Obecnie 38tc, dzisiaj mała bardzo intensywnie kopała, na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że główka jest bardzo nisko ale nie ma jeszcze rozwarcia, jedynie skrócona szyjka. Dzisiaj cały dzień ciężko mi chodzic i zaczynam czuć nawet ból w pachwinach :/ to moja pierwsza ciąża i nie wiem wgl czy będę wiedzieć że to już się zaczyna 
reklama
G
gość_AL19
Gość
Ciężko powiedzieć
to może trwać godzinę a nawet dwa tygodnie
Trzymam kciuki za wszystkie rozwiązanie 

Elencza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2020
- Postów
- 5 687
Scenariuszy jest kilka. Albo spektakularnie jak w filmach- wyleja się wody płodowe- nie pomyślisz tego z niczym..
Albo zaczną się skurcze - jak ciepły prysznic je ukoi, to jeszcze nie ten moment. Ale jak ciepło niewiele pomoże- akcja się rozkręci.
Może być jeszcze tak,że płyn zacznie się sączyć, też trudno to pomylić..
W każdym razie mocno trzymam kciuki, by rozwiązanie bylo szybkie i możliwie mało bolesne
Albo zaczną się skurcze - jak ciepły prysznic je ukoi, to jeszcze nie ten moment. Ale jak ciepło niewiele pomoże- akcja się rozkręci.
Może być jeszcze tak,że płyn zacznie się sączyć, też trudno to pomylić..
W każdym razie mocno trzymam kciuki, by rozwiązanie bylo szybkie i możliwie mało bolesne
tulipanek11
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2020
- Postów
- 119
Ja rok temu miałam termin na 03.10, a urodziłam druga córkę 05.10. W nocy o 2 godzinie chlusnęły wody jak wracałam z toalety. Urodziłam następnego ranka po 25 godzinach od odejścia wód ze znieczuleniem i oksytocyna tak jak przy pierwszym porodzie.
Dziękuję, mam nadzieję, że pójdzie szybko i mało boleśnieScenariuszy jest kilka. Albo spektakularnie jak w filmach- wyleja się wody płodowe- nie pomyślisz tego z niczym..
Albo zaczną się skurcze - jak ciepły prysznic je ukoi, to jeszcze nie ten moment. Ale jak ciepło niewiele pomoże- akcja się rozkręci.
Może być jeszcze tak,że płyn zacznie się sączyć, też trudno to pomylić..
W każdym razie mocno trzymam kciuki, by rozwiązanie bylo szybkie i możliwie mało bolesne![]()

Dziękuję bardzoCiężko powiedziećto może trwać godzinę a nawet dwa tygodnie
Trzymam kciuki za wszystkie rozwiązanie
![]()


Ja mam termin na 28.09 więc troszkę się niecierpliwie już i chciałabym nawet żeby to już się zaczęło, na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że jak do 29.09 nie urodzę mam jeszcze do niego przyjechać i pewnie wyśle mnie na szpitalJa rok temu miałam termin na 03.10, a urodziłam druga córkę 05.10. W nocy o 2 godzinie chlusnęły wody jak wracałam z toalety. Urodziłam następnego ranka po 25 godzinach od odejścia wód ze znieczuleniem i oksytocyna tak jak przy pierwszym porodzie.
Ja mam na piątek i też już się nieciepliwię, kiedy to nastąpiJa mam termin na 28.09 więc troszkę się niecierpliwie już i chciałabym nawet żeby to już się zaczęło, na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że jak do 29.09 nie urodzę mam jeszcze do niego przyjechać i pewnie wyśle mnie na szpital


@Mama2021_ Zapraszamy do tematu wrześniowe mamy https://www.babyboom.pl/forum/posts/21662698/


tulipanek11
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2020
- Postów
- 119
Jak byłam po terminie w obydwu ciążach to potem byłam u lekarza codziennie na ktg
reklama
iz00lka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2021
- Postów
- 437
Pod koniec ciąży dziecko obniża się w kanale rodnym żeby powoli przygotować się do porodu. Pojawiają się często też skurcze przepowiadające albo np bóle okolicy krocza. Początek porodu raczej ciężko przegapićDziękuję, mam nadzieję, że pójdzie szybko i mało boleśniewczoraj mała bardzo napierała główką na krocze i właśnie nie wiedziałam czy to już ten moment, ale bólu nie czułam żadnego
![]()
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: