reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta

Margolis

Wrześniowe mamy'06
Dołączył(a)
8 Luty 2005
Postów
2 103
Myślę, że warto byśmy miały wątek, na którym można pisać o tym co powinnyśmy jeść a czego unikać a w przyszłości jaka dieta nam pomaga przy różnych przypadłościach a jaka szkodzi. Co myślicie??
 
reklama
Jesli chodzi o diete to jestem na specjalnej, skonstruowanej mi przez dietetyka. Strasznie ciezko jest mi trzymac sie godzin posilkow. Teraz diete mam bardzo urozmaicona i korzystam z przepisow dietetyka. Na pewno wazne dla nas : ryby, pomarancze, mandarynki, banany, kiwi, nabial, szpinak.
Diete mam robiona przez detetyka, bo mialam sie odchudzac i sie do niego zglosilam. Nie chcialam opierac sie na dietach gazetowych. 4 dni pozniej zrobilam test i okazalo sie ze bedzie dzidzia. Nie zrezygnowalam z dietetyka, ale zmienilam cel. Chce byc odzywiona dla siebie, dla Niego - mojego malestwa. Jestem po dwoch ciazach, dwoch (lacznie) latach karmienia piersia. No i mlodziutka nie jestem ;).
 
dzis na sniadanie zjadlam: brzoskwinie, pol banana, 2lyzki otrab, lyzka pestek dyni, lyzka pestek slonecznika, jogurt naturalny maly. Ledwo w siebie wcisnelam. Ale pyszne bylo nie powiiem. Tylko jakos tak duzo mi sie wydaje zawsze.
 
jeśli chodzi o dietkę to ja od września jestem na 1000 kcal, teraz przechodzę na 1200 i mam zamiar co tydzień zwiększać o 100 aby na początku 4 miesiąca mieć 2500-2600 kcal. Nie chce przejść od razu na takądawkę bo mój organizm przeżyje szok i dużo na raz przytyję a bardzo sie starałam schudnąć. W mojej ciąży z córciąprzytyłam 22 kg i nie chce drugi raz przez to przechodzić. No ale zobaczymy co lekarz powie na to :)
 
Cleo przede wszystki sie odzywiaj. Dla dzidzisia. Dla jego zdrowia. Szpinak, warzywa, owoce, nabial.Teraz wszytko sie u niego rozwija. Ja przytylam 16 kg w ostatniej ciazy. Zostalo mi 5kg, ale obiecalam sobie zadnych graniczen w ciazy. Dla zdrowia dziecka. Trzymam kciuki za Twoje powodzenie. Caluski
 
Joaś niestety ograniczenia muszą być. Zbyt duże przytycie w ciąży nie jest rzeczą dobrą, grozi zatruceim ciażowym cukrzycą, zbyt dużą wagą urodzeniową dziecka. Tak wiec oczywiscie nie głodzimy sie ale jemy z głową a nie puts kalorie, ja właśnei tego unikam. A co tych moich kcal to nie mogęod razu jeść tych 2500 bo moja przemiana materi po takiej diecie jest zwolniona i gdybym teraz zaczeła normalnie jeść to efekt jojo murowany, wiec ja powolutku dojde do normy. W końcu najważniejsza jest jakosc a nie ilosć a tego pilnuje :)
 
Ja też się staram pilnowaćtego co jem. A co z witaminami? Łykacie coś czy stracie się ich dostarczać z jedzenia?
 
Margolis co do witaminek to z tego co pamiętam jak byłam poprzednio w ciąży to do 3 miesiaca można spokojnie nic nie brać aby się nie przewitaminizować, potrzeby fasolek sa tak małe że nie ma takiej potrzeby, poźniej to co innego. Teraz liczy sie abys w dietce dostarczała tego co potrzebna. Poszkuam w mojej mądrej ksiażce (w oczekiwaniu na dziecko - polecam) jakie oni tam dawki i czego zalecają.
 
reklama
Wiem Cleo, ze nie wolno przyszalec. Wiem, moja droga. Jesli chodzi o witaminki to trzeba uwazac na sztuczna witA. jest niebezpieczn w pierwszym trymestrze. Nawet w kosmetykach trzeba ograniczac. To moze doprowadzic do powaznych uszkodzen plodu w tym trymestze. ytuje za madra ksiazka - W oczekiwniu na dziecko.
 
Do góry