Kurcze ja bardzo bym chciała Future być na własnym biznesie, to taka samorealizacja... i spełnianie się i radość z tego, że się ma swoje... Ale... właśnie w dzisiejszych realiach PL mieć własny biznes to parodia, tak w skrócie.
Też mi się marzy swoje..a Ty Ania masz możliwości i to spore
Prędzej czy później dorobię się swojego i ja a co :-) jak nie teraz to później , ale chcę bardzo.
Jak nie w PL to za granicą, ale zrobię to!

No chyba, że życie inaczej mi się ułoży i nie da mi szans na to, aczkolwiek jestem dobrej myśli i mam nadzieję do końca ;-) Czasami mam wrażenie, że ja taka naiwna jestem, ale chcę wierzyć... chcę próbować. Żeby później nie żałować, że czegoś nie próbowałam, może warto by było...a może nie... i gdybać.
Inna sprawa gdy tego się nie potrzebuje, nie czuje i chce się świętego spokoju ;-) 8 godz i do domu ;-) i jeśli ktoś się w tym widzi to też spoko. Każdy jest inny bynajmniej nudno nie jest ;-) na tym świecie.