Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
Mi w pierwszym trymestrze dokuczało spanie, mój P. się śmial, że zmienię się w niedźwiedzia i prześpię całą zimę :-), teraz w sumie czuję powera, ale jak tylko przyłożę głowę do poduszki to jakoś tak mi się odpływa... więc senność wróciła, ale przynajmniej mnie dokuczliwa tzn. nie śpię na stojąco :-)