sama jestem w szoku ;-) 
 
	
		
	
	
		
		
			hej
Kiedyś tu zaglądałam, potem przestałam, teraz znowu wpadam i widze że dużo nowych mamuś sie udziela, pozmieniało się nieco.
		
		
	 
witamy witamy i do udzielania się zapraszamy :-) 
 
	
		
	
	
		
		
			Karlita a jak Gabi odnalazła się w towarzystwie brata?
		
		
	 
daje radę chociaż właśnie zrobiła sie bardziej krzykliwa i stara się wiele rzeczy wymuszać ... 
szkoda mi jej bo wyszłabym z nią na spacer żeby sobie pobiegała
miałam miec pomoc ale wyszło jak zawsze ... dobrze że E czasem dluzej zostanie w domu to rano z Gabi wychodzi ale nie zawsze moze sobie na to pozwolić
powiem wam ze chyba Gabi dużo dały spotkania z wami i z waszymi dzieciaczkami - bo widzę ze nie traktuje Norberta jako "coś" nowego :-) 
po prostu wie że male dzieci są na świecie a teraz mamy takie małe w domu heheh
aaa i Gabi teraz nie odstępuje smoczka ... staram sie jej chować i nie dawac ale zaraz jest płacz i krzyczy NIONIO NIONIO ehhhh 
 
	
		
	
	
		
		
			Witam!
My już po wizycie u okulisty. Nic nowego nie dowiedzieliśmy się. Mamy przepisane te same krople, co braliśmy już dwa razy. I masujemy kanaliki. Jak to nie pomoże to będzie miał przetykane kanaliki ale to dopiero jak skończy pół roku

Idę przeczytać to, co od wczoraj naprodukowałyście
 
		 
Justyna nasza okulistka mówiła że z takimi małymi dzieciaczkami to własnie tylko kropelki, maści i masowanie kanalików bo często dzieci z tego wyrastają :-) jesli roczne dziecko dalej ma problemy to robi sie wtedy poszerzanie kanalików
u nas na szczęście jak Gabi skończyła 10 miesięcy problem sam się skończył :-) i nie wraca nawet przy katarze 
u małego też juz się polepszyło pewnie przez to masowanie ;-) 
 
	
		
	
	
		
		
			Witajcie,
dziękuję za pamięć o nas... przepraszam że się tyle nie odzywałam ale ciągle coś się działo...
Wczoraj był lekarz - dzieciakom pozostał kaszel, dał więcej wziewek bo oskrzela mają obkurczone i tyle... gorzej z M. -rozłożył się przez ten wyjazd na całego... dostał kolejny antybiotyk i grzeje się... mam nadzieję że tym razem wydobrzeje do końca bo na serio dawno go takiego chorego nie widziałam...
		
		
	 
 kochana zdróweczka dla dzieciaczków!! i dla M :-) 
 
	
		
	
	
		
		
			Zobacz załącznik 319268
 
To jest stópka Michałka
 
		 
		
	 
ale rewelacyjna pamiatka :-) robiłaś to z jakiejś gotowej masy ?? 
 
	
		
	
	
		
		
			Ja zrobiłam odlewy rączek w serduszku, teraz siedzą w piekarniku. Jak już Natalka je pomaluje to wstawię fotki 
 
Kurcze szkoda Justynka że wcześniej nie umieściłaś zdjęcia, bo ja nie wpadłam na to żeby podpisać 

, najwyżej spróbuję farbkami napisać
		
 
 
hmmm a jak to zrobiłaś ???????? bo ja nie wiem jak się rób takie odlewy ;-) 
ogólnie plastyczna to ja nie jestem hehehe 
muszę poszukać jakichś plastycznych cudeniek :-) 
dzisiejsza nocka całkiem fajna :-) mały jak w zegarku wstaje co 2h ale przynajmniej tyle dobrze :-) 
koło 15stej ma przyjść położna 
a jutro ksiądz .... 
