Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Emilia1983]

gon1a mi te się wydaje ze lepiej posłać później dziecko

maltanka ja tez mam lenia dzisiaj i jakoś na dwór mi nie spieszno

Madziara dziękuje bardzo, normalnie jestem pod wielkim wrażeniem , jesteś zajebista mama :-), tylko brać z Ciebie przykład .

Justysia śpi już prawie 2 godzinki, pewnie nockę odsypia biedulka.

 

[aneta82]

mojego męża rozłożyło, leży i zdycha, więc uciekam z Olą z domu, żeby jej nie zaraził, a poza tym mamy dziś basen

Madzienka miłego popołudnia w przedszkolu
mandziula no niestety nie mamy teraz zajęć do odrabiania we wtorek, ale Ty chyba masz jakieś, więc przyjdźcie dziś
Emilia ja jej daję rano kaszkę, później mleko, po południu obiadek ze słoiczka po godzinie lub półtorej jabłko albo jakiś inny desrek, znowu mleko i przed snem mleko
gon1a ale ta kapusta nie jest do jedzenia tylko jako okład
sunday zdrówka dla Maksia
Karlita zdrówka dla Gabi
Marta super że wszystko w porządku, dużych chłopaków rodzisz :-)
marz bezbolesnej wizyty u dentysty życzę

i już zaczyna się, mój chorowitek prosi o herbatkę, więc jak mus to mus ;-)

 

[Emilia1983]

sunday tak sobie przypomniałam, odnośnie przedszkola to się pytałam bo moja ciocia, która mieszka pod nami ma rok starszą dziewczynkę od Natalki. Teraz jej dziecko chodzi do prywatnego przedszkola. Ale od września chciała posłać do państwowego. I się właśnie pytała czy nie wiem jak to będzie z przyjęciami. Na PW wysłałam Ci jeszcze jedno zapytanie

aneta ja daję tak jak ty, tylko bez jednego mleczka , no i ja nie kupuje gotowych obiadków tylko sama robię

 

[Madzienka]

My po spacerku...ale fajnie na dworze, Jula wyszalała się, zjadła zupkę i już ponad pół godzinki śpi....

Szykuje drugie danie i wybywamy na zajęcia....

Madziara dziękuje bardzo, normalnie jestem pod wielkim wrażeniem , jesteś zajebista mama :-), tylko brać z Ciebie przykład .

ZGADZAM SIĘ

 

[Madziara78]

Witam i ja,
moje dzieciaki szaleją po mnie, skaczą, przepychają się kto ma siedzieć na kolanach... więc nie wiem ile uda mi się popisać... tego posta zaczełam już godz temu ale zostawiłam kompa, poszłam do kuchni a tu zamiast tekstu jest mmmaaaammmmmmtttttt itd... któreś popisało do was

No i nie wiem co miałam pisać... już mi wszystko wyleciało z głowy :-zawstydzona/y:

Marzenka współczuję wizyty u dentysty - oby poszło szybko, w miarę bezboleśnie i tanio.. ;-)Super za to że mdłości odchodzą w zapomnienie...

Marta super że u was wszystko wysoko i pozamykane ;-) ale ci chłop rośnie no no no...:-)

Karlita Sunday jak dzieci??

Emilia wysłałam pw... o już widzę że go odczytałaś ;-) widzisz - spóźniony zapłon mam ;-)

Dzięki dziewczyny... aż się zaczerwieniłam :-)
Dużo to dla mnie znaczy - ostatnio miałam jakiegoś dołka i nawet mi się pisać nie chciało ale już z tego wychodzimy i na nowo zaczynamy tworzyć :-)

 

[aneta82]

Madziara wielkie dzięki, poczytam jak wrócę

a teraz uciekam z Olą do Lublina

 

[maltanka]

mój też już trochę śpi pewnie niedługo wstanie

a ja myślę ci tu na drugie zrobić, madzienka co robisz? ja wyjęłam pierś z kurczaka i tak dumam nad nią

madziara pisz, pisz bo ja też zagladam co rusz czy czegoś nowego nie ma:-)

 

[Madzienka]

Maltanka ja też wyjęłam pierś i dumałamwyciełam foremkami do ciastek małe kotleciki i zrobiłam w panierce nugetsowej Knorra..zaraz je usmażę...ziemniaczki i ogórek....

pewnie i tak Jula nie będzie zainteresowana jedzeniem bo do przedszkola trzeba będzie jechać...tak jest co czwartek

 

[maltanka]

hmmm może i ja coś takiego zrobię

 

[mandziula]

witam i ja
zasiadłam na chwilke bo małż z Kolą szaleją

matanka ja ciełam piersi na małe kawałki i zalewałam jogurtem naturalnym alno śmietaną, potem panierowałam w płatkach kukurydzianych i piekam w piekarnku, fajne wyszły

aneta dzis basen mam nie wyjdzie bo małż pracuje a ja samochodu nie mam i zdrówka dla męża podsyłam

madziara podpisuje sie pod tym co dziweczyny pisały, jesteś super mama, az casami ci zazdroszczę

marztylaksi na ból zęba, oby szybko dał sie wy;eczyć i brawa dla Mateuszka za bezpieluchowe dni

a myjuz po spacerku, i drzemce, dziś w domku urzeduję to zabrałam małego na sanki, oj fajnie było a teraz pora na papiery;-);-)

miłego dnia życzę