reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Dzień doberek...coś pustawo tutaj czyżby wszystkie mamy odsypiały weekend:-D
Jula oczywiście śpi....
:tak::tak:

My mamy dzisiaj w planach basen więc troszeczkę organizm ochłodzimy;-)

Justyna zdróweczka dla Michałka...czekamy na wieści od lekarza!!!

Maltanka jak ramionka...kupuj dzisiaj kefir:tak: i rób okłady...panthenol tez pomoże

Marzenka współczuje tych odgłosów....i udanych zakupów

Anaconda pakujesz się??:-D:-D:-D
 
reklama
hej dziewczynki :-)
Dołaczyłam do Was a czasu na pisanie maluśko, przy dwójce maluszków - musze sie zebrac, zeby suwaczki stworzyć;)

sunday - widzę, ze my w tym samym fachu, hihi;) a w którym przedszkolu pracujesz?

karlita, ale lipka z butami, nerwów naszarpia tylko... mam nadzieje, ze dadza nowe jak mąż sie do nich przejdzie.

madziarka nooo mam nadzieje, ze na poprawinach pojadłas chociaz;)

któras z Was pytała w jakim wieku dzieciaczki - 2 lata Tymek i 2 tygodnie Szymuś :-) i na Tatarach mieszkam..

ojjj i nie odpisze wiecej, bo mały się zbudził, wybaczcie....
 
Witam i ja z ranka :-)

Ale fajna pogoda... nic tylko na dworek wybywać i do baseników wskakiwać :-)

Dzięki dziewczyny, ja mam się już o niebo lepiej! wczoraj byliśmy na poprawinach, popróbowałam trochę rzeczy - nawet śledzika zjadłam bo jak go zobaczyłam to nie moglam się powstrzymać :-) i nic się nie działo więc mam nadzieję że już wszystko wróci do normy!

Tylko Julo wczoraj coś mi zagorączkował na wieczór... nie wiem - czy to z wrażeń i biegania cały dzień po dworze czy przewiało go na tym weselu - bo wariował z bratem tak że całą koszulę miał mokrusieńką... a ganiał z dworu do klimatyzowanej sali...:baffled: nie wiem... jak na razie żadnych objawów chorobowych nie ma - dziś temp 37,2 więc może nic się nie wykluje... ale na wszelki wypadek zostawiłam go w domku na kilka dni aż dojdzie cąłkiem do siebie ;-)

Marzenka współczuję młotów :sorry2: nic to przyjemnego...
Anaconda a Tobie zaklejonych okien... uffff gorąco musicie mieć...

Justyna oby to nie było uszko... ale jak jest taki niespokojny i trze uszko to niestety nie wygląda to dobrze :baffled: :no: biedny Michałek... czekamy na wieści od lekarza... o wlaśnie powinniście wchodzić do gabinetu! Zaciskamy więc kciuki oby to nie było nic poważnego...

Marzenka i ja czekam na zdjęcie bombki :tak:;-):-) fajnie że wesele wam się udało...

Maltanka jak ramiona? mam nadzieję że już czerwone zmienia się na brązowe :tak:

Karlitka niech E. się kłóci - bo jakieś jaja sobie robią...

Misia zdrówka dla Natalki!!! Jak się macie?

Sunday Maltanka
super że wypady wam się udały!!!

Sunday zaciskamy kciuki za dobre wieści z pracy!!!!

Madzieńka i jak -Jula wstała? budź ją żeby ci później przed basenikiem poszła wcześniej spać :tak:
Julian szaleje - nie widać po nim choroby... więc mam nadzieję że my z Nelą na basen pojedziemy...

ale mi się truskaweczek zachciało... chyba pora wybrać się po zakupki :-D tylko kawusię wypiję... która chętna dołączyć bo jeszcze swojej nie wypiła? ;-):-)
 
Madzienka ale Ci zazdroszczę tego długiego spania Juleczki, miłego pluskania na basenie

Anaconda super że weekend udany, oby szybko zeszło opuchnięcie na nóżce, udanego załatwiania spraw :tak:

Marz współczuję robót za oknem, zapraszam do mnie, u nas cisza, spokój :tak:

Justyna zdrówka dla Michała, mam nadzieję, że to nic poważnego

Mirosia ja mam podobnie, jak jadę do rodziców, to mi się słabo robi, że muszę siedzieć w nagrzanym bloku :no:

Maltanka współczuję przypieczenia ramion, sama mam jasną karnację i jak tylko mnie dotknie słońce, to leżę wysmarowana śmietaną i kefirem, a w nocy wyję :-D

Talia oby to łzawienie szybko minęło i nie okazało się alergią, :tak:

Karlita współczuję przejść z reklamacją, trzymam kciuki za pozytywny efekt :tak:

Madziara super, że wesele udane, szkoda tylko że coś Ci zaszkodziło

Iza ja pamiętam jak w czerwcu byłam w końcówce ciąży, termin na 22 czerwca, chociaż coś mówili że może będzie wcześniej, i tak minęły moje imieniny (16) urodziny mojego taty(17) urodziny Pawła(20) dzień ojca, imieniny Pawła(29) i poszłam do szpitala, a Ola zdecydowała się na 4 lipca :szok::-D mam nadzieję, że u Ciebie będzie szybciej, trzymam kciuki

witajcie, wreszcie chwila żeby do Was zajrzeć

ząbek pobolał trochę, ale to jak znieczulenie minęło, i prosszek pomógł

wczoraj rozłożyliśmy Oli basen na podwórku, ile miała radości, :-D oczywiście cała sesja zdjęciowa jest z tej okazji, ale że Pawłowi było mało, :confused: to kazał mi ją rozśmieszyć, czylii skakać z tarasu :dry: do tego stopnia się śmiała że wpadła do wody, a to zdjęcia przed, w wodzie i po :cool2:
IMG_3579.jpg
IMG_3580.jpg
IMG_3581.jpg
 
Witajcie

My dzisiaj w domu siedzimy, ramiona mnie bolą, jej nie cierpię tego:no: musiałabym chyba się poubierać z długim rękawem na dwór to już zupełnie bym się ugotowała

szykujemy się dzisiaj na basen, a jak wyjdzie to zobaczymy, mam nadzieję, że h mi wcześniej uśnie




mirosia
ja też jak pomyślę o tych temperaturach i mieście to coś mi się robi, ja to raczej z tych chłodnolubnych:tak:

justyna trzymam kciuki żeby Michałkowi nic nie było

anaconda jak to ostatni?:shocked2:

madzienk, madziara dzięki, pieką dalej, nie wyspałam się bo leżałam tylko na plecach i ani się ruszyć

aneta :-D ale masz super pływaka
 
Aneta super zdjecia!!! :-)
Ale ci zazdroszczę tego spokoju, ciszy i chłodku w domku :-)

Maltanka uuu... współczuję tych spieczonych ramion... oby szybko przestały piec! :-)

u nas w mieszkaniu też skwar.... zaraz idziemy na spacer po te truskawki bo aż mi ślinka cieknie jak o nich pomyślę... no i tradycyjnie - nic mi się dziś nie chce... to pewnie przez ten skwar w mieszkaniu :p
 
Maltanka i inne dziewczyny, zapraszam do nas, u nas nie dość że chłodniej, przynajmniej w domu, to jeszcze ciszej i powietrze inne, a dzieci mogą się wyszaleć na ogrodzie albo w parku i na placu zabaw
 
Madziarka o 10 obudziłam ją:szok:bo moje krzątnie się po kuchni nie przeszkadzało jej w spaniu:-D:-D:-D
zdróweczka dla Jula, niech nie wygłupia się bo na jutro mamy plany;-);-);-)

Maltanka nauczka na przyszłość:-p...krem z wysokim filtrem i problemów z piekącymi ramionkami nie będzie a dzisiaj kefir i okłady....
do zobaczenia na basenie...woda też ochłodzi trochę poparzone ramionka:tak::tak::tak:

Aneta boskie fotki...musisz z nami wybrać się na mosir...Ola mniałaby tam frajdę..
super że ząbek przestał boleć

zmykamy na hulajnogę i zakupki
 
Anaconda super, że weekend udany, no właśnie dlaczego ostatni??Oj biedna Majeczka z tą nóżką, może fenistil pomoże i opuchlizna zejdzie:tak:

Anetka no szkoda, że ja nie mam samochodu, raz dwa spakowałabym się i stawiła u Was;-) Zdjęcia Oleńki cudowne, i jaki fajny strój kąpielowy ma:tak:

Madziarka zdrówka dla Julka i oby nic go nie brało:tak:

Maltanka współczuję opalenizny:no:


A u nas po wizycie nie za ciekawie. Uszko Michała obrzęknięte, dostaliśmy skierowanie do laryngologa, no i pani doktor wysłuchała duże szmery w serduszku:no2::-(. A to jest ciekawe, bo ostatnio na szczepieniu inna lekarka dziwiła się, że mamy szczepienie na pneumokoki jak u małego nic w serduszku nie wysłuchała:no:.
Pomału zbieramy się do laryngologa, bo mamy wizytę na 14 na Hipotecznej
 
reklama
Madzienka ano muszę się wybrać z Wami na ten basen, ale to może wtedy jak się skończą zajęcia na Podzamczu

Justyna oby laryngolog pomógł, zdrówka dla małego, swoją drogą co za lekarze, jedni słyszą coś, drudzy nie, :wściekła/y: może i im się przyda laryngolog :dry:

jak ja kocham takie poniedziałki, jak listonosz przynosi kasę do domu z US :tak:;-)

https://picasaweb.google.com/105676544062336623925/Basenik?feat=directlink

a tu więcej zdjęć z wczorajszego basenowania :-D
 
Do góry