reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GDZIE ZGŁOSIĆ NARODZINY DZIECKA?

reklama
ja jak poszlam do urzedu stanu cywilnego to oni mieli juz od szpitala informacje, ze moj syn sie narodzil, kwestia byla tylko tego, ze ojciec uznaje dziecko (nie mamy slubu) i jakie imiona nadajemy :) nielogicznym byloby gdyby takich informacji od szpitala nie mieli, inaczej kazdy z ulicy by sobie mogl wchodzic i zglaszac ze ma dziecko :)
 
Ostatnia edycja:
Jak zgłosić narodziny dziecka w przypadku świadomego porodu bez asysty?
Trzeba pojechać z takim dzieckiem do szpitala? Nie ma innego sposobu?
Chodzi mi o potwierdzenie porodu, które jest potrzebne do wystawienia aktu urodzenia.
 
Następnie należy się przygotować na długie argumentacje, że musisz jechać do szpitala, gdyż dziecku trzeba zrobić przeróżne badanie.
Te przeróżne badania chyba nie są konieczne.
Możesz się zgodzić (wówczas jest łatwiej, tyle, że spędzisz tam 2-3 dni), albo nie i wtedy wzbudzisz większe zainteresowanie.
Coś tu nie ma sensu. Po co zostawać w szpitalu 2-3 dni? Gdy są problemy zdrowotne to owszem, ale nie gdy jest wszystko dobrze.
Można pojechać i niech zbadają dziecko, ale na pewno nie po to żeby tam zostawać kilka dni.
To absurd.
 
Te przeróżne badania chyba nie są konieczne.

Coś tu nie ma sensu. Po co zostawać w szpitalu 2-3 dni? Gdy są problemy zdrowotne to owszem, ale nie gdy jest wszystko dobrze.
Można pojechać i niech zbadają dziecko, ale na pewno nie po to żeby tam zostawać kilka dni.
To absurd.
niestety ale chyba tak robią, taka procedura, jeszcze będą cisnąć o szczepnie na gruźlicę, wit.k itp. też marzyłam,żeby rodzić w domu, w spokoju a nie łykac bakterie ze szpitala, daj znać jak Ci się uda, mocno kibicuję.
 
reklama
Do góry