reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Galeria listopadowych maleństw :)

Lenna jakie kochane są te Wasze maleństwa!!! I mają już 7 tygodni? Jak ten czas leci.....
Tylko mam wrażenie że ja wyrodna matka jestem, bo mojego Leosia ja tak grubo nie ubieram......pilnujemy żeby temperatura była pomiędzy 22-24 stopnie i zawsze jest, ale ja małemu tylko jedną warstwę ubieram najczęściej są to bodziaki z długim rękawem i długimi nogawkami.....

Edytka jaka kruszynka z Radzia, słodziak taki kochany ;)
 
reklama
elzu polecam Oilatum (jest dostepne w bootsie), NAszej skora schodzila z calego cialka, po dwoch umyciach w tym cudzie i juz problem z glowy :)
lenna Twoje dzieciackzi moglabym schrupac :)
amerie my w pokoju temp utrzymujemy od jakiegos czasu jeszcze nizsza.. kolo 20 stopni i MAlej dobrze sie tak spi, pilnuje tylk ozeby policzki, karczek i nosek miala cieply..
 
Ostatnia edycja:
lenna kochane Twoje maluszki, a wlasciwie to juz "starszaki" wsrod listopadowych dzieciaczkow :)

Amerie, ja ubieram bodziaki z krotkim i pajacyk bawelniany, taki grubszy ubralam tylko jak osikal wszystkie bawelniane :) i jak szlismy na spacerek. Jak spi to lekki kocyk na to.

agatakat, mam oilatum i raz wykompalismy w nim ale tak mi polozna nagadala, zeby nie uzywac kosmetykow.. ze zwatpilam i kupilam ta oliwe z oliwek..

A to Julek po cycu..
 

Załączniki

  • P1000106.jpg
    P1000106.jpg
    21 KB · Wyświetleń: 104
  • P1000105.jpg
    P1000105.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 123
Lenna jakie kochane są te Wasze maleństwa!!! I mają już 7 tygodni? Jak ten czas leci.....
Tylko mam wrażenie że ja wyrodna matka jestem, bo mojego Leosia ja tak grubo nie ubieram......pilnujemy żeby temperatura była pomiędzy 22-24 stopnie i zawsze jest, ale ja małemu tylko jedną warstwę ubieram najczęściej są to bodziaki z długim rękawem i długimi nogawkami.....

Amerie - nie jesteś wyrodną matką ;-)Też tak ubieramy Leonarda - a ostatnio mamy wrażenie, że w domu jest za ciepło i planujemy obniżyć temp. do 20-21 stopni (nasz pediatra mówi, że to dobry pomysł). W nocy Leoś śpi właśnie w pajacyku i rękawiczkach (co by sobie twarzyczki nie podrapał) i w momencie jak go biorę do siebie pod kołderkę to jest mu za ciepło, wtedy w pokoju obok uchylamy okno bo nie chcę go przebierając rozbudzić. W dzień Maluch ma na sobie podobny zestaw, od dwóch dni zamieniliśmy go na zwykłe body z długim rękawem i długie skarpetki. W ciągu dnia do spania go nie przykrywamy żadnym kocem. Najgorsze jest to, że nie mamy pełnej kontroli nad temp. w mieszkaniu bo teściowie mają kominek i w dwóch pokojach mamy podłączony ciąg od nich bez możliwości regulacji - czyli wiąże się to z mega ciepłotą i koniecznością otwierania okien... Wrrr.

elzu polecam Oilatum (jest dostepne w bootsie), NAszej skora schodzila z calego cialka, po dwoch umyciach w tym cudzie i juz problem z glowy :)
amerie my w pokoju temp utrzymujemy od jakiegos czasu jeszcze nizsza.. kolo 20 stopni i MAlej dobrze sie tak spi, pilnuje tylk ozeby policzki, karczek i nosek miala cieply..

Też korzystaliśmy z Oilatum, też super zadziałało - z tego co słyszałam normalna oliwa z oliwek zamyka pory i powoduje problemy trądzikowe.
Również pilnuję by te miejsca były cieplutkie, nie gorące. A czy Wasze Dzieciaczki też miewają chłodne dłonie? Leoś tak czasem ma, nawet po ciepłej nocy - moja mama powiedziała, że ja też tak miałam.

Na spacerek ubieramy pajacyk na to lekkie spodenki śpioszkowe, lekki kaftanik i albo kurteczkę, albo bluzę z kapturem, na nóżki dodatkowe skarpetki, no i oczywiście czapka.

No i oczywiście chciałam dodać, że piękne są te nasze listopadowe owocki ;-) Julek, Radziu, lennowe bliźniaczki - po prostu do schrupania :-)
 
reklama
Do góry