reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Delikatne plamienie 5 tydzień

A

Andzia92

Gość
Witam ,w niedzielę zrobiłam 5 testów ciążowych wszystkie 5 pokazały 2 kreski radość niesamowita.We wtorek byłam u Pani ginekolog i USG potwierdziło jestem w ciąży w 5 tygodniu .Przed wizyta rano przy wypróżnianiu zauważyłam delikatne plamienie taka kawa z mlekiem Pani ginekolog przy badaniu też zauważyła i w razie w przepisała duphaston na początku 3x odrazu jak wykupie a potem 3x dziennie co 8 h.Podejrzewa że to plamienie mogło być w terminie miesiączki a faktycznie miałam nieregularne cykle.Dzis zauwazylam że znowu są te plamienia jednorazowe ale bez żadnych boli.
Wgl czuje się bardzo dobrze czasem zakluje podbrzusze ale to wiadome że macica się rozciąga dla dzidzi.Pani ginekolog kazała zgłosić się 14 kwietnia żeby sprawdzić czy ciąża jest żywa i wystawiła zwolnienie.Bardzo się boje ze te plamienia coś złego znaczą choć ona uważa że powinno być wszystko ok.Miala któraś z Was podobną sytuację ?
 
reklama
Witam ,w niedzielę zrobiłam 5 testów ciążowych wszystkie 5 pokazały 2 kreski radość niesamowita.We wtorek byłam u Pani ginekolog i USG potwierdziło jestem w ciąży w 5 tygodniu .Przed wizyta rano przy wypróżnianiu zauważyłam delikatne plamienie taka kawa z mlekiem Pani ginekolog przy badaniu też zauważyła i w razie w przepisała duphaston na początku 3x odrazu jak wykupie a potem 3x dziennie co 8 h.Podejrzewa że to plamienie mogło być w terminie miesiączki a faktycznie miałam nieregularne cykle.Dzis zauwazylam że znowu są te plamienia jednorazowe ale bez żadnych boli.
Wgl czuje się bardzo dobrze czasem zakluje podbrzusze ale to wiadome że macica się rozciąga dla dzidzi.Pani ginekolog kazała zgłosić się 14 kwietnia żeby sprawdzić czy ciąża jest żywa i wystawiła zwolnienie.Bardzo się boje ze te plamienia coś złego znaczą choć ona uważa że powinno być wszystko ok.Miala któraś z Was podobną sytuację ?
Tak ja miałam takie plamienia w 5 i 6tyg,a potem w 10.Do 12tyg co jakiś czas się pojawiało(przeważnie przy podcieraniu), potem znikło.Caly czas brałam duphaston i luteinę.Moj lekarz mówił że plamienia mogą być póki się nie wykształci łożysko.
 
Aaaaa...ja wiem że może panikuje no ale tak się cieszę że choć mam naprawdę małe plamienia to się boje.Do 14 kwietnia to chyba zglupieje ,jestem po jednym poronieniu to było 8 lat temu i to pewnie przez to ta obawa :/
 
Moja Pani ginekolog też bierze to pod uwagę że to pozostałość po ostatnim okresie że organizm się po prostu oczyszcza
 
Rozumiem twój strach bo sama to przeżywałam.. u mnie takie plemienia byly prawdopodobnie przez nadżerkę... bylo znacznie gorzej jak zauważyłam świeżą krew w 10tc, pojechałam do szpitala i okazało się, że to było coś związane z kosmówką. Tak czy siak zwiększono mi dawkę Duphastonu i plamienia zniknęły.
Mówią, że jeśli nie ma świeżej krwi to można być 'spokojnym', może to być wlaśnie plamienie związane z okresem, który przypadłby w tym czasie albo po prostu jakies malutkie pęknięte naczynko.
 
Rozumiem twój strach bo sama to przeżywałam.. u mnie takie plemienia byly prawdopodobnie przez nadżerkę... bylo znacznie gorzej jak zauważyłam świeżą krew w 10tc, pojechałam do szpitala i okazało się, że to było coś związane z kosmówką. Tak czy siak zwiększono mi dawkę Duphastonu i plamienia zniknęły.
Mówią, że jeśli nie ma świeżej krwi to można być 'spokojnym', może to być wlaśnie plamienie związane z okresem, który przypadłby w tym czasie albo po prostu jakies malutkie pęknięte naczynko.
Też mam taką nadzieję że to przez niby okres ktory powinnam mieć teraz...bo ogólnie to krzyże mnie nie bolą a podbrzusze czasem zakluje albo taki chwilowy ciągnący delikatny ból i to wszystko...i jak wszystko było okey z dzidzia ?
 
Też mam taką nadzieję że to przez niby okres ktory powinnam mieć teraz...bo ogólnie to krzyże mnie nie bolą a podbrzusze czasem zakluje albo taki chwilowy ciągnący delikatny ból i to wszystko...i jak wszystko było okey z dzidzia ?
I jeszcze plamienie może być związane z zagnieżdżaniem zarodka :)
Z dzieckiem wszystko dobrze :) choć u mnie byly początkowo nerwy związane z plamieniem/krwawieniem, a od 20tc jeszcze wieksze nerwy - skracająca się szyjka macicy i zagrozenie porodem przedwczesnym.. koniec końców urodziłam 2.5tyg przed terminem, zdrową córeczkę, która dzisiaj ma ponad 7 miesięcy ;)
Trzymam kciuki żeby te plamienia jak najszybciej minęły i żebys do terminu porodu mogla się tylko cieszyć ciążą ;) i jeśli masz możliwość odpoczywaj! ;)
 
I jeszcze plamienie może być związane z zagnieżdżaniem zarodka :)
Z dzieckiem wszystko dobrze :) choć u mnie byly początkowo nerwy związane z plamieniem/krwawieniem, a od 20tc jeszcze wieksze nerwy - skracająca się szyjka macicy i zagrozenie porodem przedwczesnym.. koniec końców urodziłam 2.5tyg przed terminem, zdrową córeczkę, która dzisiaj ma ponad 7 miesięcy ;)
Trzymam kciuki żeby te plamienia jak najszybciej minęły i żebys do terminu porodu mogla się tylko cieszyć ciążą ;) i jeśli masz możliwość odpoczywaj! ;)
Jestem na L4 do 23 kwietnia później podejrzewam że już dalej l4.Odpoczywam troszkę leżę,śpię i czasem na polko wyjdę przewietrzyć się a tak to non stop łóżko bo dzidzia teraz najważniejsza :) dziękuję bardzo też mam nadzieję że szybko ustąpią a 14 kwietnia usłyszę bicia serduszka :)
 
reklama
Witam ,w niedzielę zrobiłam 5 testów ciążowych wszystkie 5 pokazały 2 kreski radość niesamowita.We wtorek byłam u Pani ginekolog i USG potwierdziło jestem w ciąży w 5 tygodniu .Przed wizyta rano przy wypróżnianiu zauważyłam delikatne plamienie taka kawa z mlekiem Pani ginekolog przy badaniu też zauważyła i w razie w przepisała duphaston na początku 3x odrazu jak wykupie a potem 3x dziennie co 8 h.Podejrzewa że to plamienie mogło być w terminie miesiączki a faktycznie miałam nieregularne cykle.Dzis zauwazylam że znowu są te plamienia jednorazowe ale bez żadnych boli.
Wgl czuje się bardzo dobrze czasem zakluje podbrzusze ale to wiadome że macica się rozciąga dla dzidzi.Pani ginekolog kazała zgłosić się 14 kwietnia żeby sprawdzić czy ciąża jest żywa i wystawiła zwolnienie.Bardzo się boje ze te plamienia coś złego znaczą choć ona uważa że powinno być wszystko ok.Miala któraś z Was podobną sytuację ?
Hej, u mnie identyczna sytuacja. 2 Pozytywne testy, dziś na godzinę przed wizyta bezowe niewielkie plamienie przy podcieraniu i potem przy badaniu usg to samo. Teraz byłam siusiu i bardzo jasnoróżowe tez tylko przy podcieraniu. Jestem po 2 poronieniach w zeszłym roku i martwię się, bo wtedy tez plamilam. Natomiast jestem obstawiona lekami i wierze, ze mi pomogą. Wizyte mam teraz 16.04.
A jak u Ciebie aktualnie? Coś się zmieniło?
 
Do góry