megi17
Mama Zuzi i Pawełka
a nie kręci mnie jazda w te strony, całe swoje życie tam przesiedziałam
nie chce się też jeździć za bardzo. Nie tęsknię za tym miejscem, jedynie za kilkoma osobami.Na komunie wypadałoby jechać skoro to Łukasza brata syn idzie a skoro brat i bratowa są chrzestnym Pawełka to głupio odmówić. Jechać tak tylko by posiedzieć i nic więcej to nie mam ochoty. Nie lubie takich przyjęć za bardzo
A mycha dziś do mnie na fb pisała. Dzieciaki zdrowe jak na razie, ona jeździ codziennie na ten staż potem pewnie już nie ma chęci albo czasu zaglądać. Ale pewnie znów niebawem się odezwie. Jak nie ma o czym to co będzie pisać
