ja myślę, że na facetów trzeba wziac poprawke - oni po prostu nie okazuja tak uczuc, a co najwazniejsze nie maja instynktu macierzynskiego, wiec nie oczekujmy od nich, ze beda tak sami pochlnieci cala sprawa...trzeba troszke wyluzowac...wiem, ze czasem trudno, ale sprobowac warto....oni na pewno przezywaja to tez na swoj sposob
a co do anonimowosci, to jestem odmiennego zdania..owszem na razie tak, ale skoro mamy zamiar kontynuowac nasze pisanie tutaj, predzej czy pozniej bedziemy sie chwalic naszymi brzusiami, a co za tym idzie wkleimy nasze zdjecia...co do nas to nie mam watpliwosci przeciez w zaden sposob nie wykorzystamy tych informacji, ale to forum odwiedzaja rowniez setki innych ludzi....a niech sie zdarzy ze np. twoja kolezanka z pracy tu zajrzy, zobaczy twoje zdjecie, potem zacznie czytac twoje posty i od razu wie co sie dzieje w twojej rodzinie....czy to warte..
ja owszem uwazam, ze to forum jest wspanilym miejscem zeby moc pogadac o wielu sprawach, ale sa tez rzeczy ktore nalezy zachowac dla siebie..
przykro mi, ze jestescie smutne ze wasi mezczyzni inaczej podchodza do sprawy...i o tym mozna na spokojnie pisac...natomiast we wczesniejszych postach czytajac je odnioslam wrazenie, ze one juz nie byly smutne tylko agrsywne....
p.s. nie bierzcie sobie zbytnio do serca co wypisuje....ale naprawde nie wiemy kto czyta nasze wypowiedzi...
pozdrowionka i spokojnen nocy