Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
Przemko jak na razie mięski je jako dodatek do zupek (kupuję zupki gerbera powyżej 6 miesiąca),np.z królikiem,z kurczakiem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Siaśka jeżeli juz jakiś czas podajesz zupki jarzynowe, to jasne, że możesz spróbować z mięskiemDziewczyny,mam pytanie
z tego co czytam podajecie swoim Pociechom już rózne dania, ja karmilam do 5 miesiąca tylko piersią, od piątego zaczęłam wprowadzać, marchew, jabłuszko, dynie i zupki jarzynowe.Michaś ma 6 m i 4 dni, czy moge mu dawać juz mięsko?
Dzięki:-)
:-) Magda, Ala też woli zupki niż deserki, ale jak jej tak trochę powciskam do pyszczka to ostatecznie zjea ja muszę przejść z domowych zupek, które ola jadła aż jej się uszy trzęsły na słoiczki, bo po ostatnich strasznie jej buźkę wysypało, musiała mi się trafić jakaś trefna marchewka albo co i musimy się upewnić czy to o to chodzi. zła jestem bo bardzo jej te moje zupki smakowały, kiedyś próbowałam słoiczkowych to nie za bardzo jej szły i boję się, że teraz też tak będzie.
poza tym zupełnie odmawia deserków, nie chce żadnych owoców ani soczków. już nie wiem co zrobić żeby się przekonała
, z sokami nie mam problemów bo Ona to cały czas by piła, wszystko jedno co.;-) A co do zupek to moja jednak woli bardziej słoiczkowe zwłaszcza gerbera.
) i wysypka zaczyna znikać. marnie jej to jedzenie idzie i wcale się nie dziwię, ja też bym nie chciała tego jeść. ale jakoś zjada cały słoiczek.A moja Ala bardzo lubi zupki słoiczkowe tylko, że GERBERA, zresztą moim zdaniem są duuużo smaczniejsze od np. obiadków Bobovity.ola od 2 dni je zupki słoiczkowe (bleee) i wysypka zaczyna znikać. marnie jej to jedzenie idzie i wcale się nie dziwię, ja też bym nie chciała tego jeść. ale jakoś zjada cały słoiczek.
a tak jej smakowały moje zupki, potrafiła zjeść nawet 180ml. za jakiś czas muszę wyczaić jakąś ekologiczną marchewkę i spróbuję znowu, bo ja zbankrutuję i na same zupki nie wyrobimy:-(
:-) ;-)