reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

fotograf przy porodzie?

Robienie zdjęć podczas porodu nie jest najlepszy pomysł, co innego już po porodzie, zdjęcia dziecka i matki z dzieckiem ;) Jestem ojcem i sam robiłem zdjęcia żeby uwiecznić te cudowną chwilę. Ale oczywiście wszystkie zdjęcia byly robione po wszystkim, bo najzwyczajniej podczas porodu nie ma się czasu na cykanie fotek :p
 
reklama
A to to co innego, moj maz tez po fakcie kilka fotek cyknal, ale i tak bylam na niego zla - normalnie ledwie znosze obiektyw, po takiej imprezce chyba zadna kobieta nie wyglada wystrzalowo, a ten mi tu wyskakuje z aparatem i bedzie uwiecznial. No, synka to prosze bardzo, ale moja spuchnieta gebe, wlos w nieladzie dzikim, oczy malo przytomne, dla potomnych... Nie, dziekuje. I tak mamy filmik trzasniety zaraz po narodzinach potomka, w duzym zblizeniu, na ktorym tenze potomek, lezac na moim brzuchu podnosi lepetynke i rozglada sie zdziwiony - bedzie mial kiedys fajna pamiatke.
 
Rozumiem, że każdy ma w tym temacie inne zdanie. Każdy oczywiście ma do tego prawo.
Ale nie musimy oglądać zdjęć , które nas nie interesują, które godzą w nasz system wartości, odczucia i uczucia.
Na szczęście sunovia nie jesteś lekarzem, czy położną i rodzice mogą zdecydować , czy chcą mieć pamiątkę w postaci zdjęć z tego wydarzenia. A nazywanie kogoś "pajacem" nie jest chyba kulturalne i uważam, że takie określenia powinnaś zostawić dla siebie.
Nikt nikogo nie zmusza do robienia takich zdjęć, to wyłącznie decyzja rodziców.

Takie reportaże nie są pozowane, nie trzeba chodzić do fryzjera, czy ćwiczyć póz do porodu, jak to niektórzy zainteresowani inaczej tematem napisali.
Proponuję przeczytać kilka słów o takich sesjach, może wtedy rozwieje się kilka wątpliwości.
Pozdrawiam forumowiczów i zapraszam zainteresowanych do lektury :-)

Fotografia porodowa - czy warto? | SOSrodzice.pl

cóż nie ma to jak AUTOREKLAMA
 
ja zapowiedzialam swojemu ze jak wyjmie tel w trakcie zeby zdjecie zrobic to go walne tym co bede miala pod reka. po fakcie niech sobie pstryka i milion ale syna a mnie to tak pol obiektywem albo jak sie ogarne chwile.

ale ze fotograf, obcy, no ludzie :szok:. moze jeszcze tvn24? :-D
 
Reportaż z porodu hyhy a może jeszcze nakręcimy film jak oto plemniczek zbliża się do jajeczka w ramach prologu do rzeczonego reportazu? W końcu jak iśc na całość to bez zahamowań, działajacy aktywnie w swej pracy reporter w chwili intymnego tworzenia potomka i sala porodowa jako finał :))))
Tragedia... jak chcę sobie pooglądac poród to włączam discovery i mam do wyboru do koloru porodów ludzi i zwierzątek w ramach edukacji prorodzinnej :-)
 
ja zapowiedzialam swojemu ze jak wyjmie tel w trakcie zeby zdjecie zrobic to go walne tym co bede miala pod reka. po fakcie niech sobie pstryka i milion ale syna a mnie to tak pol obiektywem albo jak sie ogarne chwile.

ale ze fotograf, obcy, no ludzie :szok:. moze jeszcze tvn24? :-D
Byle to nie bylo dziecko.. Mozesz sprobowac go walnac polozna.:happy:
 
No powiem ci strzeże,że mąż może zrobić takie zdjęcie i będzie to bardziej takie realne. Bo ja bym nie chciała aby osoba obca była przy porodzie.
 
ja uważam że moda na fotografa obecnego podczas porodu, która nadpływa do nas ze stanów, jest bardzo interesująca i ... wyjątkowa... DOBRY fotograf potrafi uwiecznić ten bardzo ważny moment w sposób subtelny, pokazując przede wszystkim EMOCJE . zdjecia robione przez tate maluszka - który ledwo trzyma się na nogach z emocji - na pewno nie będą aż tak magiczne a poza tym powinien być przy boku rodzące ;) w Polsce ten rodzaj fotografii jeszcze raczkuje, ale pewnie za 5-10 lat będzie już bardziej powszechny tak jak sesje noworodkowe ;) wiadomo - ile ludzi tyle będzie opinii :) dla przykładu : Lynsey Stone Birth Photography - unassisted birth sample slideshow - YouTube
 
reklama
Ja bym raczej nie chciała żeby jeszcze dodatkowo jakiś obcy gość z aparatem latał nade mną i nad dzieckiem. Uważam, że wystarczy jak tatuś będzie miał aparata i robił zdjęcia. U mnie tak własnie było. Po za tym nie wiem czy szpital zgodziłby się na takie coś jak fotograf.
 
Do góry