuki.

Kinga, jak się dziś czujesz? (edit: właśnie doczytałam, że już lepiej :-), to dobrze)

Tasha, dzięki kochana, że pytasz. Chyba na razie średnio sobie radzę. Nocka kiepska przez te bóle brzuszka a Kaja w łóżeczku nie śpi, czasem uda się ją uśpić w leżaczku ale muszę go długo bujać, ogólnie jest z tym niewesoło. Raz udało mi się ją tak uśpić, że położyłam ją na łóżku i głaskałam po główce :-) W piątek trzymam za Ciebie mocno kciuki, ciekawe jaki termin Ci wyznaczą.

Daria, uważaj na siebie.
 
Do góry