Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Dopiero teraz udało mi się uspokoić Kaję :-(, przysypia w bujaku ale i tak pewnie nie zaśnie albo zrobi to tylko na kilka minut dopóki M z Krzysiem nie wrócą z zakupów :-( Dziewczyny, nie wiem jak ja długo jeszcze dam tak radę, nawet jak do Was piszę to zawsze bujam Kaję nogą i często mam jeszcze Krzysia na kolanach. Nie mam kompletnie na nic czasu, odżywiam się fatalnie o ile w ogóle mam czas coś zjeść, od 2 dni strasznie kręci mi się w głowie ....eeeech, musiałam się pożalić, naprawdę nie wiem jak z tego wybrnąć.
PS. Kaja nie zasnęła, lecą jej oczka i wydaje się, że już odpływa a tu nagle trach - oczy wielkie jak spodki i tak w kółko :-( ...a ziewa okropnie i trze oczka więc śpiąca jest.
PS. Kaja nie zasnęła, lecą jej oczka i wydaje się, że już odpływa a tu nagle trach - oczy wielkie jak spodki i tak w kółko :-( ...a ziewa okropnie i trze oczka więc śpiąca jest.
Ostatnia edycja: