reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Duże jest piękne :-)

Mam teraz bardzo ciężki okres,stres i zmęczenie powodują ze trace apetyt.Bywają dni,że nie jem wcale dosyć czesto się to zdarza,ale jakos waga spada wolno.:-(

może na Dukanie zrzuce wiecej.:sorry:



Dziewczynki czemu milczycie???nikt juz tu nie zagląda oprócz mnie???
Nareszcie spotkało mnie coś dobrego-dostałam mieszkanie!!!!

gdzie jesteście?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bacówka,ja tez zaglądam ,ale oprócz nas ,chyba nikt??
Gratulacje z powodu mieszkania!!!To wspaniale ,ze będziesz miała swój własny kąt!!
Teraz mieszkacie z rodzicami,Twoimi ,lub Twojego m??
Ja tez już od ponad 7 lat mieszkam "na swoim"z rodzinka moja i mówie ci...cudownie jak nikt ci w kąty nie zaglada i nie komentuje tego co jecie ,o której wstajecie ,no bomba ,jeszcze raz gratulacje!!!
Twój ciezki okres był spowodowany problemami mieszkaniowymi???
 
Bacówka jupi!!!!!!!!!!!!! ale super od poniedziałku takie świetne wiadomości:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
ja nie zaglądałam bo w weekend pracuję :sorry2:w sobote 14 godzin a w niedzielę 10:baffled:
U nas dziś wieje jak diabli ale to chyba w całej polsce tak jest:baffled:
rano jak co poniedziałek ważenie :baffled:no super że nic nie przybyło...ale dietę trzymam a tu tylko -1kg:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:pocieszam się że jak wolno spada to może nie będzie efektu jojo:sorry2:
ja dziś jestem jakaś padnięta...noc do niczego Antek nam się budził bo on zawsze tak reaguje jak wiatry:sorry2:a jeszcze do późna na bb siedziałam bo się musiałam jakoś ogarnąć po tych zmianach szty:dry:no i jeszcze do po 3 z Pietruszką gadaliśmy sobie w łóżku a tu rano 6.30 budzik dzwoni nieubłaganie baaa co tam budzik Antoszka od 5 już nie spał tylko wylazł z łóżeczka i po nas łaził:-p
 
to i ja sobie do was zajrzałam jak zobaczyłam że są bratnie dusze
też jestem duża 87 kilo:baffled:po ciąży wiedziałam że jest dużo ale że tyyyyle :szok:
no i postanowiłam zacząc odchudzanie-przez rok mam zwalić 30 kilo :zawstydzona/y:
już raz mi tak się udało zwrzełam 92 a schudłam do 56 :-) ale jak zaszłam w ciąże to sobie pofolgowałam i teraz muszę zrobić powtórkę ale czy się uda ?
dziś pierwzy dzień zjadłam dwie kanapki -ciemne pieczywo z białym serkiem i 1 jajko na twardo i na tym ma być koniec na dziś a ja tak kocham ześć !!!!
ale wiem że jak waga będzie spadać to będzie dobra motywacja
 
witajcie moje drogie szczupłe inaczej koleżanki :) bacówka super własne mieszkanko , rewelacja
ja zaglądam i podczytuje ale jakos weny nie mam ...
 
Witam. Podczytuję sobie babyboom, ale na wątek dla większych mam trafiłam dopiero dzisiaj i postanowiłam napisać.
Pasuję do Was jak ulał, bo do najmniejszych nie należę. 160 cm i 80kg. Czyli kulka na kaczych nóżkach:-D a diety omijam szerokim łukiem. Z lenistwa oczywiście. Za bardzo lubię miętową czekoladę, która bezczelnie zalega na półkach sklepu przy moim domu:-D
Tyłek wielki, biust też, ale pocieszam się, że w miare proporcjonalna jestem i od biedy moze nawet pod klepsydrę podchodzę.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona, bo w domu same chudziny i znikąd zrozumienia i choćby cienia empatii.
 
Witaj Funieczka i Viola i Majka.
Majka ,a ile masz wzrostu??
Powiedz mi ,bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam ...przez cały dzień tylko 2 kromeczki chleba??jeden posiłek????:szok:
Na takiej diecie efekt jo-jo masz murowany ,a i zwisy skóry ....a cwiczenia??

Ja jestem na diecie 5 miechów schudłam 20 kilo ,jem ok.5 razy dziennie i 5 razy w tygodniu intensywnie trenuje ,w sumie chce schudnac jeszcze 19 kilo ,a najmniej 10,ale dzieki treningom(siłownia i aerobic )staram sie io jedrne ciało.

Napisz wiecej ,o swojej diecie ,moze warto wnieść poprawki:tak:Razem na pewno sie uda:tak:
Po numerkach koło loginu wnioskuję ,ze to Twój rocznik ,a to tak jak ja:tak:nie jest juz tak łatwo jak kiedyś:tak:
 
hej dziewczyny!

ja nie moge sie odnalezc na tym nowym forum!!!

madziulanatasza kurde gratulacje!!!!! Ty stosujesz ta diete dukana? i w jakim czasie zruciłas te 20 kg?? ja bym chciała zrzucic 10 kg no i podstawa to zeby miec to fajne jedrne ciałko a nie zwisy o ktorych piszesz;-) ja cwicze troszke w domu ale minimalnie! i zazdroszcze wszystkim ktorzy maja mozliwosc korzystania z silowni aerobicu! ehhh moze kiedys:tak:
chyba i ja skusze sie na ta dukanska? :happy: trudno jest? z tego co piszecei to chyba nie!

ja juz wczesniej pisalam waze 76 kg przy wzroscie 176cm!
 
reklama
to i ja sobie do was zajrzałam jak zobaczyłam że są bratnie dusze
też jestem duża 87 kilo:baffled:po ciąży wiedziałam że jest dużo ale że tyyyyle :szok:
no i postanowiłam zacząc odchudzanie-przez rok mam zwalić 30 kilo :zawstydzona/y:
już raz mi tak się udało zwrzełam 92 a schudłam do 56 :-) ale jak zaszłam w ciąże to sobie pofolgowałam i teraz muszę zrobić powtórkę ale czy się uda ?
dziś pierwzy dzień zjadłam dwie kanapki -ciemne pieczywo z białym serkiem i 1 jajko na twardo i na tym ma być koniec na dziś a ja tak kocham ześć !!!!
ale wiem że jak waga będzie spadać to będzie dobra motywacja
Witaj u nas :happy:
kochana czy ja dobrze zrozumiałam ???to było twoje jedzenie na cały dzień?????bo jeżeli tak to jak pisała madziulanatasza szybko wystąpi efekt jojo niestety:sorry2:
ja jestem na diecie m-c tzn od 1 lutego zgubiłam jak na razie 7 kg :sorry2:dużo i mało dużo bo 7 kg to już coś mało bo jeszcze tak 23 do zgubienia przede mną:sorry2::rofl2: ja stosuje dietę MŻ(mniej żreć jak kto woli:-D) jem rano śniadanie tzn około 8 i jest to najczęściej 2 kromki chlebka razowego z twarogiem bądź wędliną +kawa z mlekiem.Potem koło 10-11 jem drugie śniadanie jest to najczęściej jogurt.Potem jest koło 14 obiad jem to samo co moi domownicy gdyż nie chce mi się gotować osobno z tym że jem połowe tego co kiedyś tzn mięso ok surówka ok ale ziemniaki symbolicznie.Potem koło 18-19 jem jabłko już w pracy.nie podjadam między posiłkami ,kiedy mam ochotę na coś słodkiego jem mieszankę studencką do tego zawsze dzień zaczynam od szklanki wody i tak samo kończę :tak: wypijam dziennie około 2-3 litrów wody ćwiczenia...robię brzuszki codzienne spacery szybkim marszem do szkoły ze szkoły ze starszymi dziećmi a to dziennie daje 8 km no i moja praca to też ruch więc zawsze coś:tak:
witajcie moje drogie szczupłe inaczej koleżanki :) bacówka super własne mieszkanko , rewelacja
ja zaglądam i podczytuje ale jakos weny nie mam ...
szczupłe inaczej:-D:-D:-D:-D:-D:-Dno koffam to:-D:-D:-D:-D:-D:-D
kochana co u ciebie jak dzieciaczki??????
a co to wena cię opuściła :sorry2:wiosna za pasem hip hip hurrrrraaaaaa:-D:-D:-D

Witam. Podczytuję sobie babyboom, ale na wątek dla większych mam trafiłam dopiero dzisiaj i postanowiłam napisać.
Pasuję do Was jak ulał, bo do najmniejszych nie należę. 160 cm i 80kg. Czyli kulka na kaczych nóżkach:-D a diety omijam szerokim łukiem. Z lenistwa oczywiście. Za bardzo lubię miętową czekoladę, która bezczelnie zalega na półkach sklepu przy moim domu:-D
Tyłek wielki, biust też, ale pocieszam się, że w miare proporcjonalna jestem i od biedy moze nawet pod klepsydrę podchodzę.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona, bo w domu same chudziny i znikąd zrozumienia i choćby cienia empatii.
witaj:-)
uwielbiam ludzi z poczuciem humoru i autoironią a widzę że tobie tego nie brakuje:-):-):-):-):-)a ten cień empatii dobre:rofl2:u mnie tez w domku chudzinki no z wyjątkiem syna 11 latka który też na diecie z mamusia bo wzrostu 146 a waga ostatnio 43 i brzuszek odstaje więc zrezygnował z kolacji i białego pieczywa a mamusia go motywuje:tak::tak::tak::tak::tak:
WIOSNO NADCHODŹ PROSZĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry