reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Duże jest piękne :-)

reklama
na mnie zadne z nich nie działały:-D chyba oporna jestem buhahah
to u mnie podobnie:-D:-D:-D:-D
moj znajoma kupowała w aptece aqa slim to taka saszetka do rozpuszczenia w wodzie i popijania przez cały dzień mówiła że chamowało jej łaknienie koszt niewielki bo coś koło 1 zł:tak::tak::tak::tak:za 1 saszetkę:tak:
błonnik jest podobno skuteczniejszy:sorry:ale nie wiem bo nie brałam:no:
na mnie natomiast dobrze działa picie szklanki wody naczczo i przed każdym posiłkiem:tak:no i wieczorem jak chce mi sie jeść to piję szklankę soku grejfrutowego albo zjadam jego owoc:tak:
 
Witam,dziewczynki,po przerwie.Myślałam,że jak nie mam czasu pisać,to chociaż poczytan,ale nie napisałyście zbyt duzo....:-(

MAMUSKA jak tam?trwasz w postanowieniu rozpoczęcia Dukana??kupiłaś może przez przypadek tą książkę??

Ja miałam bardzo ciężki tydzień,ale jakoś muszę sie pozbierać i funkcjonować w miarę normalnie:-(
Dobrze,że Karolka mam cały dzień przy sobie to nie mam czasu myśleć o tym co mnie spotkało.Zajmuję sie robota i upływa jakkoś czas.

pozdrawiam,mamuśki!
 
Trzymaj się Bacówka kochana tulę mocno:-*
A ja dzis stanełam na wadze i się wnerwiłam bo ani drgneła :angry:no przesadzam drgnęła aż o 400 gram:eek::eek::eek:no nic diecę się dalej może za tydzień coś spadnie:sorry:
 
Malinka dziekuję,kilka prostych słów a dały mi uśmiech...:tak:

Ja dzisiaj miałam napad wilczego głody,po prostu wszystko i w każdej ilości,teraz siedze i ledwo oddycham,tak sie napakowałam.z przyjemnościa bym sie pozbyła tego nadmiaru z mojego brzucha!!!:zawstydzona/y:
 
Bacówka, ja jestem człowiekiem zadufanym w sobie i żadnej książki nie kupię, bo nie lubię mądrzących się ludzi (sama wiem wszystko najlepiej ;-)). Tak serio, to nie chce mi się czytać o diecie, nie lubię teorii, szkoda mi czasu. Chcę zacząć dietę i tyle, nawet jeśli mam popełniać błędy, to mam to w nosie.
Bacówka, ja teraz zaczynam ciężki okres, bo w szpitalu leży moja ciotka (z którą mieszkałam przez kilka lat) i umiera na raka. Choruje od dawna i zawsze znosiła to tak dobrze, że nie spodziewałam się, że kiedyś naprawdę rak może ją w końcu pokonać. Dziś mi powiedziała przez telefon, że już nie ma siły... Jest mi ciężko, ale co tam ja. Ona jest biedna, musi żegnać się z życiem, pogodzić się z tym, że wiele błędów się popełniło, że wielu rzeczy nie zrobiło itd... Co za koszmar! Gdy o tym sobie myślę, to nawet zmęczenie jakie teraz odczuwam po dniu spędzonym z nieznośnymi dzieciakami, jest jakieś przyjemne.
Pozdrawiam
 
Bacówka, ja jestem człowiekiem zadufanym w sobie i żadnej książki nie kupię, bo nie lubię mądrzących się ludzi (sama wiem wszystko najlepiej ;-)). Tak serio, to nie chce mi się czytać o diecie, nie lubię teorii, szkoda mi czasu. Chcę zacząć dietę i tyle, nawet jeśli mam popełniać błędy, to mam to w nosie.
Bacówka, ja teraz zaczynam ciężki okres, bo w szpitalu leży moja ciotka (z którą mieszkałam przez kilka lat) i umiera na raka. Choruje od dawna i zawsze znosiła to tak dobrze, że nie spodziewałam się, że kiedyś naprawdę rak może ją w końcu pokonać. Dziś mi powiedziała przez telefon, że już nie ma siły... Jest mi ciężko, ale co tam ja. Ona jest biedna, musi żegnać się z życiem, pogodzić się z tym, że wiele błędów się popełniło, że wielu rzeczy nie zrobiło itd... Co za koszmar! Gdy o tym sobie myślę, to nawet zmęczenie jakie teraz odczuwam po dniu spędzonym z nieznośnymi dzieciakami, jest jakieś przyjemne.
Pozdrawiam

Dobra,ja tez nie kupię,damy rade same!

Bardzo Ci współczuję,to bardzo ciężki czas dla Ciebie i Twoich najbliższych.W sercach ogromny ból i zal,niestety czasem nie mozna zrobic nic. :-:)-:)-(
Trzeba sie modlić i dalej zyc.
 
reklama
Bacówka, ja jestem człowiekiem zadufanym w sobie i żadnej książki nie kupię, bo nie lubię mądrzących się ludzi (sama wiem wszystko najlepiej ;-)). Tak serio, to nie chce mi się czytać o diecie, nie lubię teorii, szkoda mi czasu. Chcę zacząć dietę i tyle, nawet jeśli mam popełniać błędy, to mam to w nosie.
Bacówka, ja teraz zaczynam ciężki okres, bo w szpitalu leży moja ciotka (z którą mieszkałam przez kilka lat) i umiera na raka. Choruje od dawna i zawsze znosiła to tak dobrze, że nie spodziewałam się, że kiedyś naprawdę rak może ją w końcu pokonać. Dziś mi powiedziała przez telefon, że już nie ma siły... Jest mi ciężko, ale co tam ja. Ona jest biedna, musi żegnać się z życiem, pogodzić się z tym, że wiele błędów się popełniło, że wielu rzeczy nie zrobiło itd... Co za koszmar! Gdy o tym sobie myślę, to nawet zmęczenie jakie teraz odczuwam po dniu spędzonym z nieznośnymi dzieciakami, jest jakieś przyjemne.
Pozdrawiam
ciężkie są takie chwile kiedy wiemy że kyoś nam bliski kogo kochamy sznujemy odchodzi a my nic nie możemy zrobić pomóc:-:)-:)-:)-(
ale takie chwile uświadamiają nam że życie jest krótkie kruche i nie warto zawracać sobie głowy pierdołami martwić się na zapas trzeba cieszyć się z tego co mamy,doceniać dzień dzisiejszy i żyć pełną piersią:tak:
trzymaj się i doceniaj to co masz:tak:
Ja też z tych co czytac lubią ale teorie jakoś nijak się maja do praktyki potem:sorry:dlatego dla mnie najlepszą dietą jest dieta MŻ i ruch bo na takich dietach od A do Z szybko polegam:zawstydzona/y:stosowałm kiedyś dietę kopenhaską udało mi się przejść całą efekt był marnijszy niż ten którego się spodziewałam i potem szybko nadrobiłam z nadwiąską:eek:a co nerwowa przy tym byłam to moje:-p
 
Do góry