Madzienka ale Ci zazdroszczę tego długiego spania Juleczki, miłego pluskania na basenie
Anaconda super że weekend udany, oby szybko zeszło opuchnięcie na nóżce, udanego załatwiania spraw
Marz współczuję robót za oknem, zapraszam do mnie, u nas cisza, spokój
Justyna zdrówka dla Michała, mam nadzieję, że to nic poważnego
Mirosia ja mam podobnie, jak jadę do rodziców, to mi się słabo robi, że muszę siedzieć w nagrzanym bloku
Maltanka współczuję przypieczenia ramion, sama mam jasną karnację i jak tylko mnie dotknie słońce, to leżę wysmarowana śmietaną i kefirem, a w nocy wyję
Talia oby to łzawienie szybko minęło i nie okazało się alergią,
Karlita współczuję przejść z reklamacją, trzymam kciuki za pozytywny efekt
Madziara super, że wesele udane, szkoda tylko że coś Ci zaszkodziło
Iza ja pamiętam jak w czerwcu byłam w końcówce ciąży, termin na 22 czerwca, chociaż coś mówili że może będzie wcześniej, i tak minęły moje imieniny (16) urodziny mojego taty(17) urodziny Pawła(20) dzień ojca, imieniny Pawła(29) i poszłam do szpitala, a Ola zdecydowała się na 4 lipca


mam nadzieję, że u Ciebie będzie szybciej, trzymam kciuki
witajcie, wreszcie chwila żeby do Was zajrzeć
ząbek pobolał trochę, ale to jak znieczulenie minęło, i prosszek pomógł
wczoraj rozłożyliśmy Oli basen na podwórku, ile miała radości,

oczywiście cała sesja zdjęciowa jest z tej okazji, ale że Pawłowi było mało,

to kazał mi ją rozśmieszyć, czylii skakać z tarasu

do tego stopnia się śmiała że wpadła do wody, a to zdjęcia przed, w wodzie i po
