reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Dylematy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

oto wlasnie prosilam ale nic z tego bo jeszcze musze jakies hormony brac na zatrzymanie krwawienia....i dal mi jeszcze jakies witaminy na pobudzenie bo bardzo jestem slaba....
 
reklama
A ja mam inny kłopot - po raz kolejny wyszła mi afta na sutku - wychodzi tylko na prawym i boli jak diabli (szczególnie podczas karmienia) - dodam, że Natka nie ma żadnych pleśniawek w buzi (sprawdzam codziennie i na ostatniej wizycie pediatra też sprawdzała) więc nie mam pojęcia skąd to się bierze i przede wszystkim jak sobie z tym poradzić!! :-(

poszperałam po necie i wyczytałam, że to chyba nie afta tylko zablokowanie przewodów wyprowadzających mleko (objawia się jako mały, bolący pęcherzyk na końcu brodawki) - tylko nigdzie nie piszą jak temu przeciwdziałać i jak leczyć...
 
A ja mam inny kłopot - po raz kolejny wyszła mi afta na sutku - wychodzi tylko na prawym i boli jak diabli (szczególnie podczas karmienia) - dodam, że Natka nie ma żadnych pleśniawek w buzi (sprawdzam codziennie i na ostatniej wizycie pediatra też sprawdzała) więc nie mam pojęcia skąd to się bierze i przede wszystkim jak sobie z tym poradzić!! :-(
katjusza, jeżeli afta - to koniecznie coś przeciwgrzybiczego w żelu albo zawiesinie - np. granulat Nystatyny do rozrobienia i smarować tym cyca. Nie chcesz przecież zarazić małej.
Jeżeli zatkanie przewodu mlecznego - to pewnie masz też inne objawy, takie jak np. opróżnianie piersi tylko częściowo. Czyli Natka ciągnie, część piersi mięknie, a ta od strony zatkanego przewodu pozostaje twarda. Taką pierś traktujesz jak w przypadku normalnego zastoju: prysznic, okłady etc., ty akurat zasady znasz. Ważne natomiast, żebyś przystawiała Natkę tak, aby jej bródka albo nosek były od strony zastoju. Jak najczęściej pozycja spod pachy (potrafisz, bo widziałam ;-) ). To jedyna pozycja w której opróżniane są dokładnie te kanaliki, których we wszelkich pozycjach klasycznych mała Ci nie opróżni. I powodzenia w bojach!
Kurka, jaka ja mądra w tym jestem, bo wszystkie te bóle w zastojach co 2 dni przerabiałam, a już mi ta wiedza niepotrzebna :( Dziwnie tak.

Hallo Witam...!!!
Dawno mnie nie bylo ale niestety mielismy przeprowadzke a z dwojka dzieci to nie takie latwe!!!:) Ja mam pytanko co do karmienia. Karmilam piersia przez 3 tyg przy czym Olaf chcial coraz czesciej jesc....tak mniej wiecej co 20-30 minut... zaczelismy go dokarmiac i jest duzo lepiej, zadnych kolek, zatwardzen, poprostu nic... teraz doszedl kolejny problem z moim cisnieniem i musze wrocic do brania tabletek + ciagle krawanienie od porodu...lekarz powiedzial ze musze zakonczyc calkowicie karmienie piersia i zadbac o siebie....tylko ja nie moge sobie z tym mlekiem poradzic.... staram sie odciagadc tylko minimalne ilosci mleka ale po kilku dniach nadal ze mnie tryska kilkanascie razy dziennie....macie jakies pomysly na szybkie zatrzymanie pokarmu????? prosze o pomoc bo to strasznie meczace......
pozdrawiam wszystkie mamy i sle buziaki dla wszystkich maluszkow!!!!
madziulka, ja jestem teraz w trakcie odstawiania pokarmu. Miałam go na tyle dużo, że poprosiłam lekarza o lek na wstrzymanie. Dostałam Bromergon, ale lepszy jest chyba Dostinex - dużo droższy co prawda, ale nie styra Cię tak jak ten Bromergon upiorny. 2 pierwsze dni dodatkowo się bandażowałam, ściągałam pokarm tylko "do ulgi" po 4 razy dziennie, a i tak wychodziło po 50 ml z piersi. A po 2 dniach - cudowna przemiana! Piersi mięciutkie, nic nie boli, chociaż trochę mleka nadal w nich jest. Pewnie jeszcze z tydzień to dziadostwo pobiorę, ale chociaż obędzie się bez zapaleń piersi i innych powikłań.
 
Dove, nie żebym Cię dołowała, ale jeśli alergia jest na białka mleka krowiego, a nie nietolerancja laktozy, to też taka czekolada zakazana. Swoją drogą, jeśli nietolerancja laktozy, jak u nas, to możesz pić wodę i jeść kamienie, a laktoza w Twoim mleku i tak będzie, bo po prostu taki jest skład kobiecego mleka.
 
Poczytałam trochę o chorobie podejrzewanej u Jaśka..


Zaburzenia utleniania kwasów tłuszczowych
  • MCAD – deficyt dehydrogenazy acylo-CoA średnołańcuchowych kwasów tłuszczowych
  • LCHAD –deficyt 3-hydroxyacylo- CoA długołańcuchowych kwasów tłuszczowych
  • VLCAD – deficyt acylo-CoA bardzo-długołańcuchowych kwasów tłuszczowych
  • SCAD – deficyt dehydrogenazy acylo-CoA krótkołańcuchowych kwasó tłuszczowych (to podejrzewają u Jasia)
  • TFP - deficyt białka trójfunkcyjnego
  • CPT I – deficyt transferazy palmitynowo-karnitynowej typu I
  • CPT II – deficyt transferazy palmitynowo-karnitynowej typu II
  • CAT – deficyt translokazy karnityna/acylkarnityna
  • GA II – kwasica glutarowa typu II
  • deficyt translokazy karnityna/acylokarnityna
  • defekt transportu karnityny
Skrótowe nazwy chorób pochodzą od angielskich nazw poszczególnych enzymów.
Dzieci dotknięte jednym z tych schorzeń nie tolerują głodzenia. U zdrowych osób, podczas dłuższej przerwy między posiłkami (np. w nocy) organizm wytwarza energię m.in. przez spalanie (utlenianie) kwasów tłuszczowych zgromadzonych w postaci zapasów w tkance tłuszczowej. W procesie utleniania kwasów tłuszczowych bierze udział szereg enzymów, specyficznych dla każdej długości łańcucha węglowego, z którego zbudowane są te kwasy.
Najczęstszym schorzeniem z tej grupy jest MCAD; w większości krajów europejskich występuje u jednego na 10 000 noworodków.
Wspólnym objawem wszystkich chorób są tzw. kryzy metaboliczne wywoływane głodzeniem, infekcją lub chorobami przebiegającymi z wysoką gorączką. Występują wówczas wymioty, spada poziom cukru we krwi co prowadzi do śpiączki, zaburzona jest czynność wątroby. W takich stanach dziecko wymaga natychmiastowego podania glukozy dożylnie. W niektórych z tych chorób dochodzi do uszkodzenia mięśnia sercowego i mięśni szkieletowych.
Leczenie zależy od rodzaju choroby; we wszystkich należy unikać dłuższych przerw między posiłkami (u niemowląt karmienie co 4 godziny bez przerwy nocnej). Pewne z wymienionych defektów enzymatycznych wymagają stosowania specjalnej diety.
 
reklama
Dziekuje bardzo za porady........!!!!!!!!!!!!!! Mnie jeszcze troche bola piersi ale mam wrazenie ze coraz mniej mnleka mam.....mam nadzieje ze jeszcze pare dni i bedzie dobrze!!!!
 
Do góry