wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Mój szkrabik strasznie jest rozdrażniony przez te szczepienia ,prawie cały czas płakusia i jeszcze na dodoatek dostał katarku ale mam nadzije że na tym się zakończy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
biedak jak kaszle to aż się dusi a odciąganie kataru to istny koszmar... Już się poddałam i katarek kupiłam i teraz odkurzaczem mu w nosie wiercę ale jest o niebo lepiej niż gruszką czy fidą. Ja tez połamana jak na złość, chyba nas wszystkich ten sam wirus złapał.
Nawet czopki nie działają
