reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dobre rady...porodowe :)

A ja nigdy jeszcze nie kupowałam tego tantum rosa i szczerze powiem, nie wiedziałam, że można po porodzie to stosować. Rozumiem, że jak się idzie pod prysznic ( czy po prysznicu ) to można wtedy tym sobie psikać w okolicy pochwy ? Czy to się spłukuje? Sorry za głupie pytania, ale poważnie nie używałam tego nigdy :zawstydzona/y:
 
reklama
anisad lepiej tego nie spłukiwać- dłużej działa :)
jak masz jakieś infekcje, to możesz np. rozrobić to w misce z wodą i myć się w okolicach intymnych tym roztworem, zamiast brać prysznic- po rozrobieniu to normalnie wygląda jak woda, a ma właściwości antybakteryjne i antyseptyczne ;)
 
A ja nigdy jeszcze nie kupowałam tego tantum rosa i szczerze powiem, nie wiedziałam, że można po porodzie to stosować. Rozumiem, że jak się idzie pod prysznic ( czy po prysznicu ) to można wtedy tym sobie psikać w okolicy pochwy ? Czy to się spłukuje? Sorry za głupie pytania, ale poważnie nie używałam tego nigdy :zawstydzona/y:

nie przejmuj sie ja tez bylam zdziwiona jak mi kuzynka o tym powiedziala.
najlepiej kupic spryskiwacz do kwiatow:) i rozrobic w tym tantum rosa. ja po porodzie po kazdym siku szlam pod prysznic i po umyciu sie tam sie psikalam obficie. duzo pilam wody, czesto sikalam wiec psikalam sie non stop baaardzo obficie i potem w domu tak samo.
bardzo pomaga i dziala rowniez znieczulajaco.
 
Dzięki Wam. W takim razie spróbuję użyć tego cudownego środka :)
Gdzie ja spakuje spryskiwacz do kwiatów, hehe ;) Przecież do tych wszystkich rzeczy będę musiała użyć walizki !
Do poprzedniego porodu jakoś kurcze zmieściłam się w małej torbie...
 
Dzięki Wam. W takim razie spróbuję użyć tego cudownego środka :)
Gdzie ja spakuje spryskiwacz do kwiatów, hehe ;) Przecież do tych wszystkich rzeczy będę musiała użyć walizki !
Do poprzedniego porodu jakoś kurcze zmieściłam się w małej torbie...

moze zmiescilas sie w malej torbie a mąż reklamówkami dowoził co trzeba:) z iloma torbami wychodziłaś?:)

p.s. ja ze spryskiwaczem nie jechałam do szpitala. po porodzie M wrócił do domu i rozpuścił to i przywiózł mi rano. raz rodziłam w nocy a raz wieczorem więc do rana wytrzymałam
 
a czy to mozna stosowac teraz w ciazy? Bo piszecie ze to dziala odkazajaco i kojco, ja mam problem wlasnie tego typu teraz przez cala ciaze moja pipka zachowuje sie i wyglada jak swiezo po porodzie i czesto boli i szczypie. Myslicie ze moge sobie psikac raz czy 2?
A czy to co zostanie w butelce mozna uzyc potem czy za kazdym razem swierze musi byc? czy psikac tak dlugo az sie skonczy czy 1-2psikniecia wystarcza?
 
a czy to mozna stosowac teraz w ciazy? Bo piszecie ze to dziala odkazajaco i kojco, ja mam problem wlasnie tego typu teraz przez cala ciaze moja pipka zachowuje sie i wyglada jak swiezo po porodzie i czesto boli i szczypie. Myslicie ze moge sobie psikac raz czy 2?
A czy to co zostanie w butelce mozna uzyc potem czy za kazdym razem swierze musi byc? czy psikac tak dlugo az sie skonczy czy 1-2psikniecia wystarcza?

asiunia nie wiem czy mozna w ciąży i chyba lepiej byłoby sie zapytac.
normalnie to do tego mozna dokupic irygator, w nim rozrabia sie ten proszek i wlewa 'do srodka' no w ciazy tak na pewno nie.
mozna tez rozrobic w misce jedna saszetke i po prostu sie tym plukac/podmywac.

po porodzie to ja sie psikalam obficie (5 psikniec) co godzinke gdzies - jak szlam siusiu.
mysle ze 24h to moze spokojnie byc rozrobione, moze 2 dni, ale dluzej to chyba juz nie.

edit:
cytat
z tego co wiem, nie ma żadnych przeciwskazań co do stosowania Tantum Rosa w ciąży. Ja stosowałam nie raz, bo pomimo brania leków ciągle imają sie mnie jakieś stany zapalne, a Tantum Rosa niwelował wszelki dyskomfort fizyczny.

podobno nie przenika - wyczytalam w necie, ale sa rozne opinie... a macie to w uk? spytaj w aptece babki to Ci doradzi...
 
Ostatnia edycja:
asiunia możesz stosować w ciąży- bez obaw. Ale lepiej rozrabiaj za każdym razem świeże.

no ja też jestem za tym żeby świeże.
teraz się tym podmywaj, rozrób i np 2x dziennie, bo tyle może stać rozrobione.
a po porodzie to ja też codziennie rano świeże przygotowywałam do tego spryskiwacza.
 
reklama
Do góry