A ja nie mam jeszcze poscieli - kupimy pewnie na poczatku sieprnia. Chyba kupie posciel w neutralnym kolorze i wzorku

zeby do scian pasowala

- kolorek jakis np. ecru albo delikatna pistacja.
Bylam dzisiaj z mamuska w Bielsku (ta, ze wsi do miasta, hehe), bo musialam zrobic badanie krwi i moczu (oczywiscie o glukoze zapomnialam zapytac) i przy okazji zamowilam sobie cudna kanape do sypialni - trojeczka, kolorek delikatna pistacja (ale bardzo delikatny odcien), material skoropodobny (wyglada jak skora, ale przy malym dziecku praktyczniejszy, bo mozna umyc i plam nie bedzie), rozkladana do przodu - wiec robi sie z niej duze malzenskie lozko i przede wszystkim bardzoooooooo wygodna - zdazylysmy wyprobowac w sklepie

. Wzielam sobie na raty, bo nie nalezala do najtanszych a z kasa ostatnio tak sobie...Ma byc za jakies 2 tyg. To prawie remont dobiegnie konca
Po drodze wstapilysmy do ciucharni

i kupilysmy dla malej za 22 zl:
-2 pary spodenek (jeansy i takie cieniutkie rozowe)
-bluzeczke
-bluze z Kookai
-bodziak w serduszka
Wszystko jak nowe, same firmowki. Wlasnie je wypralam i wywiesilam. Jak wyprasuje to zrobie foteczki i wkleje
Co do tych bodziaczkow z early days ja mam na 0-3m, ale porownywalam je z innymi i czesc jest tak jak z innych firm na 56cm, a z innych na 62cm. Ale wydaje mi sie, ze lepiej kupic te wieksze. Ja dostalam od 'tesciowej', wiec narzekac nie bede
