reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

i tak mnie juz wszystko denerwuje bo o wszystkim to ja musze pamietac,bo moj zapominalski jest,i tak trudno mi,jeszcze do tego maluszek dojdzie to glowa mi chyba odpadnie od tego myslenia o wszystkim,widze ze bede musiala z moim pogadac na ten temat bo tak byc nie moze,
ide obiadek zjesc ogorkowa mam:-)
ja musze jeszcze kupic fotelik,wanienke,pampersy i wozek:-)ale to chyba za jednym zamachem:-)
 
reklama
Ale pytasz mnie czy wejdzie tam jeszcze lóeczko dzidzi czy taka bedziesz miala przestrzen miedzy Waszymm a lózkiem dzidzi??
My na poczatku mielismy bardzo maly pokój i miedzy moim lózkiem a lózeczkiem malej bylo jakies 30cm bylo ok dawalam rade sie przecisnac.Ja mam lózeczko turystyczne wiec jak potrzebowalam to latwo moglam je gdzies przestawic.Jesli ten pokój to tylko sypialnia powinno byc ok.Najwygodniej przewijalo mi sie mala na naszym lóku przewijaka nie uzywalam prawie wcale wiec nie musialam sie czesto przeciskac.No i fajnie ze mialam mala tak blisko bo spalysmy praktycznie oko w oko a ten mój dranioszek strasznie czesto ulewal wiec sie balam jej z oka spuscic.
 
Dasz rade kochana ja mam to samo z moim wszystko na mojej glowie.Na szczescie chociaz sprawy urzedowe to on wszystkie zalatwia bo lepiej mówi po ang.
A wózek to mozesz kupic jak juz Danielek bedzie z Wami najwazniejszy to fotelik i pampersy.Moja do tej pory kima w dzien w foteliku
Smacznego
 
50cm to takie wolne miejsce bedzie od lozka do sciany,czy starczy miejsca zeby wejsc do lozka/no mysle ze tak ale zawsze wole sie poradzic
 
juz bylismy z tym lozkiem zalatwic,narazie tylko wstepnie zarezerwowalismy bo moj dopieor po 16 w domu byl i zanim tam pojechalismy i zdecydowalismy to juz 17 byla,ale najpierw zanim pojechalismy do zrobilam mojemu awanture bo wielce zmeczony i mu sie niechce, no ale zrobilam mu kazanie i jest ok :)
ide sie polozyc bo brzusio twardy zdenerwowalam sie................
 
Heh z moim tez tak jak nie opierdzielisz to sie inaczej nie da a mój to jeszcze pyskuje strasznie.Ale ja bardziej pyskata jestem wiec sie nie daje.:-D:-D:-D

Lózko +sciana =50cm bedzie git.Kapcie wejda :-D:-D:-D:-D:-D
 
juz sie nie moge doczekac piatku bo wtedy juz bedzie lozko stalo i moge dalej myslec co i jak:-)ciekawe jak bedzie wygladac:-)narazie bedzie troche ciasnawo bo jeszcze lozeczko dojdzie,myslalam zeby postawic hmmm jak to nazwac *jakby w nogach lozka poziomo,ale sie zobaczy jak juz lozko bedzie stac.takze chyba ten weekend bedzie troche napiety i jeszcze do tego drzwi kupujemy w czwartek,ja musze tam w kuchni jeszcze porobic troszku ale starac sie bede nie przemeczac,bo to nie czas by maly sie wyklul,a tu mam jeszcze sterte ciuszkow do prasowania tylko mam drobny problem bo kurde nie mam gdzie tego poukladac tam w domu i myslalam zeby moze do kartonu powkladac wyprane wyprasowane a moj mi tylko by przewiozl i tylko do szafy wylozyc.
befatka jak tam twoja malutka?ma juz zabki?uczysz ja myc zabki?
 
a co do naszych chlopow:-)ja tam lubie miec na wszystko oko,sama wszystkiego staram sie dopilnowac bo ja w domu siedze mam czas na to itd,a moj do pracy i tez ma troche na glowie,wiec on zarabia a ja rzadze pieniazkami:-)no ale poki co to mieszkamy z jego mama wiec luz jest nie ma zadnych obowiazkow,a jak juz sie przeprowadzimy to nie bedzie tak lekko,czesc obowiazkow na niego spadniei nie bedzie siedzenia przed kompem :-)
befatka a jak mala ci sie urodzila to znalazlas czas na zrobienie obiadu?jak to jest?bo ja tak sie nad tym zastanawiam,czy ja wogule czas bede miec na takie rzeczy?czy to tylko kwestia zorganizowania sobie czasu?
 
Co do zabków to ma 2dolne jedynki, ma swoja dzieciowa szczoteczke(ona juz wie co sie z nia robi:-D) staram sie jej dawac po kazdym posilku pozniej tylko przeplukuje wrzatkiem i wstawiam do szklaneczki.A przed spaniem przecieram jej pieluszka co grozi utrata palca.Ale jak mi sie zapomni czy mloda zasnie przy butli to tez nie ma tragedi.

Co do obiadków to przez pierwszy tydzien odpusc sobie wielkie gotowanie(bedziesz musisla uwazac na krocze)Jesli maz umie to fajnie jesli nie to zamówcie cos w jakims barze mlecznym albo tylko szybka zupke.Ja mialm pomrozone obiady zrobilam przed porodem.
Spokojnie bedziesz miala czas dla siebie przez jakis czas pewnie maz bedzie mial urlop.A taki maluszek przez 1sze 2 tyg to praktycznie tylko spi i je co 3h.Jego aktywnosc to moze 2h dziennie.Przynajmniej u nas tak bylo.A jak juz zostalam sama to np jak szlam pod prysznic bralam mala do lazienki w foteliku i podgladala:-DJak nie spala a ja musialam posprzatac czy ugotowac to fotelik sam.byl niezastapiony.Mala sobie obserwowala i byl luzik.
Dasz rade kochan instynkt duzo podpowiada bo ja np.nie mialam mamy tesciowej itd zeby pomogly,moja cala wiedza to w 90% bb i instynkt wlasnie:-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
:-)hejka:-)
z tego co juz wiem moj bedzie mial tydzien wolnego z pracy,ale niewiem czy lepiej by bylo zeby wzial te wolne od razu jak ja urodze i bede w szpitalu,bo zjednej strony szkoda tych 3dni zmarnowanych w szpitalu chyba wolalabym by dopiero wzial jak ja juz bede wychodzic,w domu mi sie bardziej przyda,
co do pomocy tesciowej to kochana befatko raczej nie mysle o tym w ten sposob niechce by mi sie rzadzila a sama nie jest juz mloda ma prawie 70lat wiec sama penwie wiesz co mam na mysli,sporo czytalam i tak jak mowisz instynkt mamusi bedzie pewnie mi sluzyl:-)zreszta sama chce sobie ztym poradzic,w koncu madra dziewczyna jestem i dam sobie rade napewno a jak bede miec jakis problem to zadzwonie do psiapsiolki ona pol roku temu urodzila wiec zna sie lepiej na rzeczy niz tesciowa w koncu tyle lat minelo:-)
hehe smiac mi sie chce jak napisalas ze jak mezulek umie gotowac itd....hehehehe tak za bardzo nie umie,ale jak mu powiem co i jak to zrobi:-)albo do mamy po obiad pojedzie,ale ja chyba jednak wole sama zrobic,niewiem jak jest naprawde ale wydaje mi sie ze na obranie ziemniaczkow czy zrobienie spaggetti znajde czas dla mnie to kwestia pol godz i obiad przygotowany,zobaczymy jak bedzie w praktyce,co do krocza to najgorzej o to sie wlasnie obawiam ze bedzie mnie bolalo,ale powiem ci zwlasnego doswiadczenia ze i ztym se poradze,mialam 3 razy operacje plastyczne i wytrzymalam i to wytrzymam(dluzsza historia ztym)
i tak samo kochana mysle tak jak ty ztym fotelikiem bedzie napewno nam dobrze sluzyl:-):-)
a wracajac do tesciowej to mam nadzieje ze za bardzo wtracac to mi sie nie bedzie i ze nie bedzie nas nachodzic,jedyna mysl mnie ratuje ze ma do pokonania cale miasto zeby do nas przyjsc na pieszo i czy jej sie bedzie chcialo,a z drugiej strony wie ze nie lubie jak ktos mi sie wtraca juz nie raz jej to udowodnilam hehehhe
dzis mam troszku pakowania,rano mialam lekkie skurcze ale narazie spokoj wiec jeszcze bardziej musze na siebie uwazac.
kochana jak juz lozko bedzie stalo wsypialni to ja juz moge rodzic :-):-):-)a co najbardziej mnie smieszy to to ze mama bardziej panikuje niz ja ze juz lada chwila moge zaczac rodzic,a ja staram sie brac na luz no niemam innego wyjscia przeciez tu chodzi o kazdy dzien mojego maluszka kazdy dzien to dla niego cenny jest,i zauwazylam ze wogule sie denerwowac nie moge bo od razu skurcze mam,
wczoraj przed snem mialam mila chwile otoz stalam sobie przy lustrze i patrzalam na swoj brzusio i zobaczylam jak moj malutki nozka tzn pietka przechodzi z boku na zebra:-)pierwszy raz w zyciu widzialam cos takiego:-):-)buzka to tak mi sie cieszyly ze az plakac mi sie chcialo:-):-):-)
milego dzionka zycze
 
Do góry