reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to bielactwo

reklama
No właśnie czytałam że w wieku ok 9 lat nabyte wychodzi a wrodzone od razu no i nie wiem. Jedna plamka nic więcej. Zglosze się do lekarza przy najbliższej infekcji czy przy bilansie na 2 latka i zobaczę co powie. Chociaż najchętniej bym małego wzięła prywatnie do dermatologa było by szybciej. A diagnozę lekarz postawi na podstawie plamki czy trzeba robić badania krwi?
Szybsze zdiagnozowanie da informację czy to jest to, czy nie. Lekarstwa na to nie ma, więc nic to nie da. Plamy mogą się też pojawić w wyniku silnego stresu.
 
Szybsze zdiagnozowanie da informację czy to jest to, czy nie. Lekarstwa na to nie ma, więc nic to nie da. Plamy mogą się też pojawić w wyniku silnego stresu.

No synek od urodzenia już kilka razy był w szpitalu więc może to się przyczyniło. Właśnie dlatego reaguje wrzaskiem u lekarza. Plamka nie daje mi spokoju od dawna, ale myślałam że to przebarwienie tylko, ale coraz częściej mi się wydaje że niestety nie. Reszta skóry bez zmian, tzn synek ma sina stopkę ale podobno być owinięty w pępowinę i dlatego bo nie ma problemu z czuciem, lekarz mówił że powinno zniknąć jednak nie znika.
 
No synek od urodzenia już kilka razy był w szpitalu więc może to się przyczyniło. Właśnie dlatego reaguje wrzaskiem u lekarza. Plamka nie daje mi spokoju od dawna, ale myślałam że to przebarwienie tylko, ale coraz częściej mi się wydaje że niestety nie. Reszta skóry bez zmian, tzn synek ma sina stopkę ale podobno być owinięty w pępowinę i dlatego bo nie ma problemu z czuciem, lekarz mówił że powinno zniknąć jednak nie znika.
Wiem, że pocieszenie średnie, ale z bielactwem da się normalnie żyć. U mnie to zmiana w kilku miejscach i tylko tyle. Po prostu brak pigmentu, nic innego z tego tytułu mi nie dolega. Twój synek (jeśli się potwierdzi), też ma to w niewidocznym miejscu. Daj znać jak będziesz miała ostateczną diagnozę. Obym się myliła...
 
No właśnie czytałam że w wieku ok 9 lat nabyte wychodzi a wrodzone od razu no i nie wiem. Jedna plamka nic więcej. Zglosze się do lekarza przy najbliższej infekcji czy przy bilansie na 2 latka i zobaczę co powie. Chociaż najchętniej bym małego wzięła prywatnie do dermatologa było by szybciej. A diagnozę lekarz postawi na podstawie plamki czy trzeba robić badania krwi?
mój syn obecnie ma 9 lat w wakacje pojawiły mu się plamki koło ucha (nie dające mu żadnych objawów ) ma stwierdzone AZS ale to akurat nie to byłam z nim lipcu u dermatologa kazała smarować dermotopikiem i kremem z filtrem podczas dużego słońca bo po dłuższym przebywaniu na słońcu robiło się różowe a później białe i mieliśmy zgłosić się na wizytę we wrześniu. Byliśmy kilka dni temu na kontroli ma tych plamek trochę więcej niż na załączonym zdjęciu bo doszly nowe w okolicy karku pani pytała o bielactwo w rodzinie ale nikt u nas nie ma i ona na tą chwilę jednoznacznie mi nie powiedziała że to bielactwo ale jak czytam że w wielu 9 lat wychodzi bielactwo nabyte to już raczej nie mam wątpliwości 😔
 

Załączniki

  • IMG_20220719_185217.jpg
    IMG_20220719_185217.jpg
    933,5 KB · Wyświetleń: 32
Myślę, że to jednak bielactwo. Ja mam bielactwo nabyte - pierwsza plamka wyszła mi jak miałam 8-9 lat. Teraz mam kilka, ale nauczyłam się z tym żyć. Córka skończyła 3 lata i na razie skóra bez zmian. U mnie w rodzinie też nikt nie ma.
a czy w jakiś specjalny sposób pielęgnuje pani te zmiany na co dzień?
 
reklama
a czy w jakiś specjalny sposób pielęgnuje pani te zmiany na co dzień?
Nie i w moim przypadku nic się nie dzieje.

Na przestrzeni lat mam miejsca gdzie pigment powrócił, ale plamki wyszły w innym miejscu. Wiadomo, że bardziej widoczne są latem, bo "normalna" skóra się opala, a plamki są lekko czerwone i wracają do swojego koloru.
 
Do góry