zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Wprowadzilam malej soczewice. Konstancja az mlaskala :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a u nas mały dzis szamał pomidorówke. tak wcinał ten makaron ze az sie dziwilam ze takie kawałki(muszelki podziabane widelcem) tak mu szły.jak smakuje to i wieksze kawałki nie przeszkadzają.;-)
U nas też dzis pomidorowa ale z lanymi kluskami , szał był jak sie skończyło to był wielki ryk że nie ma jeszcze
a jak ty robisz te kluseczki lane??? bo ja raz zrobiłam i jakies nie halo mi wyszły .![]()
robie ciasto z mąki i jajka i wlewam takim cieniutkim strumieniem do gotującej się zupy wtedy mi wychodza takie w sumie nie kluski tylko takie grudki z tych klusek małe . I ola takie chętnie wcina . ale ciasto zawsze daje teściowej oblukac he he bo pare razy tez mi jakieś cudo wyszło .