reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Depresja

Sarafina

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
17 Czerwiec 2019
Postów
33
Hej dziewczyny. Jestem w 3 miesiącu ciąży. Przed ciążą bardzo długo chorowałam na depresję ale dopiero nie cały rok temu postanowiłam zacząć leczenie, które w małym stopniu ale pomagało. Gdy zaszłam w ciąże musiałam zrezygnować z leków. Myślałam że dam sobie radę ale z dnia na dzień jest gorzej. Wariuje już. Nie mam siły nic kompletnie zrobić i na codzień słyszę tylko wyrzuty o to co mnie jeszcze bardziej dołuje. Do tego komentarze "inne są w ciąży i radzą sobie świetnie nie przesadzaj" powodują, że czuję się jakaś gorsza. Coś jest ze mną nie tak. Co mam zrobić?
 
reklama
Rozwiązanie
Hej dziewczyny. Jestem w 3 miesiącu ciąży. Przed ciążą bardzo długo chorowałam na depresję ale dopiero nie cały rok temu postanowiłam zacząć leczenie, które w małym stopniu ale pomagało. Gdy zaszłam w ciąże musiałam zrezygnować z leków. Myślałam że dam sobie radę ale z dnia na dzień jest gorzej. Wariuje już. Nie mam siły nic kompletnie zrobić i na codzień słyszę tylko wyrzuty o to co mnie jeszcze bardziej dołuje. Do tego komentarze "inne są w ciąży i radzą sobie świetnie nie przesadzaj" powodują, że czuję się jakaś gorsza. Coś jest ze mną nie tak. Co mam zrobić?
Kochana na jestem w 2 miesiacu i caly czas leze bo nie mam sily na nic...tesciowa gada...ja w ciazy pracowałam do konca a Ty? Tez mi dogaduja...mam to...
Typowo polskie podejście. Masz depresje, a nie przesadzasz czasem?
Kto ci takie rzeczy mówi?
Czy zaproponowano ci inne formy terapii poza tymi farmakologicznymi? Tabletki powinny być ostatecznością.
 
Po pierwsze to wizyty u psychologa, rozmowy to już jakiś krok. Po dwa, najlepiej odciąć się od, za przeproszeniem, idiotów którzy tak mówią. Po trzy, masz kogoś bliskiego w otoczeniu z kim możesz pogadać w trakcie dołka? Czasem trzeba się chociażby wygadać żeby ulżyło. Po cztery, wybierz się na spacer. Wiem że czasem jest ciężko nawet się ubrać i wyjść z domu ale jak już uda się ruszyć tyłek to pomaga, chociaż na chwilę.
 
Skoro wiesz ,że masz depresje to musisz iść do specjalisty , my Ci nie pomożemy ,a myślę że hormony w ciąży nie pomogą i będzie tylko gorzej ,idź po pomoc nie czekaj na nic , i nie przejmuj się głupim gadaniem
 
Skoro masz depresje i zdajesz sobie z tego sprawe to nie pozostało Ci nic innego jak wziac sie w garść dla siebie, dla dziecka i iść do psychologa.
 
Hej dziewczyny. Jestem w 3 miesiącu ciąży. Przed ciążą bardzo długo chorowałam na depresję ale dopiero nie cały rok temu postanowiłam zacząć leczenie, które w małym stopniu ale pomagało. Gdy zaszłam w ciąże musiałam zrezygnować z leków. Myślałam że dam sobie radę ale z dnia na dzień jest gorzej. Wariuje już. Nie mam siły nic kompletnie zrobić i na codzień słyszę tylko wyrzuty o to co mnie jeszcze bardziej dołuje. Do tego komentarze "inne są w ciąży i radzą sobie świetnie nie przesadzaj" powodują, że czuję się jakaś gorsza. Coś jest ze mną nie tak. Co mam zrobić?
Kochana na jestem w 2 miesiacu i caly czas leze bo nie mam sily na nic...tesciowa gada...ja w ciazy pracowałam do konca a Ty? Tez mi dogaduja...mam to gdzies..serio...nie ma co sie przejmowac gadaniem innych.
 
Rozwiązanie
Do góry