reklama
beaa
Mamy lipcowe'08
Kasia- piloty to jedne z najlepszych przysmakow, Zainab je uwielbia!Ja dziś dałam Olgusi ciasteczko z Hippa ale wybrała pilota do obślinienia
Hmm... jutro daję wypróbować AntosiKasia- piloty to jedne z najlepszych przysmakow, Zainab je uwielbia!
justine
Czerwcowe mamy '05 Mamy lipcowe'08
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2006
- Postów
- 818
Jestem w szoku, jak Wasze dzieci ładnie jedzą. Tymcio rzadko zje pół słoiczka. Cały czas też szczypiemy się z wprowadzaniem nowości do jego diety, bo często reaguje wysypką.
Babcię na szczęście wyszkoliłam przy pierwszym dziecku - tylko u mojej mamy Tymcio niczego poza mlekiem zajadać nie chce :-(
A piersią karmicie swoje dzieciaczki?
Babcię na szczęście wyszkoliłam przy pierwszym dziecku - tylko u mojej mamy Tymcio niczego poza mlekiem zajadać nie chce :-(
A piersią karmicie swoje dzieciaczki?
Ostatnia edycja:
justine- moj Maly nadal na piersi i tez z nowosciami bardzo powolutku. tylko owoce, warzywa i kaszka, mięsko raz probowalismy ale bylo straszne bleee wiec odpuscilam na razie. a teraz to wogole nic nie pasuje, tylko banany i marchewka...nawet kasza nie wchodzi.chociaz moze to wynik tego ze wczesniej kasze mieszlalam z moim mlekiem ale teraz mam dosc stresu zwiazanego z odciaganiem (mialam coraz mniej mleczka) i daje na mleku sztucznym.chociaz na poczatku bardzo lubil
survivor26
Mamy lipcowe'08
U nas kaszka jest generalnie bueee....mała potrafi ją wyczuć nawet zakamuflowaną owockami...czasem parę łyżeczek zje, ale to wszystko. Jedyne co z mącznych to kleik kukurydziany do zupy je bez problemów.
Justine, jeśli mały dopiero zaczyna ze słoiczkami, to raczej więcej niż kilka łyżeczek Ci na początku nie zje - u nas dojście do pełnego słoiczka trwało jakieś 2 miesiące, a i teraz zdarza się, że mała zje mniej. Jest nadal na piersi, ale tylko w nocy i wieczorem, oraz okazjonalnie w dzień, ale bardziej na pociechę niż do jedzenia.
No i fakt faktem, że każde jedzenie przegrywa z pilotem lub z komórką Oczywiście nie daję, na początku byłam skłonna, bo co pilot szkodzi, ale mąż mi wytłumaczył, że nawet taki mały prąd z baterii może boleśnie obślinioną buźkę kopnąć
Justine, jeśli mały dopiero zaczyna ze słoiczkami, to raczej więcej niż kilka łyżeczek Ci na początku nie zje - u nas dojście do pełnego słoiczka trwało jakieś 2 miesiące, a i teraz zdarza się, że mała zje mniej. Jest nadal na piersi, ale tylko w nocy i wieczorem, oraz okazjonalnie w dzień, ale bardziej na pociechę niż do jedzenia.
No i fakt faktem, że każde jedzenie przegrywa z pilotem lub z komórką Oczywiście nie daję, na początku byłam skłonna, bo co pilot szkodzi, ale mąż mi wytłumaczył, że nawet taki mały prąd z baterii może boleśnie obślinioną buźkę kopnąć
reklama
Andula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2008
- Postów
- 2 509
Ja wczoraj do deserku dalam miskopta i maly zajadal az mu sie uszy tzresly 190 g zniknelo w 3 minuty :-)U nas generalnie zje wszystko co mu podstawie pod buzkie wybredny nie jest co mnie cieszy bardzo.Ze 3 razy jak nie chcial zjesc zupki krzywil sie ,plakal to stawiedzilam ze ciezko tak miec dziecie ,ktore oporne jest na jedzonko.Kiedys bylam opiekunka blizniakow polrocznych jeden pochlanial wszystko a drugi nie jadl prawie nic roznica wagowa ponad 2kg ile stresu mialam aby go nakarmic nie mowiac o jego matce ktora plakala prawie za kazdym razem jak zblizala sie pora karmienia
Podziel się: