dzięki też jestem z siebie dumna, bo nie raz i nie dwa próbowałam rzucić, ale motywacja była za słaba. Teraz to jest odpowiednia i stasznie się cieszę bo to Maleństwo już przyniosło mi coś dobrego (ależ ja się melodramatyczna zrobiłam
)
reklama
E
efilo
Gość
Dołączam się do gratulacji. Fajki to nic dobrego. Wiem bo nie palę :-) A co do ograniczeń w jedzeniu - tak najbardziej to się boję toksoplazmozy. Kiedyś nikt o tym nie słyszał i było dobrze. A teraz jakaś panika narodowa. Czekam na razie na wyniki na przeciwciała. Może akurat mi się uda i będę mogła być mniej ostrożna.
E
efilo
Gość
Wytropiłam kolejny zakaz
Nie wolno kremów na celulit. Podobno mają zbyt agresywne substancje, które mogą zaszkodzić dzidzi.
Za to anty-rozstępy jak najbardziej
Macie jakieś sprawdzone preparaty?

Za to anty-rozstępy jak najbardziej

Macie jakieś sprawdzone preparaty?
Ja narazie to stosuje tylko dove-firming, ale to jeszcze za wczesnie zeby cos powiedziec czy jest skuteczny. Wydaje mi się że sekretem fajnej skóry bez rozstępów i celulitis jest regularne nawilżanie i masowanie. A to czym tak naprawdę się smarujemy to nie ma znaczenia, choć pewności nie mam ;P .... zobaczymy jak brzuszek urośnie.
siwucha12
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 655
Też słyszałam że lepiej nie stosować kremów na cellulit bo mają kofeinę i chemikalia, które mogą przedostawać się do dzidzi, ale nie ma chyba jakiegoś ostrego zakazu co do ich stosowania. lepiej poprostu stosować najzwyklejsze kremy a jeszcze lepiej takie dla niemowląt natłuszczające
E
efilo
Gość
Jest kilka serii dla przyszłych mam. Podobno dobre są: Eris z serii Pharmaceris M (tańsza) i Galenic Elancyl (droższa). Natomiast zdecydowanie nie polecam kosmetyków firmy Mustela. Nigdy jeszcze nie spotkałam się z tak negatywną opinią wszystkich użytkowników.
Agnieszka18
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Witajcie
Przyłącze się do dyskusji
Tydziem temu urodziło sie moje szczęście - drugie
W pierwszej ciąży zrobiły mi sie rozstępy - niestety... dlatego bez względu na cenę postanowiłam że to juz sie nie powtórzy
W 4 tygodniu ciąży kupiłam Mustellę - i... ;-) do dnia dzisiejszego mam to samo opakowanie, samaruję się codziennie piersi i brzuszek
Nie mam ani jednego rozstępu - gorąco polecam
nadmienię że jestem typem alergika
Przyłącze się do dyskusji
Tydziem temu urodziło sie moje szczęście - drugie
W pierwszej ciąży zrobiły mi sie rozstępy - niestety... dlatego bez względu na cenę postanowiłam że to juz sie nie powtórzy
W 4 tygodniu ciąży kupiłam Mustellę - i... ;-) do dnia dzisiejszego mam to samo opakowanie, samaruję się codziennie piersi i brzuszek
Nie mam ani jednego rozstępu - gorąco polecam
nadmienię że jestem typem alergika

Hej dziewczyny
ja zrezygnowałam z kawy chociaz początki były trudne bo wczesniej piłam jej naprawde duzo, palenie rzuciłam wczesniej jakies kilka miesiecy ale od czasu do czasu paliłam tak przy okazji. Gdzieś wyczytałam ze w ciąży powinno sie dziennie zjesc kostke czekolady ze niby dzidzia wesola tak naukowcy ustalili, nie wiem czy to prawda.
Pozdrawiam
ja zrezygnowałam z kawy chociaz początki były trudne bo wczesniej piłam jej naprawde duzo, palenie rzuciłam wczesniej jakies kilka miesiecy ale od czasu do czasu paliłam tak przy okazji. Gdzieś wyczytałam ze w ciąży powinno sie dziennie zjesc kostke czekolady ze niby dzidzia wesola tak naukowcy ustalili, nie wiem czy to prawda.
Pozdrawiam
asylan
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
jesli chodzi o kremy przeciw rozstepom to uzywalam w pierwszej ciazy Mustele oraz krem chlodzacy do nog tez Musteli i nie mialam zadnych rozstepow!!!! teraz smaruje sie Nivea Q10 na razie ale najwazniejsze jest chyba nawilzanie i 'szczypanie skory' zeby stopniowo sie naciagala. niestety nie pocieszy to nikogo ale niektore z nas po prostu beda miec rozstepy stosujac mase kremow a inne nie... aha a po porodzie stosowalam tez Mustele ale pianke na szybsza regenaracje skory i 'sciaganie' - brzusio mam piekny i bez obwislej skory - poki co bo juz sie rozszerza 
reklama
agatkaa
Zaciekawiona BB
Nie pale juz ponad dobe i oficjalnie tutaj obiecuje przy wszystkich przyszych rodzicach ze nie zapale w czasie ciazy !
Palilam bardzo duzo. ponad paczke dziennie i od ponad 10 lat...wystarczyla wiadomosc o fasolce + 3 dni na na oswojenie sie z ta mysla i nie pale- kolejny cud w tym tygodniu
)
Palilam bardzo duzo. ponad paczke dziennie i od ponad 10 lat...wystarczyla wiadomosc o fasolce + 3 dni na na oswojenie sie z ta mysla i nie pale- kolejny cud w tym tygodniu
Podziel się: