reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dzidziusiowe boleści

Biedny Olis!!! Ucaluj go od nas w te slodkie oczeta i badzmy dobrej mysli ze wszystko sie poprawi!!
 
reklama
Ojej Ola....a jak oni te alergie stwierdzili? Tak bez badania krwi?
IzaJ dzieki za te info o cebionie, odpukac odstukac grypsko meza rozeszlo sie w powietrzu a ja malej jeszcze codziennie kilka kropelek do mleka dodaje.
Kaja glowa do gory, czasami takie choroby znikaja tak szybko i bez powodu jak sie pojawily; najwazniejsze ze sie kochacie i jestescie razem a moze wlasnie dzidzia jeszcze wam w waszych problemach pomoze:)

Sluchajcie - co do zabkowania - mama przywiozla ten bobodent z Polski i tak sie zastanawiam czy go dawac. Czy ktoras stosowala i pomoglo? Mi to sie wydaje ze z tymi zebami to jak z kolkami, trzeba przeczekac a cudownego leku nie ma...w kazdym razie jakas firma reklamowa przyslala mi juz pierwsza szczoteczke do zebow i tam jest napisane ze mozna nia masowac dziaselka jak jeszcze nie ma zebow????????????slyszalyscie o czyms podobnym?
 
Ojejku OLEŃKO współczuje ,moja Ada do tej pory ma alergie i ma na wszystko i oczkami też byłam z nią ponieważ non stop miała czerwone .Dużo całusków dla OLISIA od cioci Wioli
My jak pisaliśmy ostatnio mały dostał lek Baktrim na gardełko i dostał totalnego uczulenia ,całą buziunię mu opsypało ,tarł to dziś całą noc ,bidulek .Odstawiłam to w cholere:wściekła/y: :wściekła/y: ,podałam mu wapno na odczulenie i jest już lepiej .No i bądź tu mądrym ,dzieci też dostawały antybiotyki ale czegoś takiego to nie miały .Mały jest chyba jeszcze wiekszym alergikiem niż ADa .Nawet jak pije mleczko na alergie to też mu na chwile wyskakuje uczulenie
 
JAGUSIU oczywiście że można masować dziąsełka ,może spasuje bąbelkowi .Ja miałam ale żaden nie chciał ,był płacz ,ja biorę czystą pieluszkę i moczę ją w przegotowanej wodzie i masuje mu dziąsełka ,jednak co palec to palec:-D :-D ,zawsze trzymam chwilkę aon sobie gryzie
 
Oj te alergie to takie paskuctwa:wściekła/y: biedne dzieciaczki. Duzo zdrowka dla Olisia i Oskarka.
Jagusiu, ja mojemu malemu masuje dziaselka i onbardzo to lubi, possa mi troche palucha, ale co tam;-)
 
Ale się wnerwiłam! Okazało się,że kropelki które lekarka przepisała kosztują aż 40 zł,poza tym w ulotce przeczytałam że nie wolno ich podawać dzieciom poniżej 3 roku zycia! Kazałam Darkowi je oddac do apteki,ja tego dziecku nie podam,zresztą najpierw musze się upewnic czy to napewno alergia! Ale ci lekarze są mądrzy,normalnie szok! A kazała je zakraplac uwaga! przez miesiąc non stop 2 razy dziennie! Głupia jakaś!
Do tego chyba rezygnuję z rehabilitacji...mały tam cały czas ryczał,ta baba się wkurzala o to,jakby to byla jego wina,do tego tak się spinał i prężył przy płaczu że te ćwiczenia to byla mordęga dla mnie i dla niego...bedziemy ćwiczyc sami w domu,poza tym przyjdzie do nas koleżanki znajoma która studiuje rehabilitacje i pokaże nam te ćwiczenia,oby to była dobra decyzja...
 
reklama
Do góry