reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Od jutra jest nowa promocja w rossmannie min pieluszki do pływania za 13,99 i parę innych rzeczy dla dzieci z serii babydream.
Michał śpi od godziny, nawet szybko zasnął, ostatnio budzi się w nocy na karmienie 3 razy:szok: przez co ja rano jestem nieprzytomna:no:
Życzę Wam spokojnej nocki:tak:
 
reklama
Asieńka już wysłałam....

Sunday ja też napisałam pw:-D:-D:-D

Madzia takie sanki ma ta dziewczyna z mojego bloku co chodzi z nami na basen i chyba całkiem nieźle prowadzą się(czyt. ciągną się:-D), ale nie wiem jak ze zjeżdżaniem z gorki:-D:-D
 
Motylla nie wiem czy z tego wszystkiego Ci gratulowałam... jeśli nie to czynię to tu i teraz - spokojnych 9 miesięcy życzę i bezproblemowego porodu!!!! :-)

Madzieńka może w poniedziałek z nią pogadam jak się ciągną :-) no i jak zjeżdżają... :-D

Karlitka zaciskamy kciuki za jutrzejsze wyjście!!!!!
 
Jeszcze ja, jeszcze ja...no dobra posiedzę po ciemku:-):-):-)

A co Ty o tej porze robisz przy kompie???

Ja na chwilkę zajrzałam co u Was i znikam....

DOBRANOC!!!!
 
zapalam światło

mąż pojechał z Olą do Lublina, ale nie odbiera i trochę mnie to martwi, bo na drodze szklanka :no:
znowu w nocy się budziła z płaczem, nie wiem co jej jest, w dzień śpi 2 razy, bawimy się z nią, ząbki wyeliminowałam, bo jak się budzi to bierzemy od razu na ręce i zasypia, z głodu też nie :dry:
 
Witajcie:-):-):-)
zapalam światło

mąż pojechał z Olą do Lublina, ale nie odbiera i trochę mnie to martwi, bo na drodze szklanka :no:
znowu w nocy się budziła z płaczem, nie wiem co jej jest, w dzień śpi 2 razy, bawimy się z nią, ząbki wyeliminowałam, bo jak się budzi to bierzemy od razu na ręce i zasypia, z głodu też nie :dry:

oooo...myślałam, że dziś mi uda się zapalić światełko, ale się spóźniłam:dry:
ja już gotowa do wyjścia do pracy, Natalka śpi, czekam na mamę, żeby przejęła wartę;-);-)
ano podobno szklanka..tak twierdzi mąż, bo on właśnie wyszedł:szok:
hmm....może Ola po prostu potrzebuje Waszej bliskości:sorry2::confused:Natalka też tak miewa co jakiś czas...płacze jak tylko odkładam ją do łóżeczka:tak:wtedy przez noc czy dwie śpi z nami:tak:a tak poza tym sama w swoim łóżeczku:tak::tak::tak::tak:
 
Ola już bezpieczna u babci, mąż w drodze do pracy, mówił, że w Bystrzejowicach tir stanął w poprzek i zablokował drogę w stronę Piask

misia2010 też myślałam że lepiej jej z nami i spała u nas, ale dalej się budziła i stwierdziliśmy, że nie wyśpimy się razem z nią i teraz na zmiany wstajemy do niej
 
Ola już bezpieczna u babci, mąż w drodze do pracy, mówił, że w Bystrzejowicach tir stanął w poprzek i zablokował drogę w stronę Piask

misia2010 też myślałam że lepiej jej z nami i spała u nas, ale dalej się budziła i stwierdziliśmy, że nie wyśpimy się razem z nią i teraz na zmiany wstajemy do niej

Super, że szczęśliwie dojechali:tak::tak::tak:
hmmm...Natalka jak wieczorem zasypia to po jakimś czasie się budzi, żeby sprawdzić, czy czuwamy:dry:trzeba wtedy się jej pokazać i pogłaskać po plecach przez jakiś czas:tak:od razu układa główkę na boku do snu:tak:może to pomoże:dry:
zmykam do pracy
 
reklama
I ja dołączam do rannych ptaszków :-)

Aneta super że mała już bezpieczna u Babci... :-)
To mówicie że dziś szklanka... oj nie to ja już nie siadam za kółko - za krótki staż na takie warunki :-D

Misia miłego dnia w pracy!!!

Madzieńka wczoraj wdrażałam postanowienia noworoczne :-D

Kurcze, muszę budzić M. i się do sklepu wybrać po chlebek i cebularza dla moich głodomorków.... a tak mi się nie chce ubierać i wychodzić... ale M. nie będę wyganiać bo nadal prycha jak nie wiem co...
 
Do góry